 |
www.swierzbmoznapokonacmilo54.fora.pl Walczysz ze świerzbem ,lekarz przepisał ci kurację,która nie działa a ty już nie wiesz czy masz iść do kolejnego dermatologa czy może do psychiatry.Tu znajdziesz moją metodę wyleczenia się ze świerzbu
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alinea
Dołączył: 15 Maj 2016
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 22:23, 27 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Raeste a gdzie ten jarmark w jakim miescie????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anabell
Dołączył: 22 Maj 2016
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:47, 28 Maj 2016 Temat postu: Jak wyleczyć nużeńca |
|
|
Witam,
Ja na razie wstrzymuję się ze stosowaniem MMS (zniechęcił mnie argument, że chyba jesteśmy skazane brać go do końca życia). Chciałabym sprawdzić jeszcze skuteczność ziela wrotyczu w postaci nalewek, mazideł czy maści oraz oleju z czarnuszki, który brałam już i widziałam sporą poprawę, lecz za krótko stosowałam. U mnie demodex na twarzy współistnieje z trądzikiem różowatym a na ciele z rogowaceniem mieszkowym. Pisałaś Ina, że metronidazol Ci nie pomógł wydaje mi się, że nie mógł, jeśli stosowałaś 1%. Wszelkie badania dowodzą o skuteczności 2% metronidazolu a takowy jest właśnie w kremach chińskich (chyba nawet 4%). Znalazłam stronę anglojęzyczną o problemach okulistycznych i najnowszych badaniach nad demodexem. Dr Safran uważa, że na chwilę obecną jedynie olejek z drzewa herbacianego go zabija. Wyizolował z olejku substancję najbardziej czynną 4-Terpienol i powstał produkt CLIRADEX, który nie drażni oczu i jest dla nich przeznaczony. Jest dostępny w Anglii (być może i w Niemczech) wraz z dodatkową wersją, do stosowania wyłącznie w gabinecie lekarskim (urządzenie do ścierania brzegu powiek). A w warunkach domowych chusteczki i peeling.
Czy możecie wrzucić jakieś fotki waszych zmian na skórze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Raeste
Dołączył: 13 Mar 2016
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:39, 28 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Witam, do niedzieli jestem w domu, niby mam ze sobą tablet ale nie mogłam się zalogować bo nie pamiętałam hasła, teraz zabieram ze sobą moje wszystkie logowania i hasła to będę mogła wchodzić tam gdzie chcę. Alinea Jarmark jest w Gdańsku, zaczyna się w ostatnią sobotę lipca i trwa trzy tygodnie. Anabell, walczę z nużeńcem w oczach ponad dwa lata, miałam go też jakiś czas temu na głowie, po zażyciu MMS wszystko zniknęło, jednak powieki po pewnym czasie zaczęły mnie swędzić, smarowałam miksturą z MMS i nie czuję by był on na powiekach nadal bo nie mam żadnych dolegliwość. Dlatego profilaktycznie piję go nadal tak jak napisałam wyżej, dwa lub raz na tydzień.Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Raeste dnia Sob 13:41, 28 Maj 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anabell
Dołączył: 22 Maj 2016
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:04, 28 Maj 2016 Temat postu: Jak wyleczyć nużeńca |
|
|
U mnie o dziwo nużeniec nie pojawił się na powiekach, jedynie na jednej brwi (włosy wypadają, rosną w różnych kierunkach). Jeśli mazidła z wrotyczem nie pomogą zdecyduję się na MMS.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anabell
Dołączył: 22 Maj 2016
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:11, 28 Maj 2016 Temat postu: Jak wyleczyć nużeńca |
|
|
Piszę na raty bo chciałabym wrzucić fotkę nużeńca na policzkach. Stosuję maść wrotyczową na nalewce już 2-gi tydzień i ewidentnie pasożyt jest rozjuszony, przemieszcza się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anabell
Dołączył: 22 Maj 2016
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:22, 28 Maj 2016 Temat postu: Jak wyleczyć nużeńca |
|
|
Oczywiście musi to potrwać co najmniej 2-3 miesiące aby objęło cykl rozwojowy tego gada. Skóra na policzkach jest okropnie rozdrażniona, po byle czym powstaje rumień. Czy po MMS występowały u was jakieś reakcje na skórze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2640
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:20, 28 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Anabell,widzę ,że udało ci się wreszcie wysłać wiadomość,pewnie to zdjęcie było powodem problemów.
Ja taką grudkowatą skórę miałam na czole,ale po MMS ,po smarowaniu to znikło.
Po MMS ja nie mam żadnych podrażnień ani zmian na skórze.
Ja też mam leciutki rumień i nawet kiedyś próbowałam to leczyc , ale przestałam ,bo nie bylo efektu i raczej nie jest to zwiazane z nuzeńcem a , że nie zawsze jest to widoczne a pod makijazem to juz w ogóle to dalam sobie z tym spokój.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anabell
Dołączył: 22 Maj 2016
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:44, 28 Maj 2016 Temat postu: Jak wyleczyć nużeńca |
|
|
Tak, to na pewno zdjęcie blokowało wysłanie Skoro chlor działa, to na pewno spróbuję. Prawdę mówiąc nie wierzę do końca, ze zioła pomogą skutecznie to zlikwidować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2640
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:52, 29 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Ja jak jeszcze nie miałam MMS to smarowałam brodę spirytusem salicylowym i też pomagało Czasami oglądałam telewizję i przykładałam nasączone spirytusem waciki.
Pomyślałem sobie, że przecież spirytus musi je zabijać. Teraz pryskam MMS i też jest dobrze.
Nie mam już pryszczy ani grudek. Oczy zaczęłam smarować Soolantrą.
Acha, w dziurki od nosa też " wpryskuję " MMS, tam działa najszybciej.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Milo54 dnia Nie 12:58, 29 Maj 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2640
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:04, 29 Maj 2016 Temat postu: |
|
|
Anabell, z jakiej stronki wkleiłaś zdjęcie, bo z tych, które ja znam to mogę tylko link wkleić a gdy od razu widać zdjęcia to jest lepiej
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Milo54 dnia Nie 13:07, 29 Maj 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anabell
Dołączył: 22 Maj 2016
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:29, 01 Cze 2016 Temat postu: Jak wyleczyć nużeńca |
|
|
Ina, skorzystałam z hostingu Photobucket (kopiuje się tzw. direct link). Zdjęcie musi być sporo zmniejszone aby nie wyskoczyło na całą stronę Tak, ponoć jedynie alkohol, spirytus kamforowy, olejek herbaciany zabija tego dziada. Ja dostrzegam efekty mojego mazidła z wrotyczem - zaczynają się tworzyć krosty i strupki w tych newralgicznych miejscach jego bytowania. Co dwa dni przemywam też roztworem nadmanganianu potasu (jak zalecał Różański, aby "trupki" wyciągnąć na powierzchnię) i faktycznie to robi. Tak bardzo chciałabym już móc wykuć mu tabliczkę:
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anabell dnia Śro 20:28, 01 Cze 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2640
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:30, 02 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Anabell ,fajnie,ze widzisz postępy,ale może spróbuj spirytusu,bo efekt jest szybszy.Najtrudniej jednak jest pozbyc sie go z rzęs,bo tu nie wszystko można zastosowac,spirytus odpada.
Ja smaruję tym MMS-em i tak jak pisalam,efekt znakomity,na czole grudki zniknęły a na brodzie też nie mam nic,dosłownie jak pupka niemowlęcia.
Jeszcze te rzęsy,smaruje Soolantrą,ale po niej mam tylko ropę w oczach i nie wiem czy to dobry objaw czy zły,po innych specyfikach nie mam ropy i oczy sa o normalnej wilgotności więc nie wiem co o tym myśleć,tm bardziej,że nigdzie nie pisze jak przebiega leczenie.
Raeste,ciesz sie,że masz to z głowy.
Ja spróbuje wkleić zdjęcie mojej wyleczonej brody przez inna stronkę,może się uda.
Piszcie babeczki co u was.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Milo54 dnia Nie 8:25, 11 Wrz 2016, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anabell
Dołączył: 22 Maj 2016
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:45, 02 Cze 2016 Temat postu: Jak wyleczyć nużeńca |
|
|
Milo, Twoja cera jest idealna Ja właśnie nie mogę zastosować spirytusu bezpośrednio na skórę bo od razu powstaje rumień. Ale nalewkę wrotyczowo-piołunową (Artemisol) mieszam z maścią pięciornikową, propolisową i to spokojnie nakładam nawet na kilka godzin. Ale ten gad jeszcze jest w uszach, dziś mam czerwone, spuchnięte małżowiny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2640
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:47, 02 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Anabell,to musisz sprobowac MMS,po nim nie ma zadych zmian a jest skuteczny no i mozesz prysnac w uszy,w nos,mowie ci,w tych miejscach bardzo szybko dziala.Nie musisz tego pic tylko stosowac zewnetrznie.Moze w rzesach tez juz bym nie miala,ale zalezy mi na tym aby je miec wiec dalej sie mecze.
Przepraszam za brak polskich znakow,laptop mam w naprawie i pisze na niemieckim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Raeste
Dołączył: 13 Mar 2016
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:26, 06 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Witam, ja chyba czegoś nie rozumiem, nużeńca mamy to pewne, ale ja nie mam takich objawów o jakich piszecie. Dlaczego nie rozprzestrzenił się dalej tylko na powiekach, dlaczego do dzisiaj nie wypadają mi rzęsy, dlaczego nie mam go na twarzy? Czy może jest jakiś agresywniejszy rodzaj tego dziadostwa? A może fakt, że systematycznie smarowałam powieki sokiem z czosnku, wyciskałam kilka ząbków codziennie przez praskę na bandaż elastyczny, ściskałam nad talerzykiem, patyczkiem smarowałam brzegi powiek przechodząc na powieki górne, smarowałam też głowę. Ponieważ jaja nużeńca wykluwają się przez 21 dni smarowałam się 30 dni. Już kiedyś pisałam. że gorące okłady wacikami na oczy także dawały poprawę.Dorosłego nużeńca bytującego na skórze można zabić wysoką temperaturą . okulista z Francji którego pytała moja siostra w mojej sprawie powiedział, że tylko determinacja i konsekwencja w zwalczaniu nużeńca pozwoli uporać się z nim. Wyjaśnił, dlaczego atakuje on nie wszystkich, tylko tych z niską odpornością organizmu, i ja mu wierzę, bo mój układ immunologiczny daje wiele do życzenia, i chociaż prawie nie choruję, to niski stan białych ciałek utrzymuje się od kilku lat. Nikt z moich bliskich nie ma problemów z nużeńcem, tylko ja, zmagająca się od lat z przewlekłą chorobą. Nużeniec bytuje na skórze każdego człowieka, niestety. u wybrańców namnaża się niesamowicie. Jestem pewna też, że MMS bardzo mi pomaga, nic lepszego do tej pory nie znalazłam. Już czas bym poszła na badania pod kątem obecności "dziada" w rzęsach, nienawidzę tego badanie ale będę musiała się udać. Gorzej z czasem którego teraz naprawdę mi brakuje. Pozdrawiam was koleżanki niedoli i życzę zdrówka.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Raeste dnia Pon 20:32, 06 Cze 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
xyz
Gość
|
Wysłany: Pon 22:49, 06 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
A u mnie jest zdecydowana poprawa nawet w "rzęsach" ,ale ja smaruję mms wszystko włącznie z oczami.
Krosty mi się goją,jestem na prawde zadowolona,ale poszlam na całośc.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2640
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:36, 07 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Raeste, u mnie też bardzo długo nużeniec był tylko w rzęsach,dopiero później rozprzestrzenił się dalej.Myślę,że to jest kwestią czasu aby rozprzestrzenił się a my sami do tego doprowadzamy ,bo najpierw przecieramy oczy,potem dotykamy różnych części ciała i sami go roznosimy.
Myślę,że gdy we właściwym czasie przerwie się tą ekspansję to objawy nie wystąpią na innych częściach ciała i prawdopodobnie tak było u ciebie.
Ten MMS w sumie mi pomógł,ale nie ten pity a może częściowo też,ale głównie ten stosowany zewnętrznie i na rzęsy pewnie też by pomógł,bo xyz pisze ,że jej pomaga ,ale ja naprawdę nie chcę żeby mi zniszczyły się rzęsy,bo na wyglądzie też mi zależy.
Piszesz,że masz niski stan białych ciałek,ale widocznie jest ich wystarczająca ilość abyś miała odporność .Wiele osób zaprzecza aby nużeniec miał coś wspólnego z odpornością,ja myślę,że przyczyna jest inna,być może PH ,które teraz wiele osób ma zaburzone.
Masz rację,że konsekwencja i determinacja w leczeniu są niezwykle ważne.
Walczymy dalej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Raeste
Dołączył: 13 Mar 2016
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:53, 07 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Witam do "gość xyz" masz racje, jeśli coś pomaga to nie należy się tego bać. Jeszcze o jednym wczoraj nie napisałam, przez trzy tygodnie nie piłam profilaktycznie MMS-a bo zostawiłam te "medykamenty" w domu. Na czole zauważyłam krostki, nie wiem czy to było to dziadostwa czy może odmłodniałam i trądzik się przyczepił, ale z obawy przed nużeńcem pojechałam do domu i szybko łyknęłam rano i wieczorem po 10 kropli dwa dni z rzędu. Krostki zniknęły, ale być może że to nie był ten "dziad", ja się po prostu go boję. Ci co się tak obawiają spróbować MMS-a chyba nie bardzo cierpią bo jak mówią "tonący brzytwy się chwyta" tym bardziej, że wiele osób stosuje go od lat na różne dolegliwości. Zastanawiałam się ostatnio nad kąpielami z dodatkiem MMS-a, gdy tylko u mnie się rozprzestrzeni na pewno będę z nich korzystać, albo wejdę do worka i schowam się w nim cała jak radzą na znanym wam forum. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Raeste dnia Wto 15:55, 07 Cze 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2640
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:48, 08 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Raeste, ja jestem nadal sceptyczna jeżeli chodzi o picie MMS i jakieś ciągłe łykanie go i uważanie,że pomaga na wszystko,to absolutnie odpada,ale tak jak pisałam,wyleczył mi grypę no i pomógł w pozbyciu się nużeńca na głowie,plecach i na twarzy- mam tu na myśli picie go.
Przestałam jednak pić,bo po początkowej szybkiej poprawie nastąpił nawrót,ale zaczęłam robić opryski pleców i twarzy kilka razy dziennie i to właśnie dało znakomite rezultaty.Widziałaś zapewne zdjęcie mojej brody na której teraz nic nie ma a było nieciekawie.
Na czole miałam takie grudki i myślałam,że to taki defekt skóry,ale te grudki też zniknęły.
Na pewno miałam go też w nosie,ale wpryskiwałam MMS do nosa i tam poprawa była bardzo szybka,bo w nosie są dobre warunki do bytowania nużeńca,ale też MMS utrzymuje się tam nieco dłużej a specyficzny mikroklimat czyli temperatura i wilgotność powodują,że MMS szybciej dociera do cebulek włosowych czyli tam gdzie nużeniec ma gniazda i niszczy go.
Tak więc picie MMS jest kontrowersyjne,ale smarowanie się nim to jak każda dezynfekcja a przy tym nie powoduje ani podrażnień,ani żadnych innych zmian.
Ja też nie rozumiem tych ,którzy wolą mieć zoraną twarz i psychikę zamiast trochę zastanowić się i spróbować.
Nikogo nie namawiam do smarowania się MMS a tym bardziej do picia go.Jedyne do czego namawiam to do obejrzenia powyżej mojej brody,na której jeszcze jakieś 2 miesiące wcześniej były koszmarne krosty a dziś wygląda ta właśnie tak.Jeżeli to jest powód do lęku to proszę bardzo bać się dalej i nie narzekać na wygląd.
Raeste,myślę,że zamiast kąpieli to jednak lepiej robić oprysk całego ciała.Do kąpieli bardzo szybko zużyjesz całą buteleczkę MMS,bo żeby zapewnić odpowiednie stężenie chloru musisz użyć go na wannę bardzo dużo więc pewnie po 3 kąpielach będzie koniec zawartości buteleczki.Oprysk będzie wydajniejszy a jest bardzo skuteczny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2640
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:55, 08 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Muszę przyznać,że trochę dziwi mnie fakt,że wciąż rejestrują się nowe osoby a nic nie piszą o swoich problemach i walce z nimi a przecież wasze doświadczenia mogłyby pomóc innym a i wam byłoby łatwiej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2640
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:42, 12 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Anabell,stosujesz te zioła i inne preparaty o których pisałaś?Ciekawa jestem jakie efekty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotrucha
Dołączył: 07 Cze 2016
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 22:55, 15 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Witam. Ja równiez borykam sie z tym problemem od roku, chociaz nużenca zdiagnozowano mi dopiero w maju i w zwiazku z tym mam kilka pytan. Do Milo 54 – czy podczas opryskiwania ciała zmywała Pani to z siebie czy pozostawiała na noc i czy nie niszczy ten chlor włosów oraz ubrań ? Czy udało sie uchronić przed nużencem rodzine? Czy spriskiwała Pani chlorem włosy głowy? Najwiecej bowiem wyprysków mam na głowie i brodzie.
Czy ktokolwiek z Was stosował fale RF i czy daje to jakiekolwiek efekty? Z góry dziekuje za wszelka pomoc.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Piotrucha dnia Śro 23:00, 15 Cze 2016, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2640
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:54, 16 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Witaj Piotrucha , ja absolutnie pryskam się na noc i to bardzo obficie .Biorę prysznic wieczorem i robię oprysk natomiast w dzień nie zmywam tego ,nie martw się ,nic a nic się nie dzieje złego ze skórą ani z ubraniami.To jest bardzo słabe stężenie i nawet gdy spryskasz oczy to nic nie czuć,ale zauważyłam ,że rzęsy zaczęły się łamać więc jakieś dłuższe pryskanie oczu może je zniszczyć.Tak samo pewnie z włosami,ale jest też możliwe ,że rzęsy zaczęły mi się łamać od nużeńca ,bo nie pryskam teraz oczu a rzęsy jakoś nie wybujały,trudno mi powiedzieć co konkretnie było przyczyną złej kondycji rzęs,na pewno nużeniec też się do tego przyczynia.
MMS po dodaniu aktywatora czyli kwasku cytrynowego też już nie jest chlorem tylko chyba chlorynem ,ale ja z chemii byłam noga i nie znam się na tym i nie wiem jakie własności ma chloryn.W każdym bądź razie to co sobie przygotujesz na pewno działa odkażająco czyli trująco dla nużeńca i przynosi efekty.
Ja nie czuję go we włosach ,bo niewątpliwie pomogło mi w tym jednak picie MMS ,ale teraz nie piję.Na mojej brodzie było już naprawdę źle a sama wiesz ile dla każdej kobiety znaczy wygląd.Teraz moja broda wygląda idealnie.Bardzo długo trwa gojenie się wyprysków po nużeńcu,ale smarowanie czy pryskanie twarzy MMS kilka razy dziennie jednak skutkuje.
Ja robię tak,gdy rano myję się to po osuszeniu twarzy smaruję ją najpierw MMS,potem nakładam odżywkę na rzęsy a w tym czasie wysycha MMS i nakładam krem pod oczy i na twarz,później kilka razy w ciągu dnia ponawiam smarowanie.
Tak samo robię z plecami,pryskam je kilka razy w ciągu dnia.Taki pojemnik można zabrać nawet do pracy,może to być pojemnik ze spryskiwaczem po płynie micelarnym czy czymś podobnym,to nie wzbudzi żadnych sensacji u kolegów z pracy.
U mnie nikt w rodzinie nie zaraził się a syn choruje bez przerwy a mąż też łatwo ulega infekcjom,ja natomiast nie.To musi być jakaś inna przyczyna ,że u pewnych osób nużeniec rozwija się.
Czytałam jednak ,że nawet niemowlęta zarażały się nużeńcem.Zawsze lepiej zachować ostrożność.
Jeśli chodzi o fale RF to właśnie o tych falach mówiła kiedyś jakaś kobieta,że po nich nużeniec zniknął a teraz czytam ,że również zabiegi Zaffiro rozgrzewają skórę więc być może też by pomogły,nie wiem jak z oczami,ale na głowę pewnie też można je stosować ,ale o wszystko trzeba spytać kosmetyczkę.
Pisz co stosujesz i jakie to przynosi efekty,tu nikt cię nie wyśmieje a będzięmy wszyscy wiedzieli co działa a co nie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotrucha
Dołączył: 07 Cze 2016
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 10:56, 17 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Bardzo dziekuje za szybką odpowiedz. Ja zamowilem już produkty i jak tylko zacznę MMS to na pewno dam znać jakie sa rezultaty. Mam nadzieje, że to pomoże bo poki co od 6 tygodni używam zarówno metronidazol, jak i soolantre i efekt jest taki sobie.Jestem i tak zadowolony, ze trafilem na dobrego dermatologa, bo po pierwszej wizycie skierował mnie do laboratorium na potwierdzenie jego teorii, ze to nuzeniec. Wczesniejsze leki dawane mi od innych na tradzik kompletnie nie działaly.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2640
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:42, 18 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Piotrucha,myślałam ,że jesteś kobietą ,jak zaczniesz działać to pisz co się dzieje , bo to dla nas wszystkich jest nowe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotrucha
Dołączył: 07 Cze 2016
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 0:07, 19 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Witam Milo Facetow tez to zjada i zatruwa im życie. Ale wiadomo faceci nie płaczą
Moje powazne leczenie ( MMS ) rozpoczne na urlopie w PL juz za 10 dni
Teraz nam tylko metronidazol i soolantra. Gdzies czytalem ze ukraincy maja szampon ktory niszczy nuzenca ??? może ktoś to stosował i coś napisze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2640
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:13, 19 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Wiem Piotrucha ,że mężczyzn też dotykają takie same problemy jak kobiety i wiem ,że mężczyźni nawet gorzej to wszystko znoszą od kobiet .
No cóż , kobiety to słaba płeć ,ale psychika jednak mocniejsza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
xyz
Gość
|
Wysłany: Wto 8:38, 28 Cze 2016 Temat postu: |
|
|
Witajcie ,nie odzywałam się długo,ale nie zapomniałam o was.U mnie jest bardzo dobrze i wszystkie krosty sa w trakcie zanikania.Masz rację Milo,że gojenie krost trwa bardzo długo,ale to są ślady po krostach a nie krosty.
W rzęsach u mnie też o dziwo jest dobrze,ale ja pryskam wszystko włącznie z r rzęsami (nie mam ich nadal pewnie przez toże pryskam tym chlorem).
Jestem pełna nadziei,że się tego gnoja pozbędę i tu chcę podziękować Raeste ,że zamieściła post z informacją o MMS ,bo wczesniej próbowałam już chyba wszystkiego i nic nie pomogło.Inni mogą sobie pisać,że nigdy tego nie wezmą do ust,że my jesteśmy głupi,że Milo zwariowała,niech sobie piszą,nie przejmujcie się.Jak nużeniec zaatakuje im wszystko a to tylko kwestia czasu to i MMS sie napiją.Ja już nie pije tylko smaruje się ale to tez świetnie działa i widze że nie tylko mnie pomogło .Milo twoja broda wygląda świetnie.
Raeste dzięki a tobie Milo też dziękuję,że założyłaś to forum,może innym też się przyda.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2640
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:24, 01 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
xyz , gratuluję ci ,że masz taki dobry efekt . U mnie wszędzie dobrze tylko te oczy, ja już w prawym oku ,tym bardziej zaatakowanym to jak patrzę w dół to czasami widzę takie zamglenie a czytałam,że nużeniec może uszkodzić wzrok.
Czy naukowcy nie mogą na to świństwo wynaleźć jakiegoś skutecznego lekarstwa?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2640
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:28, 01 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Anabell , masz jakieś efekty po tej maści wrotyczowej ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2640
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:05, 09 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
xyz , pisałam ,że po pryskaniu rzęs uległy one zniszczeniu t.zn.niektóre połamały się ,ale w tej chwili już mi odrosły i chciałam polecić ci medykament ,który bardzo mi w tym pomógł.
Ja używałam wcześniej odżywki do rzęs ,ale to niezupełnie było dobre , zaczęłam przyjmować biotynę 10 mg dziennie i mam znakomite efekty , rzęsy odrosły i nawet wybujały ,zadziałało to również świetnie na włosy . Zawsze po myciu w odpływie wody było dużo włosów , również przy czesaniu wychodziły , teraz przy czesaniu nie ma żadnych włosów a po myciu były może 3 .
W Polsce można dostać biotynę 5 mg więc trzeba łykać 2 razy dziennie po 1 tabl. Wy wszystkie możecie łykać biotynę ,bo przy nużeńcu na pewno macie problemy z włosami.
Skóra też przy tym zyskuje.
xyz , myślę,że tobie szczególnie potrzebna jest biotyna , bo ciebie nużeniec wyjątkowo dotknął choć to tylko kwestia czasu i my nas może spotkać to samo.
U mnie na ciele i na brodzie nie ma żadnych zmian i nawet zapominam nadal się pryskać co jest jednak dużym błędem , bo w rzęsach nadal mam nużeńca i on w każdej chwili może ponownie przenieść się na inne partie ciała . Wcześniej przez wiele lat miałam go przecież tylko w rzęsach.
Szkoda ,że nie piszecie czy MMS wam pomógł .Na tym drugim forum ktoś napisał ,że też mu pomógł gdy ten idiota mnie zaatakował.
Przecież więcej jest tych którym pomógł niż 1 osoba .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
xyz
Gość
|
Wysłany: Pią 8:49, 15 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Chciałam zrobić badanie na obecność nużeńca , ale ja przecież nie mam rzęs choć chyba zaczynają mi odrastać.Kupiłam Biotebal i łykam i to jest chyba przyczyna,że rzęsy mi odrastają,brwi też,mam już widoczne włoski.Nie chce za wcześnie sie cieszyć ,ale jest bardzo dobrze.Ślady po krostach są coraz mniej widoczne.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
xyz
Gość
|
Wysłany: Pon 9:06, 01 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Żadna sie nie odzywa,szkoda a mnie odrastają rzęsy i czuje sie bardzo dobrze i mam nadzieje ,że nie mam nużeńca.Jeszcze troche i pójde zrobic badanie na nużenca.
Raeste ,dzieki za pomysl z tym mms.Byłam zrozpaczona a teraz wrócila nadzieja.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
oqira
Dołączył: 04 Sie 2016
Posty: 0
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kórnik Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:29, 08 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
xyz napisał: | Żadna sie nie odzywa,szkoda a mnie odrastają rzęsy i czuje sie bardzo dobrze i mam nadzieje ,że nie mam nużeńca.Jeszcze troche i pójde zrobic badanie na nużenca.
Raeste ,dzieki za pomysl z tym mms.Byłam zrozpaczona a teraz wrócila nadzieja.  |
trzymam kciuki, daj znać jak zrobisz badania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcin
Gość
|
Wysłany: Sob 12:37, 20 Sie 2016 Temat postu: MMO |
|
|
WITAJCIE !
Mam dość istotne pytanie odnośnie stosowania MMS , a mianowicie jak z dawkowaniem ? ile dziennie i jak zwiększać dawki ? Jaki jest najskuteczniejszy "aktywator" tzn proporcje itd.
Czytam w różnych źródłach ale zbytnio nie mogę się połapać ;/
Mógłbym Was prosić o "przejrzystą" instrukcję?
(Aktywator, Mieszanie MMS z aktywatorem , Dawkowanie i stopniowe zwiększanie dawki)
SERDECZNIE POZDRAWIAM !
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcin
Gość
|
Wysłany: Sob 13:37, 20 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
AHA! i zapomniałem dodać , czy ten MMS jest tym o którym mowa ?
h [link widoczny dla zalogowanych]
(Chloryn sodu 28% ) cena 42 zł
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2640
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:23, 20 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Cześć Marcin , na 2 str. tego forum w moim akurat poście znajdziesz dokładny opis co i jak . Poczytaj też inne posty , nie ma tego wiele ,ale może się przydać.
Pisz później co robisz i jakie masz efekty.
Ten MMS to taka drastyczna i kontrowersyjna metoda , ale tonący brzytwy się chwyta.
Moja rada : jeśli zdecydujesz się zażywać doustnie ( nie polecam zbyt długo tego robić) to gdzieś przy 7 kroplach zacznij robić jednocześnie oprysk ciała czy tylko twarzy a potem już tylko oprysk .Oprysk daje bardzo dobre efekty.
MMS do pryskania zrobisz biorąc 15 kropli MMS + 75 kropli aktywatora , uzupełnić przegotowaną wodą ok.3/4 szkl. i wlać do pojemnika z pompką do rozpryskiwania - bardzo wygodne w użyciu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Milo54 dnia Pon 8:33, 22 Sie 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
GrGrGR
Gość
|
Wysłany: Nie 23:07, 21 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
WITAJCIE!
Chciałbym Was wszystkich troszeczkę uspokoić w sprawie naszego kochanego przyjaciela jakim jest Nużeniec
Mianowicie , jego cykl rozwojowy trwa od 18 do 25 dni , więc wywnioskować można iż powinniśmy się leczyć co najmniej 18 dni czyli mniej więcej 2 i pół tygodnia
Nużeńca bardzo skutecznie zabijamy , ale wychodzą nowe paskudy , które trzeba czym prędzej zneutralizować
Życzę wszystkim wytrwałości w walce z naszym pajęczakiem , nie załamywać się ! Tylko "podjąć rękawicę" i do przodu !
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2640
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:32, 22 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
GrGrGR , gdyby walka z nużeńcem była taka prosta jak tobie się wydaje i uzależniona wprost od cyklu rozwojowego to ludzie nie leczyliby się latami i nie szukali ratunku w internecie.
Domyślam się,że jesteś na samiutkim początku walki z naszym kochanym przyjacielem jakim jest nużeniec i stąd taki optymizm , ja też na początku tak myślałam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Milo54 dnia Pon 8:34, 22 Sie 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jaga
Gość
|
Wysłany: Nie 19:13, 18 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
Witam wszystkich odwiedzających to forum.
Dawno nikt tu nie pisał ale mam nadzieję, że xyz odpowie mi na nurtujące mnie pytania. Pisałaś, że pryskasz twarz kilka razy dziennie, mogła byś uściślić to określenie ile to dla ciebie znaczy i jak mocny raztwór stosujesz. Co u Ciebie obecnie słychać, czy brwi i rzęsy Ci odrosły.
Mam nadzieję, że dodasz mi trochę nadziei. Ja miesiac pryskam oczy a brwi miesiąc wcześniej smarowałam i mam wrażenie, że prócz zmniejszenia objawów nic innego się nie dzieję. Liczyłam na większe efekty. Ale najważniejszy jest końcowy efekt
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|