 |
www.swierzbmoznapokonacmilo54.fora.pl Walczysz ze świerzbem ,lekarz przepisał ci kurację,która nie działa a ty już nie wiesz czy masz iść do kolejnego dermatologa czy może do psychiatry.Tu znajdziesz moją metodę wyleczenia się ze świerzbu
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
GERALT
Dołączył: 30 Lip 2022
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:02, 25 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
A krost jest coraz wiecej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:07, 25 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
GERALT, to lepiej się czymś na świerzb wysmarować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
GERALT
Dołączył: 30 Lip 2022
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:09, 25 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
Dodalam fotki do galerii
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez GERALT dnia Czw 11:09, 25 Sie 2022, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:19, 25 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
GERALT, na zdjęciach tragedii nie ma, ale ważne są objawy. Jeśli krost przybywa to nie wróży to nic dobrego. Wy jednak zbyt szybko zakończyłyście kurację i to mogą być tego efekty, że świerzb nie został wyleczony. Zawsze lepiej pociągnąć trochę dłużej. Permetryna nie jest szkodliwa z wyjątkiem powodowania alergii
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
GERALT
Dołączył: 30 Lip 2022
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:34, 25 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
Hmmm, myslisz, ze 2 tygodnie wystarcza? Maz ma fizyczna prace i strasznie sie po tym poci, bo ten proszek jednak zapycha skórę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:47, 25 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
GERALT, to nie tyle mąż musi powtórzyć kurację co ty i córeczka. Mąż może smarować się po przyjściu z pracy a rano się umyć i tak każdego dnia.
Wy musicie trochę się przyłożyć. Dla małej chyba 2 tygodnie wystarczy, ale ty pociągnij do 2,5
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 14:03, 25 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
Tak zrobie, poczekam jeszcze na wizyte u dermatologa i zaczynamy... mam nadzieje, ze Malej nic nie bedzie, bo wysypke uczuleniowa na permentyne miala straszna
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jess14
Gość
|
Wysłany: Czw 15:41, 25 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
Smaruję się od kilku dni Niveą, ale te pojedyncze krosty i grudki nie przestają wychodzić.. Nie ma ich raczej więcej i szybko znikają, jak już pisałam, natomiast cały czas mnie niepokoi to uczucie swędzenia - szczypania co jakiś czas w różnych miejscach. Czytałam tu na forum że świąd może być po permetrynie i że lepiej nie wpadać w panikę, bo niektórzy sobie totalnie porozwalali skórę przez niekończącą się kurację, ale moja głowa jest już chyba na wykończeniu. A ja jeszcze mam za sobą te 3 smarowania Bioeelem wczesniej, więc teoretycznie jest szansa że skóra ma dość... Ile mogą wychodzić krosty poswierzbowe i się utrzymywać? Miesiąc, dwa?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:46, 25 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
Jess14, spokojnie, przesadzić z permetryną czy bioelem to znaczy smarować się miesiąc i dłużej. Schan z tego forum smarowała się chyba blisko 2 miesiące więc rozumiesz?
Jak długo jesteś po zakończeniu kuracji?
Świądu nie powinno już być. Może kup coś na alergie, na pewno Fenistil żel i posmaruj te swędzące miejsca. Czasami trzeba czymś zadziałać żeby przerwać takie objawy.
Świąd po permetrynowy jest nie do wytrzymania tyle, że nie ma krost. Chociaż jak się tak długo drapałam to skóra robiła się czerwona i pojawiały się maleńkie krostki. O tym świądzie to czytałam już w wielu miejscach tylko, że ludzie nie kojarzą tego z permetryną. Lekarze nawet pojęcia o tym nie mają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jess14
Gość
|
Wysłany: Czw 19:02, 25 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
Afanisepem zaczęłam się smarować 26 lipca, ostatni raz smarowałam 10 sierpnia, z tym że jeszcze nie zmywałam całego przez dodatkowe dwa dni. Wcześniej miałam te przygody z Infectoscabem i Bioeelem przez miesiąc (nie łącznie, z przerwami. najpierw Infecto wg tego jak mówił dermatolog, potem po trafieniu na forum chyba trzy razy stosowałam bioeel po 4 dni/czasem przeciągając do 5 mając za każdym razem schizy, że to nie koniec).
Ogólnie starając sie patrzeć racjonalnie - mam wrażenie że od 25 czerwca, czyli odkąd w ogóle zaczęłam przygodę z leczeniem (czy błędnym czy potem prawidłowym) jest na pewno lepiej, przede wszystkim zniknęły te z dłoni i stóp które były w sumie głównie na samym początku. Na reszcie ciala w randomowych miejscach (często uda/wewnętrzna strona rąk) dalej się pojawiają te małe, trochę przypominają te ze zdjęć Geralta, ale są jeszcze mniejsze. Raczej pojedynczo niż w skupiskach. Na pewno jest gorzej kiedy jest ciepło, kiedy byłam zaraz po zakończeniu kuracji było w miarę chłodno i wtedy były to pojedyncze ukłucia/"swądnięcia", naprawdę raz na bardzo rzadko. Teraz od tygodnia się znowu jakby nasiliło (jedyne co jeszcze może mieć wpływ to że przestałam brać hydroksyzynę, którą wcześniej dostałam na wyciszenie i brałam na sen, a podobno też działa antyświądowo). Nie znam się kompletnie, ale przeraża mnie ze to tak dlugo trwa...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:56, 26 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
Jess14, trochę tego jednak wchłonęłaś. Najniebezpieczniejsze jest przeholowanie z bioelem, bo on rozchodzi się po całym organiźmie.
Biorąc to na zdrowy rozum to świerzbu nie powinnaś już mieć, ale to mogą być jakieś następstwa po bioelu a do tego nadal trwające "schizy". Wiem, wiem, ciężko się tego pozbyć, bo świerzb ryje dekiel całkowicie, sama przez to przechodziłam.
Spróbuj teraz ze środkami przeciw alergicznymi plus Fenistil do smarowania. Jeśli masz możliwość załatwić receptę to polecam też Advantan krem. Sama mam często swędzenie uszu i Advantan świetnie sobie z tym radzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:05, 26 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
Znalazłam 1 zdjęcie Schan, która bardzo nadużywała bioelu i doprowadziła się do bardzo złego stanu zdrowia. Zdjęcie z opisem zamieściłam w galerii. Szkoda, że nie znalazłam zdjęcia jej szyi i ucha, tam dopiero były przerażające krosty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aletheia
Dołączył: 31 Sie 2022
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:53, 31 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
Hej Milo. To forum jest dla mnie mega drogowskazem.
Wróciłam z lata w pracy na festiwalach, prawdopodobnie ze świerzbem. Swędziały mnie szczególnie w nocy w śpiworze pośladki, dłonie (między palcami), pod kolanami, gdy zginałam nogi i robiło się tam ciasno i ciepło. Miałam drobne krostki (małe ale dokuczliwie swędzące) ale i w dzień. Czasem nie mogłam przez to spać.
Pani dermatolog tradycyjnie jak pisałaś przepisała Infectoscab i nie pomogło, potem chciała przepisać jeszcze raz. Wtedy poprosiłam o maść Wilkinsona, ale ona przepisała mi maść siarkową na smalcu, jednak niestety nie o takim stężeniu, jakie pisałaś, że należy zawrzeć ale 15%. W międzyczasie załatwiłam sobie u znajomego lekarza maść Wilkinsona o takim składzie jaki zawarłaś na 1szej stronie forum, ale nie było możliwości dostać tego takiej ilości, żeby starczyło na 5 dni.
Apteka miała lekki problem z wykonaniem maści Wilkinsona. Najpierw dostałam od nich 200g, które starczyło mi na 48h smarowania. Potem była przerwa w dostawie składników, więc dosmarowałam się maścią siarkową na 24h. Potem znów maścią Wilkinsona. I tak spędziłam 4,5 dobry, bez mycia, nasmarowana maścią, a na skórę głowy nakładałam Novoscabin (przez to uczucie łażenia czegoś po głowie).
To leczenie przeprowadzałam od 2 sierpnia wieczorem do 7 sierpnia rano (wtedy się wykąpałam i umyłam wszystko).
Rzeczy poprałam po kuracji i niektóre spryskałam Afaniseptem.
Wyjechałam do Szwajcarii. I tutaj przez ostatnie 3 tygodnie czasem podswędziwał mnie tyłek, ale nie jakoś bardzo. Czasem miałam jakąś pojedynczą krostkę. Wczoraj wyskoczyło mi trochę więcej krostek (z 10) na całym ciele. Ale są bardzo malutkie. Kiedy wyskakują to swędzą. Niektórę jak rozdrapię to trochę puchną (czasem nie wiem czy to pryszcz więc zdarza mi się próbować wycisnąć, strasznie głupie). I koło sutka coś zaczęło mnie swędzieć i miejsca po wyrwanych dwóch włoskach tak jakby spuchły w małe pryszczyki.
Zastanawiam się czy mógł wrócić (krostki) i czy powinnam odbyć kurację według Twojego przepisu - Afaniseptem z kremem Nivea (chyba kupiłabym sobie też jakiś szampon, bo nie wiem czy na głowie też czegoś nie mam). W nocy mnie nie swędzi i mogę spać. Czasem tylko paranoja nie daje mi zasnąć.
Dodam, że jak nasmarowałam się Infectoscabem to na drugi dzień miałam jakieś takie obce uczucie zimna na skórze i trochę się boję jak moja skóra by zareagowała na dłuższą kurację Afaniseptem.
Chętnie posłucham Twoich spostrzeżeń. Gul o których piszecie raczej nie miałam i nie mam (choć jak się zacznę doszukiwać to pod skórą wydaje mi się, że widzę jakieś takie bielsze kanały, ale jak spojrzę na to trzeźwym okiem i miałabym temu robić zdjęcie, to wiem, że nic na nim nie będzie).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez aletheia dnia Śro 16:55, 31 Sie 2022, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 7:16, 01 Wrz 2022 Temat postu: |
|
|
aletheia , no właśnie, przebywałaś wśród wielu osób więc zarażenie się świerzbem jest bardzo prawdopodobne. Że też to dziadostwo jeszcze się panoszy.
Pewnie szkoda, że maść nie miała stężenia 30%, ale to podobno zajzajer i może poparzyć skórę.
Maść Wilkinsona mogłaś potrzymać dłużej na sobie.
Trudno powiedzieć czy to krosty po świerzbowe czy niedoleczony świerzb. Nawet 10 krostek świerzbowych nie da tego efektu, że po rozgrzaniu w nocy pojawi się intensywny świąd. To się dzieje gdy świerzb jest bardziej rozwinięty. Ja ze świerzbem spałam spokojnie prawie 3 miesiące. Dopiero gdy był już wszędzie to zaczęły się nieprzespane noce.
Jeśli masz już afanisep to może zrób mazidełko i smaruj się nim.
Piszesz o uczuciu zimna po Infectoscabie, to jedna z reakcji skóry na permetrynę. Piszę o tym na pierwszej stronie forum. Są tam podane jeszcze inne reakcje, ale lepsze to niż świerzb.
Szkoda, że lekarzy trzeba błagać o wypisanie recepty na lek, który powinien być bez recepty i szkoda, że oni wciąż wierzą, że 1 smarowaniem można wyleczyć świerzb.
A może kup benzoesan benzylu, kuracja nim trwa o wiele krócej?
Pisz o wszystkim co się dzieje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 12:16, 01 Wrz 2022 Temat postu: |
|
|
Dowiedziałam się od koleżanki, u której spałam w tym czasie, że miała i że nie powinna już zarażać, ale jednak zaraziłam się. To było pod koniec maja.
Jestem za granicą i ten Afanisep, który miałam wykorzystałam do oprysku kiedy byłam w Polsce. Więc co teraz bym chciała zrobić to zamówić w Polsce cały zestaw czyli 5 saszetek Afanisepu, 5 kremów Nivea soft, szampon i żeby mi to mama z Polski wysłała. Ale nie wiem czy taki radykalizm już powinien mieć miejsce. Wczoraj nie wyskoczyło nic i poprzednie krostki pozanikały.
W maści wtedy podczas leczenia byłam bez mycia się te 4.5 doby. Więc nawet jak dokładałam tę siarkową to miałam Wilkinsona wciąż na sobie i w pościeli.
Więc trochę nie wiem co robić, czy jechać na grubo z tematem i zakupić co trzeba (mogę ten benzoesan benzylu zamiast w sumie zamówić, ale chodzę do pracy więc chciałabym neutralnie pachnieć i mieć normalny kolor), czy jeszcze poczekać i sprawdzić co się dzieje...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aletheia
Dołączył: 31 Sie 2022
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:25, 01 Wrz 2022 Temat postu: |
|
|
Sorki, nie zalogowałam się przy odpowiedzi. No, cośtam mnie trochę swędzi i mam dni, że myślę, że wrócił, a mam takie, że myślę że jestem zdrowa. I szczerze, nie wiem co powinnam zrobić... Czy działać czy jeszcze zaczekać
Bioel jest z tego co widzę jest dość drogi i chyba bardziej szkodliwy niż permetryna(?). Może przy początkowej fazie nawrotu wystarczyłoby Afanisepem smarować tyle ile moja skóra wytrzyma?
A może faktycznie bioel to lepsze rozwiązanie.
Czy przy smarowaniu twarzy nie szczypią oczy?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez aletheia dnia Czw 13:00, 01 Wrz 2022, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:19, 01 Wrz 2022 Temat postu: |
|
|
aletheia, chodzi też o czas, bo zanim twoja mama zamówi, zanim dotrze do mamy i zanim mama wyśle do ciebie to miną 2 tygodnie jak nic. W Niemczech bioel kupuje się w aptece bez recepty więc jest prawdopodobne, że w Szwajcarii też. W Niemczech nazywa się Antiscabiosum 25% i tak byś musiała powiedzieć w aptece. Jak policzysz wszystkie koszty zakupu i przesyłek afanisepu to zakup 2 butelek Antiscabiosum wyjdzie ci niewiele drożej albo i tak samo.
Nie, oczy nie szczypią, ale pod warunkiem, że bioel nie dostanie się do oczu, nawet to jest niedopuszczalne.
Faktycznie, trochę trudno ocenić czy to po świerzbowe czy świerzbowe. Przelicz koszty i jeśli afanisep wyjdzie dużo taniej to poczekaj z działaniem i zaczekaj na przesyłkę. Ja to mam stale w domu i afanisep i bioel, w końcu przezorny a i już doświadczony zawsze ubezpieczony
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aletheia
Dołączył: 31 Sie 2022
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:47, 01 Wrz 2022 Temat postu: |
|
|
Myślisz, że dwie butelki Antiscabiosum by wystarczyły? Na pierwszej stronie pisałaś o 5 i się tym sugerowałam
A co z włosami? Bo mam wrażenie, że coś mi chodzi po głowie, mam takie białe kropeczki we włosach ale nieregularnych kształtów i to może by po prostu łupież chyba... Ale swędzi też trochę czasem głowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aletheia
Dołączył: 31 Sie 2022
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:09, 01 Wrz 2022 Temat postu: |
|
|
Ok, z tego co widzę to Antiscabiosum ma 200g, a Cxscabies na polskim allegro 100g (i sugerowałaś 4-5 opakowań) to pewnie dlatego 🙂
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez aletheia dnia Czw 15:10, 01 Wrz 2022, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:27, 01 Wrz 2022 Temat postu: |
|
|
aletheia, na temat przyczyn świądu głowy i radzenia sobie z nim napisałam pod tym drugim tematem w odpowiedzi na wpis Pestki. Przeczytaj i może skorzystaj.
Co do ilości bioelu to pewnie tak było jak napisałaś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aletheia
Dołączył: 31 Sie 2022
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:53, 01 Wrz 2022 Temat postu: |
|
|
Znalazłam, dzięki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aletheia
Dołączył: 31 Sie 2022
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 2:44, 09 Wrz 2022 Temat postu: |
|
|
Mam Antiscabiosum. Posmarowałam się dziś na noc pierwszy raz. Od razu wyskoczyło parę swędzących punkcików także działa. Trochę poleciałam ze smarowaniem twarzy i zaczęło bardzo piec w okolicy nosa więc zmyłam tę część.
Nałożyłam na głowę permetryne 0,5% do włosów na wszy na 45min, choć ich nie mam. To na to schizowe swędzenie, tak w razie w. Ale Milo jakbyś mogła podrzucić szampon lub odżywkę, który Tobie pomógł na swędzenie głowy, daj proszę znać. Podejrzewam, że i mi się przyda coś po prostu łagodzącego, odżywiającego.
Na czas po kuracji już zakupiłam balsam do skóry atopowej żeby przywrócić nawilżenie itd.
Smarować tylko na noc czy dwa razy dziennie ma sens? Mam 3 butelki po 200ml więc dość sporo. Jest oszczędny i przyjemny dość, znaczy skóra jest normalna i nie tłusta to jest super.
Pisałaś, że max 7 dni, a sama smarowałaś 13 dni, co nie? Co aktualnie myślisz o czasie smarowania?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:22, 09 Wrz 2022 Temat postu: |
|
|
aletheiam musiałaś coś źle zrozumieć, bo ja świerzbu w ogóle nie leczyłam benzoesanem benzylu tylko permetryną.
Antiscabiosum prowadź kurację maksymalnie 5-7 dni. Szkoda, że zmyłaś z twarzy tak szybko. Szczypanie nie trwa długo i jest do wytrzymania. Powiem ci, że koło nosa szczypało, bo tam bytuje nużeniec, którego ma prawie każdy. Te zaczerwienienia wokół nosa , które każda pani maskuje podkładem to właśnie nużeniec tyle, że nie każdy ma z nim problem. To jest tak jak z grzybicą, grzyby mamy wszyscy a grzybicę tylko niektórzy.
Smaruj się tylko 1 raz dziennie, obojętne czy na noc czy na dzień, ale chodzi o to aby Antiscabiosum było na skórze 24 godz.
Odnośnie szamponu to idź do drogerii, najlepiej polskiej (są jeszcze takie?) i szukaj najprostszych, najtańszych szamponów. Nie mam pojęcia czy nadal są takie jaki ja kupiłam, bo to było 10 lat temu. Najlepiej kup szampon dla dzieci. Chodzi o to aby szampon nie miał tych wszystkich polepszaczy wyglądu włosów. Zamiast odżywki dolej do wody trochę zwykłego octu i ostatnie płukanie zrób w tej wodzie. To stary sposób naszych babć i nadal działa. Postęp cywilizacyjny ułatwia nam życie, ale wcale nie służy naszemu zdrowiu.
Powiem, ci, że kiedyś świetnie myło się włosy w deszczówce. Włosy po niej były miękkie jak jedwab. Niestety, dzisiejsza deszczówka już taka nie jest i prędzej włosom zaszkodzi.
Balsam do skóry atopowej to na pewno świetny zakup.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aletheia
Dołączył: 31 Sie 2022
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:24, 09 Wrz 2022 Temat postu: |
|
|
Mam wrażenie, że tam jest taka delikatna skóra jak przy powiekach więc zmyłam, żeby nie wywołać podrażnień (jestem kelnerką więc głupio by było z czerwoną twarzą podrażnioną chodzić do pracy), ale tylko w tych okolicach zmyłam, reszta twarzy posmarowana, oprócz obwódek oczu i blisko ust.
Ale nic straconego mogę jeszcze dziś posmarować i sprawdzić. W jednym uchu mnie piekło jak posmarowałam, ale wydaje mi się że jakaś ranka się tam odezwała. Potem przestało.
Cytuję Twojego posta z pierwszej strony forum:
"Jak już wcześniej pisałam , mnie też dopadło jakieś dziadostwo , zaczęło się gdzieś na początku maja .Miałam lekkie zmiany na podbrzuszu,dolnej partii pleców ,na dekolcie i pod biustem .Swędzenie było znikome ,krost nie było tylko takie punkty na skórze. Rozpoczęłam kurację afanisepem ,ale zamówiłam również odpowiednik bioelu - Antiscabiosum i przez 13 dni tym się smarowałam .Było bardzo dobrze choć po paru dniach nastąpiło zwiększenie objawów i swędzenie to jednak szybko to ustępowało"
Choć 7 dni mi pewnie zupełnie wystarczy czytam fora niemieckie i ludziom Antiscabiosum pomaga nawet po 3 dniach. Ale przezornie wolę dłużej.
Masz wytrwałość tyle lat tutaj pomagać. Dzięki bardzo!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez aletheia dnia Pią 17:25, 09 Wrz 2022, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:58, 09 Wrz 2022 Temat postu: |
|
|
aletheia, a, to o to chodzi. To było coś innego i cała wysmarowałam się może ze 2 razy, ale dokładnie nie pamiętam. Potem smarowałam się tylko miejscowo, bo to nie był świerzb. To była prawdopodobnie choroba Morgellonów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:01, 09 Wrz 2022 Temat postu: |
|
|
Ale kto czytał na pierwszych stronach o moich perypetiach to przyznacie, ze miejsce występowania objawów było takie samo jak przy świerzbie, ale gdzie ma być, w końcu człowiek to nie słoń. Świerzb wykluczyłam od razu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 4:55, 11 Wrz 2022 Temat postu: |
|
|
Na początku bardzo przepraszam, założyłam niechcący nowy temat, ze względu na to, że jeszcze nie ogarniam forum. Nie potrafię go usunąć.
Cześć wszystkim. Postaram się po krótce opisać moja historie. 23 sierpnia zdiagnozowano u mnie świerzb, dość szybko bo zarazilam się nim na początku sierpnia, przynajmniej tak myśle, że było to na koloniach z dzieciakami. Pani „dermatolog” przepisała infectoscab i nie wspomniała nic o praniu ubrań i PODSTAWOWEJ PROFILAKTYCE lecz tylko o zmianie pościeli po maści, tak zrobiłam. Poprawa była, jednak niewielka, po tygodniu poszłam na umówioną wizytę kontrolna, gdzie poprosiłam o kolejną maść, której miałam użyć za 3 dni, by minęło 10 dni od poprzedniego razu. Posmarowałam sie w niedziele, w czwartek poszłam już do innego dermatologa, ta Pani była w szoku, że poprzednia nie kazała mi nic prać. Nakazała pranie, worki itd. Okej, dostosowałam się do wszystkiego. Poprałam ciuchy w 60 stopniach a reszta do worków i tak od czwartku leżą, niektóre wyjęłam i ubrałam bo w czymś chodzic muszę. Jednak zastanawia mnie jedna rzecz, skoro tak późno zastosowałam profilaktykę prania itd. to czy możliwe jest, że świerzbu nie wyleczyłam i teraz piorę te rzeczy totalnie bez sensu bo ten świerzb cały czas na nie przenoszę? Dlaczego tak myśle, otóż dlatego, że mam totalnie wysyp nowych krost, które swędzą, co prawda nie swedzialo mnie to nigdy tak, jak pisza inni, że nie mogą spać po nocach, ja w nocy śpię, dziś wyjątkowo sie obudziłam, bo chyba łapie małą paranoje. Pomocy, jakieś rady?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:29, 11 Wrz 2022 Temat postu: |
|
|
Gość, przede wszystkim musisz nadać sobie jakiś NICK co na tym forum jest obowiązkowe.
Po drugie, czy czytałaś pierwszą stronę forum? Wszystko to co obie panie dermatolog zalecały to jest hodowanie świerzbu. Pranie, prasowanie, worki, to wszystko właściwie jest bez znaczenia jeśli posmarowałaś się tylko 1 raz a następne smarowanie miałaś za 10 dni. W taki sposób nigdy się nie wyleczysz.
Powinnaś poprosić o więcej tubek maści i zastosować moją metodę leczenia lub możesz wybrać inną metodę. To wszystko masz na pierwszej stronie forum.
Przy mojej metodzie leczenia w ogóle nie musisz codziennie prać, prasować a już na pewno niczego wkładać do worków.
Wyskakują ci nowe krosty, ponieważ nadal masz świerzb. Przesypiasz jeszcze noce, ponieważ świerzb nie rozwinął się na tyle aby sprawiać problemy w nocy. U mnie np. swędzenie nocne pojawiło się dopiero po 2 miesiącach.
Ja jestem w szoku, że lekarze nadal nie mają pojęcia jak działa Infectoscab. Ale co się dziwić, popatrz, ta pierwsza lekarka myśli, że się wyleczyłaś po tym drugim smarowaniu, bo już do niej nie wróciłaś. Ta druga też tak będzie myślała, bo pewnie też już do niej nie wrócisz, bo, przecież szkoda kasy na takie porady. Moja dermatolog też jest przekonana, że mi pomogła choć ja byłam w strasznym stanie po 1 smarowaniu. Kazała mi przyjść za 2 tygodnie. Ja bym się chyba powiesiła gdybym czekała 2 tygodnie, taki miałam świąd. A gdybym do niej wróciła to pewnie dostałabym znów zalecenie smarowania się 1 raz na 2 tygodnie. I tym sposobem można się leczyć całe życie.
Napisz na jaką metodę się zdecydowałaś i co się dzieje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:33, 11 Wrz 2022 Temat postu: |
|
|
gość, czy Natalia1196 to ty? Aktywowałam ci profil. Możesz teraz normalnie się logować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalia1196
Dołączył: 11 Wrz 2022
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 10:39, 11 Wrz 2022 Temat postu: |
|
|
Tak, to jestem ja. Jejku jestem załamana jak to wszystko działa. Już wydałam tyle pieniędzy na te tubki, niby 200 zł ale to naprawdę dla mnie dużo. Muszę pomyśleć nad Twoja metoda, chociaż w głowie mam ciagle, że może jednak się ta metoda przez dermatolog przyjmie, ale forum mówi mi, że nie… to dopiero początek a ja już nie mam motywacji, muszę wziąć się w garsc. Mówisz, że to dopiero początek wylegania się moich krost?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:14, 11 Wrz 2022 Temat postu: |
|
|
Natalia1196, no przykro mi, to nie początek tylko dalszy ciąg rozmnażania się świerzbu.
Poczytaj pierwszą stronę forum i wybierz metodę leczenia i nie zwlekaj, bo będzie tylko gorzej.
Gdyby metoda lekarki działała to powinnaś być już wyleczona a nie jesteś. Lekarze w większości znają metodę leczenia tylko z ulotki Infectoscabu czyli nie mają pojęcia o leczeniu świerzbu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:18, 11 Wrz 2022 Temat postu: |
|
|
Natalia1196, a jak nie masz motywacji to poczekaj jeszcze trochę, zobaczysz jak objawy cię zmotywują. Nie, nie zwlekaj
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 21:17, 11 Wrz 2022 Temat postu: |
|
|
Dobrze, zdecydowałam sie. Tylko nie rozumiem proporcji, ile potrzebuje infectoscabu? Bo wiem, że tego specyfiku to trzy saszetki tak?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:44, 12 Wrz 2022 Temat postu: |
|
|
Natalia1196, no nie, nie przeczytałaś uważnie. Na pierwszej stronie jest jasno napisane:
"Dla 1 dorosłej osoby należy zakupić 4-5 saszetek afanisepu"
A jeśli kupisz 2-3 saszetki więcej to uwierz mi, nie pożałujesz, bo w razie "W" możesz natychmiast użyć no i swobodnie będziesz używać mazidełka bez obawy, że ci nie starczy.
Jeśli chodzi o Infectoscab to sama najlepiej wiesz ile zużyłaś go na 1 smarowanie więc policz ile potrzebujesz na całą kurację zakładając wcześniej jak często będziesz się smarować. Mnie 1 tubki starczyło na 1,5 smarowania.
No i loguj się żeby była pewność, że to ty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kasiakasiakasia202
Dołączył: 12 Wrz 2022
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:06, 12 Wrz 2022 Temat postu: |
|
|
Cześć,
wracam do was po kilku latach niestety, chyba złapałam tego dziada.
Jak się leczyć kiedy w domu są koty ?
Milo jak dobrze pamiętam na zwierzęta nie przechodzi ludzki i na odwrót? Czy lepiej kotom cos podać profilaktycznie.
Jeszcze co prawda nie mam stu procentowej pewności czy to swierzb czy alergia na kosmetyki i zmianę wody (mam azs) czy tylko moja głowa. Ale krostki i swędzenie się pojawiają póki co tylko po myciu i znikają po chwili albo kilku godz, a ja mam zawsze jakieś krostki i już głupieje bo byłam w 4 różnych hotelach w sierpniu.
czy krostki ze swierzbem jak juz się pojawia na skórze to sa cały czas w tym samym miejscu ?
jak je odróznic je od innych żeby mieć pewność?
ja czekam jeszcze az zacznie sie skarżyć na swędzenie osoba z którą byłam ale póki co nic nie mówi a ja nie pytam żeby nie siać paniki.
kilka lat temu chorowała moja rodzina nie ja, leczyłam ich i siebie wtedy Twoim sposobem, lekarze zawiedli gdyby ktoś jeszcze z was pokładał nadzieje w lekarzach to szkoda czasu wtedy odwiedziliśmy kilku, moja mama chodziła z tym rok aż dziwne że ja tego nie złapałam od niej.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kasiakasiakasia202 dnia Pon 12:39, 12 Wrz 2022, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:58, 12 Wrz 2022 Temat postu: |
|
|
kasiakasiakasia202, witaj ponownie. Myślę, że powinnaś zachować spokój. Wiem, schizy niekiedy pozostają na całe życie, ale z tego co opisałaś nic nie wskazuje na świerzb. Krosty świerzbowe nie znikają tylko powoli jest ich coraz więcej. U ciebie nic takiego nie ma.
To fakt, lekarze nawet nie starają się zgłębić tematu. Tak bardzo uwierzyli w ulotkę Infectoscabu, że uważają, że to najlepszy sposób a fakt, że ludzie do nich nie wracają jeszcze bardziej utrzymuje ich w tym przekonaniu.
Pisz o rozwoju sytuacji, ale myślę, że skoro masz AZS to raczej stawiaj na to.
Odnośnie przechodzenia świerzbu na zwierzęta i odwrotnie zdania są podzielone, podobno bywa różnie, ale ty nic nie rób, bo to na pewno nie świerzb.
W razie "W" przeczytaj pierwszą stronę forum.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kasiakasiakasia202
Dołączył: 12 Wrz 2022
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:53, 12 Wrz 2022 Temat postu: |
|
|
Milo pierwszą stronę forum można powiedzieć że znam na pamięć
Dla osób które są w trakcie leczenia dodam, że stosowanie zasad opisanych na pierwszej stronie jest kluczowe. My niezależnie od objawów trzymaliśmy preparat na skórze 21 dni plus kilka do umycia. Czyli ostatnie smarowanie było 21 dnia. Wszystko łącznie z głową i narządami płciowymi. Mycie co kilka dni.
Mój mąż nie wierzył, że to złapaliśmy i bez leczenia wyjechał do pracy, jak wrócił to był cały wysypany, od razu się umył i go nasmarowałam, a nas jeden raz jeszcze żeby nie było że cos przeniósł na nas znów. I też tak chodził 21 dni.
Moja mama z bratem (razem wtedy mieszkali) mieli to około roku. Kilka wizyt u lekarzy, niektórzy to wręcz odradzali stsowanie infectoscabu. Moja córka wtedy miała 3 latka zaraziła sie od babci bo u niej przebywała ale ja i syn nie złapalismy nawet mimo spania w jedym łóżku tyle czasu. Mąż wystarczy ze przyjechał na kilka dni i zaraził sie od córki. On miał najgorsze objawy mimo krótkiego czasu bo okolo 1,5 miesiąca tylko.
Wracając do lekarzy. Przepisywali różne leki od sterydów do przeciwhistaminowych, a tylko jeden z nich powiedział że to swierzb. Ale nie przepisał infectoscabu bo twierdził że jest bardzo szkodliwy. Po wymuszeniu recepty na jedna !!! tubkę na osobę zakazał smarować dziecko. Poprosiłam więc o skierowanie do szpitala i tam dostałam pozwolenie na smarowanie córki i również jedna tubkę.
Ale że już wiedziałam jak to stosować wysłałam mamę do zaufanego lekarza rodzinnego i wypisał nam tyle sztuk ile chciałyśmy. My się leczylismy infectoscabem kosztowało nas to majątek. A mojego męża smarowałam mieszanka nivea soft z afanisep. Miał rany rozdrapane i nic mu nie było po tym, poza wielką ulgą.
Jeśli chodzi o sprzątnie to nic specjalnego nie robiłam. Spaliśmy cały ten czas w jednej pościeli i sprzątałam dom jak zwykle. Ciuchy poza bielizna nosiliśmy cały czas te same po myciu i nowym smarowaniu zmieniałam na czyste, bluzka i spodnie długie. Dzięki temu że preparat był na nas cały czas to się tego pozbyliśmy. Pościel zmieniłam wraz z ostatnim myciem. Wtedy wszystko wyprałam dokładnie.
Po leczeniu ważne są delikatne środki do mycia i nawilżanie skóry. Polecam kosmetyki bez parafiny (niektórych np mnie po parafinie skóra swędzi i można mieć schizę że to wraca).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 22:19, 12 Wrz 2022 Temat postu: |
|
|
Czesc
Czy mogłabyś wytłumaczyć mi pierwsza stronę forum?
Mam zmieszać afanisept ze zwykłym kremem? Tylko te dwie rzeczy? I to smarować?
Czy dodać do tego tubkę Infektoscabu?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalia1196
Dołączył: 11 Wrz 2022
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 22:34, 12 Wrz 2022 Temat postu: |
|
|
Hej! Dziękuje za wytłumaczenie
Zamówiłam dzisiaj, czekam aż przyjdzie. Zacznę od razu się smarować. Jestem pozytywnie nastawiona i o dziwo! Ci kobieto ufam, jako komuś kogo nie znam po drugiej stronie ekranu. Będę dawała znać, najpierw spryskam chate, potem biorę się za siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalia1196
Dołączył: 11 Wrz 2022
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 22:42, 12 Wrz 2022 Temat postu: |
|
|
Ah! Jeszcze mam pytanie, gdy zacznę już kuracje,
Np. Za dwa-trzy dni to czy za tydzień mogę jechać do rodziny i tam ja dokończyć? Czy ja mogę ich zarazić?
I jak smarować głowę? Czy to wymaga? Przeraża mnie wizja włosów w tłustym kremie, hmmm?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Natalia1196 dnia Pon 23:20, 12 Wrz 2022, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|