Forum www.swierzbmoznapokonacmilo54.fora.pl Strona Główna www.swierzbmoznapokonacmilo54.fora.pl
Walczysz ze świerzbem ,lekarz przepisał ci kurację,która nie działa a ty już nie wiesz czy masz iść do kolejnego dermatologa czy może do psychiatry.Tu znajdziesz moją metodę wyleczenia się ze świerzbu
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Leczenie świerzbu
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 88, 89, 90 ... 145, 146, 147  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.swierzbmoznapokonacmilo54.fora.pl Strona Główna -> Forum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hanuta




Dołączył: 06 Gru 2022
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 0:00, 10 Gru 2022    Temat postu:

Milo54 napisał:
Hanuta, nie, świerzb takich objawów nie daje. Nie stosuj octu, bo tylko pogorszysz sprawę. Raczej testuj leki z apteki


Ocet zastosowałam tylko trzy razy, pozniej przeszłam na ten lek w aerozolu i powiem Ci, że nie mam pojęcia co to było ale chyba się goi. Przestało swędzieć i tylko wyszły te wybroczyny. Oby nie wróciło.

A co do tematu pokrewnego o nużencu to powiem Ci, że w wakacje okulistka go u mnie zdiagnozowała. Chyba zaraziłam się w gabinecie kosmetycznym, bo robiłam rzęsy. Z oczu chyba się pozbyłam stosując husteczki bo ale pojawił się trądzik różowaty u mnie i dodatkowo u mojej mamy, obie mamy naczynkową cerę ale ja podejrzewam, że to się te nużeńce poprzenosiły. Wiem, że też z tym walczyłaś, udało się w końcu pokonać? Z chlorem ryzykować nie będę Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Milo54
Administrator



Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2640
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:00, 10 Gru 2022    Temat postu:

Sara2401, najbardziej na świerzb wskazywało to, że wszyscy mieliście te krostki. A dziecko lekarka oglądała, bo miałaś iść z dzieckiem do lekarza? Co u dzieci?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Milo54
Administrator



Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2640
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:41, 10 Gru 2022    Temat postu:

Hanuta, mogłaś przenieść nużeńca na pośladki, ale on tak szybko nie znika więc to chyba nie to.

Co do nużeńca to powiem tak, mają go wszyscy więc nie zaraziłaś się tylko nastapiły u ciebie takie warunki, że uaktywnił się. My mamy różne bakterie, wirusy, grzyby i drobne pasożyty, które sobie żyją i nie dają żadnych objawów dopóki w organizmie trwa odpowiednia równowaga. Gdy ta równowaga jakimś czynnikiem zostanie zaburzona wtedy zaczynają się problemy i mamy np. grzybicę, gronkowca złocistego(normalnie też go każdy ma) czy właśnie nużycę. Chusteczki nie leczą nużeńca i nawet nie mają tego w założeniu. To kosmetyk pozwalający oczyścić oczy ze zbierającej się wydzieliny, którą powoduje nużeniec. Jeśli nastąpiła poprawa to spowodowało ją zupełnie coś innego.

Co do trądziku różowatego to zastanawiam się czy w ogóle istnieje odrębna taka jednostka chorobowa. Kiedyś nie znano demodex(nawet jeszcze dziś są lekarze, którzy nie słyszeli o demodex) i zmiany na twarzy określano trądzikiem różowatym a tak naprawdę te zmiany powoduje demodex czyli nużeniec. Ja miałam kiedyś przez lata lekkie zmiany na twarzy i jak to kobieta, chciałam się tego pozbyć i lekarze leczyli mnie na trądzik różowaty, ale bezskutecznie. W pewnym momencie zaczęłam mieć problemy z powiekami i właśnie z tą wydzieliną i wtedy dopiero druga dermatolożka stwierdziła, ze to demodex. Miałam to potwierdzone dwukrotnie w różnym czasie prze badanie laboratoryjne. Zaczęła się mozolna walka z nużeńcem. Maści rtęciowe nie działają. Szukanie w internecie, fora, nic. Nużeniec przeniósł się na dekolt i plecy. Na dekolcie były krostki a na plecach tylko swędzenie, ale ono nie jest tak dokuczliwe jak przy świerzbie. Robiłam okłady ze spirytusu i to dawało świetne efekty, ale czasami były oparzenia. Na plecach skóra jest grubsza i nigdy nie udało się spirytusem pozbyć nużeńca całkowicie. Najgorzej jest z powiekami, bo tu nie wszystko da się zastosować. Zaczęły pojawiać się krostki na brodzie, twarzy i czole.

Aż wpadłam na pomysł żeby na dekolt, plecy i twarz zastosować Antiscabiosum i rewelacja, demodex znikł . Z twarzy znikł trądzik różowaty , z którym lekarze walczyli przez lata. To nie był trądzik różowaty tylko demodex. Niestety, w rzęsach nadal mam demodex i uważam, że jest on nieuleczalny, że należy poznać przyczynę nużycy i ją leczyć a nie samego nużeńca. Ponieważ w rzęsach on nadal jest to od czasu do czasu znów mam problemy z dekoltem lub plecami, ale Antiscabiosum szybko sobie z tym radzi. Wszyscy, którzy ogłosili wyleczenie nużeńca niestety, znów go mają.

U ciebie to też nie jest trądzik różowaty tylko demodex. Kup benzoesan benzylu 25% na Allegro i zacznijcie się smarować, ale NIE WOLNO tym smarować powiek.
Jest prawdopodobne, że na pośladki przeniosłaś demodex np. gąbką a, ponieważ między pośladkami gdy stoisz to woda nie dociera swobodnie to gady się zadomowiły i dały znać. Tam też zastosuj benzoesan benzylu, to jest to samo co Antiscabiosum.

Wszelkie zaczerwienienia u pań wokół nosa też powoduje nużeniec i nawet nie polecam walki z tym, bo wyleczyć się tego nie da a to gówno ma to do siebie, że jak zaczynamy z nim walczyć to wraca ze zdwojoną siłą. Dopóki nie ma większych problemów to lepiej zaczerwienia tylko tuszować podkładem lub korektorem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sara2401




Dołączył: 19 Gru 2021
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:29, 10 Gru 2022    Temat postu:

Witaj Milo byłam z młodszym synem u lekarza powiedziałam że starszy ma świerzb że tak powiedziała Pani doktor lekarz spojrzał tylko na twarz i też odrazu powiedział że świerzb także już sama niewiem. Starszy syn ma to na rękach jak dla mnie to bardziej wygląda na potówki i on sam mówi że go to nie swędzi że nic go nie swędzi. młodszy syn może też ma potówki na nodze już sama niewiem😔 a na twarzy ma krostki ale teraz ma też okres wkładania palców do buzi więc niewiem czy nie jest obszczypany. Partner niema nic. Posmarowalismy się infectoscabem zobaczymy. Nic nowego nie wychodzi

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Milo54
Administrator



Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2640
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:52, 10 Gru 2022    Temat postu:

Sara2401, no można zwariować. Słuchaj, jak jeden syn ma świerzb to reszta też go ma. Nie ma co zwalać na potówki. Ale tak naprawdę to w ogóle nie wiadomo czy to świerzb czy coś innego. Biorąc jednak pod uwagę, że niemal wszyscy macie lub mieliście krostki to lepiej przeleczyć się Infectoscabem, chociaż krótko a pościel i ubrania w których chodziliście też wyprać w wysokiej temp. a jak się nie da to prasować żelazkiem z parą. Jest możliwe, że partner może nie mieć żadnych objawów, bo niektórzy ludzie są odporni na zarażenie się świerzbem. Ja byłam caluteńka w krostach i przeczosach a mój mąż nic, ani jednej krostki choć spaliśmy w jednym łóżku.

Podsumowując, dobrze, że wysmarowaliście się Infectoscabem, ale potrzymajcie go 3 dni a nie tak jak w ulotce. Jeśli starczy maści to znów się posmarujcie na dalsze 3 dni żeby była pewność.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hanuta




Dołączył: 06 Gru 2022
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:49, 10 Gru 2022    Temat postu:

Milo54 napisał:
Hanuta, mogłaś przenieść nużeńca na pośladki, ale on tak szybko nie znika więc to chyba nie to.

Co do nużeńca to powiem tak, mają go wszyscy więc nie zaraziłaś się tylko nastapiły u ciebie takie warunki, że uaktywnił się. My mamy różne bakterie, wirusy, grzyby i drobne pasożyty, które sobie żyją i nie dają żadnych objawów dopóki w organizmie trwa odpowiednia równowaga. Gdy ta równowaga jakimś czynnikiem zostanie zaburzona wtedy zaczynają się problemy i mamy np. grzybicę, gronkowca złocistego(normalnie też go każdy ma) czy właśnie nużycę. Chusteczki nie leczą nużeńca i nawet nie mają tego w założeniu. To kosmetyk pozwalający oczyścić oczy ze zbierającej się wydzieliny, którą powoduje nużeniec. Jeśli nastąpiła poprawa to spowodowało ją zupełnie coś innego.

Co do trądziku różowatego to zastanawiam się czy w ogóle istnieje odrębna taka jednostka chorobowa. Kiedyś nie znano demodex(nawet jeszcze dziś są lekarze, którzy nie słyszeli o demodex) i zmiany na twarzy określano trądzikiem różowatym a tak naprawdę te zmiany powoduje demodex czyli nużeniec. Ja miałam kiedyś przez lata lekkie zmiany na twarzy i jak to kobieta, chciałam się tego pozbyć i lekarze leczyli mnie na trądzik różowaty, ale bezskutecznie. W pewnym momencie zaczęłam mieć problemy z powiekami i właśnie z tą wydzieliną i wtedy dopiero druga dermatolożka stwierdziła, ze to demodex. Miałam to potwierdzone dwukrotnie w różnym czasie prze badanie laboratoryjne. Zaczęła się mozolna walka z nużeńcem. Maści rtęciowe nie działają. Szukanie w internecie, fora, nic. Nużeniec przeniósł się na dekolt i plecy. Na dekolcie były krostki a na plecach tylko swędzenie, ale ono nie jest tak dokuczliwe jak przy świerzbie. Robiłam okłady ze spirytusu i to dawało świetne efekty, ale czasami były oparzenia. Na plecach skóra jest grubsza i nigdy nie udało się spirytusem pozbyć nużeńca całkowicie. Najgorzej jest z powiekami, bo tu nie wszystko da się zastosować. Zaczęły pojawiać się krostki na brodzie, twarzy i czole.

Aż wpadłam na pomysł żeby na dekolt, plecy i twarz zastosować Antiscabiosum i rewelacja, demodex znikł . Z twarzy znikł trądzik różowaty , z którym lekarze walczyli przez lata. To nie był trądzik różowaty tylko demodex. Niestety, w rzęsach nadal mam demodex i uważam, że jest on nieuleczalny, że należy poznać przyczynę nużycy i ją leczyć a nie samego nużeńca. Ponieważ w rzęsach on nadal jest to od czasu do czasu znów mam problemy z dekoltem lub plecami, ale Antiscabiosum szybko sobie z tym radzi. Wszyscy, którzy ogłosili wyleczenie nużeńca niestety, znów go mają.

U ciebie to też nie jest trądzik różowaty tylko demodex. Kup benzoesan benzylu 25% na Allegro i zacznijcie się smarować, ale NIE WOLNO tym smarować powiek.
Jest prawdopodobne, że na pośladki przeniosłaś demodex np. gąbką a, ponieważ między pośladkami gdy stoisz to woda nie dociera swobodnie to gady się zadomowiły i dały znać. Tam też zastosuj benzoesan benzylu, to jest to samo co Antiscabiosum.

Wszelkie zaczerwienienia u pań wokół nosa też powoduje nużeniec i nawet nie polecam walki z tym, bo wyleczyć się tego nie da a to gówno ma to do siebie, że jak zaczynamy z nim walczyć to wraca ze zdwojoną siłą. Dopóki nie ma większych problemów to lepiej zaczerwienia tylko tuszować podkładem lub korektorem.



Milo bardzo dziękuję za tak obszerną wypowiedź, duzo mi rozjaśniła.
Z tym trądzikiem różowatym doszłam do tych samych wniosków, tzn że tak przyjęło się przez dermatologòw nazywać demodex, gdy jeszcze nie było do końca znane to roztocze. U nas w rodzinie ja, mama, moja siostra i babcia mamy taką cerę lubianą przez te roztocza, bo każda z nas ma z tym mniejsze lub większe problemy. W rzęsach myślę, że wyjątkowo udało mi się go pozbyć, a wszedł sobie gdy nosiłam doczepione rzęsy, więc albo się przeniósł z policzków, bo warunki mu się spodobały albo przeniosła mi go kosmetyczka. Czasami nadal rzęsy mnie lekko swędzą ale nic mi się na nich nie zbiera, wiec mysle, ze poszedl sobie z tego obszaru. A czy łzawienie oczu może świadczyć o nużeńcu w powiekach, bo mojej mamie Non stop łzawią, a ona ma duzo gorszy problem z trądzikiem różowatym. Ma na policzkach, na czole i na nosie, biedna bardzo się z tym męczy, ja to tylko raz na miesiąc jakąś swędzącą krostę dostanę i najczęściej taka krosta wraca w te same miejsca, ja takich ognisk mam cztery, po jednej na policzkach i dwie na czole. Na dekolcie tez mi pojawiają sie takie swędzące punkciki ale dwa dni poswędzą trochę i znikają. Plecy ogolnie często tez mnie swędzą ale chyba są bez krost. Mi na swędzenie na policzkach i czole pomaga maść aknemycin, nie leczy ale łagodzi objawy, za to u mojej mamy nic nie pomaga i jak jej taka swędząca krosta wyjdzie to później dlugo się goi, najczesciej ma dwie, trzy na raz. Także cała nadzieja w tym benzoesanie benzynu. Szukałam na allegro i znalazłam tylko emulsję cxscabies, to o to chodzi? Jak to stosować?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Milo54
Administrator



Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2640
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:22, 11 Gru 2022    Temat postu:

Hanuta, tak, te łzawiące oczy to przez nużeńca choć może to być również zespół suchego oka lub jeno i drugie. U mnie trochę pomagają krople do oczu na alergię i wycieranie wydzieliny chusteczkami .

Cxscabies 25% to jest właśnie ta emulsja, która wam pomoże pozbyć się nużeńca z twarzy czy dekoltu. Najlepiej wieczorem po umyciu twarzy nanieść emulsję na całą twarz włącznie z brwiami. Ja rano zmywałam i nakładałam tylko punktowo na krostki, bo często chciałam zrobić makijaż a na tej emulsji się nie da. Smarować się trzeba z tydzień, ale gdy zauważycie, że krostki są już takie nieaktywne to można przestać. krostki widać dość długo. Ja już nauczyłam się szybko reagować i od dawna nie mam ani jednej krostki.

Niestety, będzie wracał, ale wiedząc już jak sobie z tym radzić to można szybko zareagować i krostkę posmarować.

Po posmarowaniu się założyć świeże ubranie a poprzednie wyprać i wyprasować. Ale nużeńce ponoć nawet z wiatrem się roznoszą więc jak ktoś ma skłonność do problemów z nim to żadne zabiegi nie pomogą a jakoś nie słyszałam żeby naukowcy zajmowali się ustaleniem dlaczego niektórzy ludzie mają problem z nużeńcami a niektórzy nie. To samo jest ze świerzbem, większość zaraża się, ale są tacy, którzy się nie zarażają. Gdyby odkryli przyczynę nie zarażania się to może byłaby szczepionka na te gady a tak męczymy się


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Milo54
Administrator



Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2640
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:01, 16 Gru 2022    Temat postu:

Asiek, co u ciebie? Jak twoja córeczka, co u rodziców?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hanuta




Dołączył: 06 Gru 2022
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:14, 16 Gru 2022    Temat postu:

Milo używam juz trzeci dzień tego cxscabies i jak tylko nałożę na twarz to zaczyna okropnie szczypać, po jakimś czasie mija ale podraznia mocno, tez tak masz? Pierwszego dnia tak nie było, drugiego juz bardziej a teraz jest nie do wytrzymania.
A ta swędząca zmiana na kości ogonowej tak nagle jak się pojawiła tak zniknęła Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Milo54
Administrator



Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2640
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 19:52, 16 Gru 2022    Temat postu:

Hanuta, miałam tak, ale szczypanie przechodziło po krótkim czasie. Być może są tam nużeńce więc skóra ma otworki i benzoesan dostaje się do gniazdek nużeńcowych, ale to dobrze. Pomyśl tylko jak robi im czystkę. Wkrótce skóra zacznie się goić a otworki zasklepią się. A może zrób dzień przerwy? Ja myślę, że nawet jak co drugi dzień posmarujesz to też będzie dobrze. A wiesz jaka to radość gdy np. u mnie trądzik różowaty bytujący na twarzy chyba ze 20 lat zniknął po kilku dniach?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Asiek




Dołączył: 09 Lis 2022
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pon 16:36, 19 Gru 2022    Temat postu:

Milo kochana Dziekuje za zainteresowanie. Córeczka czysta, czasem pojawi się jakaś krostka, ale pewnie zawsze tak było, tylko nie przyglądałam się wcześniej tak uważnie. Tata się goi, domyślam się, ze zanim zejdą ślady po gulach minie nawet kilka ładnych miesięcy. Tata spokojnie nawilża skore. Gorzej z Mama, na każdy jedna krostkę reaguje paniką, najchętniej cały czas by się smarowała. Tłumaczymy, ale nie jest łatwo. Niby rozumie, noce maja już przespane, nic nie swędzi, ale strach w Jej głowie pozostał….

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Asiek




Dołączył: 09 Lis 2022
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pon 16:37, 19 Gru 2022    Temat postu:

Ps Mama już przyjeżdża, radość w oczach Córki bezcenna 😍

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Milo54
Administrator



Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2640
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:21, 20 Gru 2022    Temat postu:

Asiek, tak się cieszę, że u was wszystko już w porządku i, że twoja córeczka wreszcie w pełni szczęśliwa.

Świerzb niszczy psychikę, ale i u twojej mamy wszystko wróci do normy. Życzę wam wesołych, wspólnych świąt Bożego Narodzenia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Milo54
Administrator



Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2640
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:55, 22 Gru 2022    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia życzę wszystkim wesołych i przede wszystkim zdrowych Świąt oraz wspaniałej rodzinnej atmosfery i wielu prezentów

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Asiek




Dołączył: 09 Lis 2022
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pią 23:07, 23 Gru 2022    Temat postu:

Zdrowych i Spokojnych Świąt dla wszystkich

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nana




Dołączył: 25 Gru 2022
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 0:54, 25 Gru 2022    Temat postu:

Czy zagląda tu Gość, który pisał w grudniu 2018 roku? Chcę się z nim skontaktować, bo w ostatnich 6 miesięcy ja się leczę w identyczny sposób (permetryna, benzoesan benzylu, ivermektyna). Ten Gosć miał mikroskop i sam badał skóre. Ciekawa jestem, czy się wyleczył i ile to potrwało.
Proszę Cię, Gościu, napisz do mnie! Jesteś bardzo inteligentny i naprawdę sądzę, że znasz się na choroby. Nawet przypuszczam, że jesteś lekarzem. Proszę o kontakt!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Milo54
Administrator



Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2640
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:22, 26 Gru 2022    Temat postu:

nana, skoro leczysz się już pół roku to znaczy, że twoje metody są nieskuteczne lub leczysz następstwa używanych preparatów. Do tego nikt nie wyleczył świerzbu Ivermectyną.
Świerzb leczy się maksymalnie w ciągu 2 - 3 tygodni a nie miesiącami. Z tego gościa taki sam lekarz jak i z ciebie. Ludzie wyleczyli świerzb i nikt nie badał skóry pod mikroskopem, bo nie ma takiej potrzeby.

Jeszcze dodam, że lekarze to jednak rozróżniają pasożyty a nie każdego pasożyta biorą za świerzb. Tak postępują tylko laicy a nie lekarze


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Milo54 dnia Pon 10:24, 26 Gru 2022, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Asiek




Dołączył: 09 Lis 2022
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pon 15:38, 02 Sty 2023    Temat postu:

Milo wracam z zapytaniem, u córeczki pojawiły się na szyi krostki czerwone płaskie. Myśle ze to potowki, mogłabyś zajrzeć. Oby to nie paskudztwo wróciło …. Zdjęcie zamieszczam w galerii

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Milo54
Administrator



Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2640
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:56, 02 Sty 2023    Temat postu:

Asiek, kochana, wiem co teraz z wami się dzieje, jak bardzo świerzb zniszczył wam psychikę i wciąż żyjecie w strachu, że te gady wrócą, ale nie, to na pewno nie świerzb, być może to też żadne potówki tylko to co zazwyczaj dzieje się po zakończeniu leczenia. Po prostu jakieś niedobitki alergii na permetrynę. Zachowaj spokój. Wiem, że nawet nie muszę pisać abyś obserwowała, bo ty u małej widzisz wszystko. Jest i będzie dobrze

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Asiek




Dołączył: 09 Lis 2022
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pon 19:27, 02 Sty 2023    Temat postu:

Właśnie panuje u nas w domu infekcja, być może grypa, wszyscy jesteśmy chorzy. Rozmawiałam z Pielegniarka i mówiła ze u dzieci przy grypie występują właśnie teraz wysypka, wiec może to to…. Obserwuje, starając się nie panikować 🙂

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Milo54
Administrator



Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2640
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:31, 02 Sty 2023    Temat postu:

Asiek, no widzisz, powód krostek już się znalazł. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i dużo spokoju

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
monisia1234567




Dołączył: 20 Lis 2022
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:03, 02 Sty 2023    Temat postu:

Cześć, niestety tez muszę tutaj do Was powrócić... miałam ponad miesiąc spokoju. Smarowałam się 3 tygodnie i naprawdę moja skora była okZ może trochę taka nadwrażliwa ale było ok. Jednak w sobotę odkryłam ze swedzi mnie tu czy tam... miałam kilka plam na ramionach i niestety te "guzy" które zostały zaczęły swędzieć. (Wrocilam tez do używania zwykłego proszku do prania) i pojawiły mi się dwa nowe. Myśle ze to niestety moj "przyjaciel" wrócił. Posmarowałam ramiona resztka infectoscabu. Dziś jest znowu masakra. Takie coś (co na zdjęciu) mam tylko tam na przedramionach. Ja się chyba poddaje... nie chce tego znowu przechodzić

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Milo54
Administrator



Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2640
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:37, 03 Sty 2023    Temat postu:

monisia1234567, noż kuźwa, wyglądasz jak na początku. A te guzy gdzie masz, smarowałaś je?

Nie ma mowy o poddawaniu się. Ja leczyłam się w sumie różnymi metodami 3 miesiące i ani razu się nie poddałam (nie od razu leczyłam świerzb, bo było najpierw mylne rozpoznanie)

Może kup benzoesan benzylu a guzy musisz smarować aż do zniknięcia i potem może to być afanisep


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Milo54 dnia Wto 10:00, 03 Sty 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Milo54
Administrator



Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2640
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:45, 03 Sty 2023    Temat postu:

alicja napisała:
Wysłany: Wto 2:39, 03 Sty 2023

Cześć, pisze bo odchodzę od zmysłów Smile
19 grudnia poszłam do dermatologa, miałam dosłownie 5 krostek na brzuchu, kilka na pośladkach i nogach. Stwierdzono świerzb. Swedzialo mnie pod kołdra , po umyciu się itp. Posmarowałem się infectoscubem cała od stop do głów. Wypralam i schowałem rzeczy na 10 dni. Następnego dnia po posmarowaniu sie maścią dostałam wysyp większej ilości krost. Swedzialo bardziej, lekarka kazała mi sie dosmadowac w tych miejscach ponownie. Po kilku dniach krostki zbladły, ale również pojawiały sie ciagle nowe. Posmarowałem sie ponownie cała ta sama maścią. Krostki w większości zniknęły jednak dalej czasem mnie swedzialo. Zakupiłam płyn skinscabin i smaruje się już nim od 27 grudnia do dziś 02.01.2022 z jedna dniowa przerwa. Wyskakują nowe krostki, niektóre znikają po jednym dniu inne po kilku, a inne jak narazie są od 2-3 dni i swędzą. POMOCY


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Milo54
Administrator



Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2640
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:55, 03 Sty 2023    Temat postu:

alicja, przeniosłam twój post tutaj. Na dole każdej strony, po lewej str. jest opcja "odpowiedz" więc klikasz to i tam piszesz odpowiedź a jak się zarejestrujesz to jest to jeszcze prostsze, bo nie musisz przechodzić weryfikacji tylko piszesz w ramce "Szybka odpowiedź"

Wszystko przebiegło u ciebie bardzo klasycznie. Te pojawiające się i znikające szybko krostki mogłyby wskazywać na to, że to są krosty po świerzbowe, ale chyba masz jednak nadal świerzb. Smarowanie się Skinscabinem oczywiście trochę ten świerzb trzyma w ryzach, ale ten płyn jest zbyt słaby aby mógł wyleczyć świerzb, bo ma tylko 10% benzoesanu benzylu. Żeby benzoesan był skuteczny to musi go być 25% i taki powinnaś kupić na allegro


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nana




Dołączył: 25 Gru 2022
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:16, 03 Sty 2023    Temat postu:

Do Milo54
Milo, chce się skontaktować z TYM Gościem, który pisał w grudniu 2018, a nie z Toba. Może on nie jest lekarzem, ja też nie, ale Ty też nie. Różnica między nami (laikami) taka, że ty próbujesz leczyć tą "swoją metodą", a ja nie. Każdy najlepiej zna tylko swoja skore, więc nie możesz wiedzieć nic na temat mojej. I skoro lekarze rozróżniają pasożyty, dlaczego nie potrafią ci powiedzieć czym są te "czarne nitki i kropeczki" u ciebie? To przecież nie nużeniec, bo wszędzie piszą, że on jest biały. Czarny (ciemny) pasożyt to może być świerzb hiperkeratotyczny, więc absolutne nie pomoże trzytygodniowe leczenie afanisepem i potem benzoesan benzylu przez tydzień. Zresztą próbowałam twoich sposobów leczenia i nic to nie dało. Masz racje co do jednego, ivermektyna nie pomaga.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nana




Dołączył: 25 Gru 2022
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:43, 03 Sty 2023    Temat postu:

Do Milo54
A, zapomniałam ci powiedzieć, że wprowadziłam leczenie oczu maścia robiona z metronidazolem 2%, ale bez cynku, więc nie podrażnia. Na razie pomaga (po miesiącu), chociaż wyleczona nie jestem. Zobaczymy co będzie za kilka miesięcy. Może masz racje, że w ochach to jest nieuleczalne, tylko ja jeszcze nie daje za wygraną.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Milo54
Administrator



Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2640
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:34, 04 Sty 2023    Temat postu:

nana, przede wszystkim ja na pewno nie jestem laikiem jeśli chodzi o leczenie świerzbu. Z pewnością ty jesteś laikiem i ten gość, który napisał kilka bzdur.

Odnośnie leczenia świerzbu to ja mam o niebo większą wiedzę od lekarzy i o niebo większe doświadczenie. Lekarze leczą niemal wyłącznie według instrukcji z ulotki Infectoscabu. Czasami leczą innymi preparatami, ale te dostępne w Polsce są nieskuteczne, ponieważ są zbyt słabe. Lekarze nie mają też pojęcia co się dzieje w trakcie leczenia i po leczeniu.

Jaki świerzb hiperkeratotyczny? Ja miałam normalny świerzb, który jak już zastosowałam moją metodę leczenia to wyleczyłam go w 2,5 tygodnia.

Moja druga choroba przy której pojawiły się 2 razy niteczki to zdecydowanie nie był świerzb. To była prawdopodobnie choroba Morgellonów. Lekarze tej choroby zupełnie nie znają. Ja na początek spróbowałam afanisepu, ale ponieważ nie było najmniejszej reakcji to poszłam do lekarza. Dermatolożka przepisała mi lek na grzybicę więc uznałam, że to nie ma sensu i kupiłam benzoesan benzylu, który zaczął dawać efekty. Ja tą chorobę mam całkowicie wyleczoną.

Cały czas mam natomiast nużeńca co zostało dwukrotnie potwierdzone badaniem laboratoryjnym.

Nie ogarniasz tematu, nie czytasz tego i nie rozumiesz co ja napisałam dalej o swojej chorobie tak samo jak ten gość, który coś tam poczytał i stawia diagnozy. Rozumiem, że wywnioskowałaś, że ja moją chorobę uznałam za nużeniec a ty genialnie wywnioskowałaś, że "To przecież nie nużeniec", ale według ciebie i super inteligentnego gościa "to może być świerzb hiperkeratotyczny". To jest rozumowanie typowego laika jakim ty jesteś i również twój inteligentny gość .

A co takiego leczysz w oczach Metronidazolem, bo chyba nie świerzb? Nic nie napisałaś o swoich problemach, ale jestem na 100% przekonana, że nie odróżniasz pasożytów i przy twoim problemie metody leczenia świerzbu faktycznie nie pomogą.

Napisałaś: "Masz racje co do jednego, ivermektyna nie pomaga." a spytaj lekarzy czy pomaga, powiedzą ci, że na 100% pomaga. Ja nie tylko w tym mam rację.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Milo54 dnia Śro 16:03, 04 Sty 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Milo54
Administrator



Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2640
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:42, 04 Sty 2023    Temat postu:

nana, tu na tym forum możesz znaleźć jeszcze jednego super idola. To Darek-swoj. On też wszystko co się rusza uważa za świerzb i też ciągle powtarza, że ja mam świerzb i zachęca mnie do stosowania swoich drakońskich metod więc witaj w klubie Darka

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
monisia1234567




Dołączył: 20 Lis 2022
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:53, 04 Sty 2023    Temat postu:

Hej, odpowiadam na ta wiadomość, dodałam zdjęcia. Mam przy sutkach, na boku brzucha i w okolicach intymnych- zdjęcie. Smaruje się znowu infectoscabem... ale red emo już opadają. Tyle już kasy na to wydałam... mam tez maść siarkowa i jutro zacznę się smarować bo podobno śmierdzi koszmarnie... a zbliża się wolne wiec przynajmniej nie będę straszyć w pracy ... No co za diabelska choroba!
Milo54 napisał:
monisia1234567, noż kuźwa, wyglądasz jak na początku. A te guzy gdzie masz, smarowałaś je?

Nie ma mowy o poddawaniu się. Ja leczyłam się w sumie różnymi metodami 3 miesiące i ani razu się nie poddałam (nie od razu leczyłam świerzb, bo było najpierw mylne rozpoznanie)

Może kup benzoesan benzylu a guzy musisz smarować aż do zniknięcia i potem może to być afanisep


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Milo54
Administrator



Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2640
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:38, 04 Sty 2023    Temat postu:

monisia1234567, współczuję, ale cię dopadło. To chyba z tych guzów się rozniosło, chyba nie smarowałaś ich?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
monisia1234567




Dołączył: 20 Lis 2022
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:44, 04 Sty 2023    Temat postu:

3 tygodnie ze wszystkim i te przy miejscach intymnych nawet dłużej bo były brzydkie. Ale 2 nowych jest a tak to te stare urosły

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Milo54
Administrator



Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2640
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:13, 05 Sty 2023    Temat postu:

monisia1234567, guzy trzeba smarować aż do ich zniknięcia, bo inaczej świerzb się z nich rozwinie ponownie. No nic nie poradzisz, musisz ponownie przejść kurację i proszę cię, niczego nie zaniedbaj

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jess14
Gość






PostWysłany: Czw 16:48, 05 Sty 2023    Temat postu:

Hej, wracam "po latach" Rolling Eyes
Tak jak Milo pisałaś, wtedy we wrześniu ostatecznie przestałam się smarować, chłopak też.
Było wszystko okej - tzn. od czasu do czasu jakas mała swędząca krostka się pojawiała, ale starałam się zachować spokój i to olewać, bo z reguły znikała po maksymalnie 2 dniach.
Smarowałam się Nivea soft przez jakiś miesiąc.
Teraz w te cieplejsze dni podejrzanie zaczęły mnie swędzieć miejsca które swędziały wtedy, nie wszystkie, ale takie charakterystyczne, w których te kilka msc temu miałam krostki - na palcu, na łokciu. Dokładnie w te same dni chłopakowi się jakaś dziwna kaszka na dłoniach pojawiła, również w tych miejscach, gdzie kiedyś mial krosty. Jemu wszystko znika po max kilku godzinach, mi się pojawiło coś drobnego na brzuchu i plecach, ale wygląda bardziej jak syfki i to akurat nie swędzi.
Oczywiście się poddałam i dla własnego zdrowia psychicznego wysmarowałam te dłonie i łokcie infectoscabem, jego też namówiłam
Nie sądzę żeby to był nawrót, nie mam aż takiej paranoi (chyba). Ale zastanawiam się, ile po kuracji mogą się jakieś takie dziwne rzeczy pojawiać- pół roku, rok? Właśnie w takich momentach jak nagłe ocieplenie? A może za krótko po kuracji tę skórę nawilżaliśmy balsamami? Jakieś randomowe swędzenie miałam i mam też kiedy jestem niewyspana i przemęczona - to jakieś przypominanie sobie organizmu wszelkich starych zmian chorobowych w nietypowych sytuacjach czy o co niby chodzi?
I drugie pytanie - ile właściwie można używać afanisepu? Ostatnią mieszankę robiłam we wrześniu, wymieszałam już wtedy z kremem - od tamtego czasu stoi w szafce, bo wtedy nie skończyłam. Na wszelki wypadek, jakby nie dajcie bogowie miało coś nawrocic wolę wiedziec, czy muszę kupować nowy, czy tamten się jeszcze nada, bo resztki infectoscabu teraz zostały zużyte "na wszelki wypadek" na dłonie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jess14
Gość






PostWysłany: Czw 16:51, 05 Sty 2023    Temat postu:

W zasadzie nawet byłabym w stanie uwierzyć że aż tak tę skórę dojechałam, bo łącznie 3 tygodnie używałam bb i dwa razy po 2 tygodnie permetryny...
Chłopak podobnie, jedynie mniej bb.
Ale z drugiej strony - zeby aż po takim czasie jeszcze jakieś dziwne rzeczy były to mnie przeraża Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Milo54
Administrator



Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2640
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:33, 05 Sty 2023    Temat postu:

Jess14, to raczej coś innego, nie świerzb. Natomiast swędzenie po permetrynie, samo swędzenie to może pojawiać się nawet przez 10 lat, ja tak przynajmniej miałam gdy tylko przez kilka dni się nie smarowałam balsamem. Ludzie nie wiedzą co to jest nie mówiąc o lekarzach, ale czytałam o tym swędzeniu gdy ludzie pisali w necie i nawet nie przyszło im do głowy skojarzyć to z permetryną. Fakt, daliście czadu z leczeniem to może bogowie ciutkę pokarali i takie efekty mogą się pojawić, ale to na pewno nie jest świerzb. Ja bym pobrała coś na alergię i jednak smarujcie się dalej jakimś nawilżającym balsamem czy kremem. Mnie to już w nawyk weszło i robię to od lat codziennie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
monisia1234567




Dołączył: 20 Lis 2022
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 18:29, 08 Sty 2023    Temat postu:

Hej, właśnie skończyłam z maścią siarkowa podpowiedzcie proszę co robić dalej? Wcześniej 3 dni smarowałam się infectoscabem. I nie wiem co teraz robić. Marze żeby się tego pozbyć raz na zawsze

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Milo54
Administrator



Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2640
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 7:38, 09 Sty 2023    Temat postu:

monisia1234567, a jak wygląda twoja skóra teraz? Czy nadal pojawiają się krosty, czy jest świąd, czy nadal są guzy?

A, i jeszcze jaka to była siarka? Chodzi mi o jej stężenie i na czym była zrobiona, na wazelinie czy na smalcu?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Milo54 dnia Pon 7:40, 09 Sty 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
monisia1234567




Dołączył: 20 Lis 2022
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:16, 09 Sty 2023    Temat postu:

Maść 33%.
Nie brałam mega ciepłego prysznica tylko taki ciepło/letni. To nie mam nic. Nie pojawiają mi się te takie drobne plamki. Ale co chwile gdzieś mnie zaswędzi. Mam tez te guzy ale jakby tak się zmniejszają i bledna. Nie są jak ugryzienie komara powiedzmy tylko tak zrównane ze skora bardziej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Milo54
Administrator



Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2640
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:23, 09 Sty 2023    Temat postu:

monisia1234567, super a guzy nadal miejscowo smaruj np.afanisepem, bo świerzb znów może się odnowić. Skąd wzięłaś tą maść?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.swierzbmoznapokonacmilo54.fora.pl Strona Główna -> Forum Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 88, 89, 90 ... 145, 146, 147  Następny
Strona 89 z 147

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin