Forum www.swierzbmoznapokonacmilo54.fora.pl Strona Główna www.swierzbmoznapokonacmilo54.fora.pl
Walczysz ze świerzbem ,lekarz przepisał ci kurację,która nie działa a ty już nie wiesz czy masz iść do kolejnego dermatologa czy może do psychiatry.Tu znajdziesz moją metodę wyleczenia się ze świerzbu
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Leczenie świerzbu
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21 ... 119, 120, 121  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.swierzbmoznapokonacmilo54.fora.pl Strona Główna -> Forum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
majka
Gość






PostWysłany: Śro 14:07, 08 Maj 2019    Temat postu:

Shan,ja mialam swierzb na calym ciele-wlacznie z głowa i na twarzy.Norki świerzbowe na głowie odkryli mi lekarze a poza tym bardzo swedziala mnie glowa.Jesli nie swędzi Cie glowa to pewnie tam sierzbu nie masz.Ja nie wariowałam z praniem ubran na 90 st i wsadzaniem do workow na miesiac.Spryskalam Afaniseptem lożko i posciel a takze ubrania od srodka.Chodzilam w nich na zmianę a posciel zmieniłam moze ze 2 razy. Starałam sie bardzo dokladnie smarować Afaniseptem i w ciągu dnia dosmarowywałam tam,gdzie swędzialo.Potem przeszlam na biooel i też "uczciwie" sie nim smarowałam ok 10 dni.Mocno mnie piekła skóra na początku ale potem chyba sie juz przyzwyczaiła.Swietnie,ze podałas nazwę kremu po kuracji-na pewno go wyprobuję.Do wyleczenia potrzeba-tak jak pisze Milo-cierpliwsci i systematyczności.
Milo,będę tu oczywiscie zaglądac i slużę pomocą wszystkim.
Shan trzymam kciuki:)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shan




Dołączył: 25 Kwi 2019
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Śro 21:23, 08 Maj 2019    Temat postu: Shan

A co ile nocy pryskalas tą pościel,pirzamę i ciuchy? Raz wystarczy i mogę sobie w tym ciuchu chodzić spokojnie juz do końca terapii czy jak bede chciala znowu ubrac za pare dni to lepiej znow prysnac? No i posciel czy raz wystarczy na tydzien..Przepraszam ze tak pytam szczegółowo i przytłaczajaco..po prostu juz siły nie mam i kasy szkoda ciągle z tym walczyć od nowa i chce wiedzieć jak wzorowo postepowac by to wytępić w końcu. Saszetki afanisepu za 10zł ale trzeba tez wydać trochę by dobrze wszystko wypryskac i czy raz wystarczy czy powtarzać a jak tak to co ile . Aha i czy jak zrobię zawiesinę z afanisepu z woda to muszę zużyć od razu bo np za kilka dni straci działanie i opryskiwania nic nie da czy może sobie leżeć oprysk i czekać aż go będę potrzebowala. Jezu..jakie pytania,aż mi glupio Embarassed

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Milo54
Administrator



Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2212
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:22, 08 Maj 2019    Temat postu:

Shan, wszystko jest na pierwszej stronie. Afanisep działa bardzo długo, nawet ze 2 lata i nie ważne czy z wodą wymieszany czy z kremem, bo nie rozpuszcza się a więc w raz spryskanej pościeli możesz spać miesiąc czy nawet dwa o ile nie przeszkadza ci to, że nie jest prana. Ubrania tylko po praniu choć gdy ja się leczyłam to niektórzy twierdzili, że nawet po praniu nie trzeba ponownie pryskać, ale ja myślę, że jednak woda wypłucze afanisep więc lepiej spryskać.
Nie ma głupich pytań, forum jest po to żeby pytać


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
majka
Gość






PostWysłany: Czw 10:45, 09 Maj 2019    Temat postu:

Shan,pytaj bez skrepowania-to sa praktyczne informacje ,które i mi pomogły.Ja robilam tak,że miałam 2-3 podkoszulki i ze 2 bluzy plus 2 pary spodni dresowych i wszystko od srodka pryskalam.Posciel tez wypryskalam razem z materacem i zmieniałam co 2 tygodnie.I nie pryskałam Afaniseptem codziennie ubran i poscieli-wystarczyl raz.Ja zuzylam dość duzo saszetek Afaniseptu,poniewaz mialam zaatakowne cale ciało.A biooel wystarczylo mi ok 8 buleteczek.Ubrania .jesli spryskasz Afaniseptem impregnują sie permetryną i do momentu uprania-chronia Cie.Jesli mogę Ci coś doradzić-to podejdz do tego bez nerwów,na wiekszym luzie-ja uzmysłowiłam sobie,podczas choroby,ze ten swierzb,to małe roztocze,ktore mnie nie zabije-a w kńcu go pokonam.Mnie pomógł też lek Alertec,który zaczelam brać na noc i mogłam sie nareszcie wyspać.Mnie nadal swędzi ciało,ale juz nie smaruję niczym,tylko nawilżam i zauważylam,ze jesli poczekam 2-3 dni,swędzenie mija i nie ma żadnych plam czy krost.Ta choroba jest chyba dlatego tak uciazliwa,że nigdy nie wiemy ,kiedy należy się przestać smarowac.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nowy




Dołączył: 20 Kwi 2019
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:19, 09 Maj 2019    Temat postu:

simon napisz czy pomogla ci masc siarkowa

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shan




Dołączył: 25 Kwi 2019
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Czw 22:38, 09 Maj 2019    Temat postu: Shan

Dziękuje kochane za dokładne odpowiedzi Wink 😘 Jesteście jedynymi ludźmi z którymi mogę pokonwersowac o tej strasznej chorobie i pewnie by mi na mózg padło juz gdy bym tu się nie odezwała. Nowy..ale afanisep działa ;p Uj z tym że będziemy wyglądać za parę lat przez smarowanie się tym jak ze Skrzywego Skrętu,Drogi Bez Powrotu albo Wzgórza Mają Oczy ;p albo robaki nas nie zerzrą jak umrzemy Very Happy Tak poważnie to tez się bałam i nie byłam przekonana do tego ale jestem juz w takiej desperacji ze zaryzykuje ;p Dzisiaj zrobilam sobie oprysk a teraz mieszam krem z proszkiem..zaraz ide kąpu kąpu i posmaruje się ,,bronzerem,, po raz pierwszy bo benzyny nie dały mi tego czego oczekiwalam Rolling Eyes

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Milo54
Administrator



Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2212
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:26, 10 Maj 2019    Temat postu:

Shan, tu jest się anonimowym i można pisać o najbardziej intymnych sprawach i nikt cię nie wyśmiejesz.Ludzie odkrywają się i piszą a również pokazują najskrytsze miejsca. Jak pogrzebiesz w galerii to zobaczysz zdjęcia nie tylko ręki czy pleców. Dlatego tak ważne jest aby każdy miał NICK, aby każdy wiedział co komu jest i komu odpowiada.

Co do stosowania różnych specyfików to jak człowiek jest zdesperowany to i gównem , za przeproszeniem , się posmaruje jak będą pisać, że pomaga. Jak poczytacie forum o nużeńcu to dowiecie się, że piłam nawet chlor żeby pozbyć się nużeńca, bo pomyślałam, że skoro inni to pili i żyją to ja też przeżyję. Trochę pomogło, ale nie do końca. Jednak chloru nie polecam.

Afanisep na pewno nie niszczy skóry czego jestem żywym dowodem. Smarowałam nim i głowę i twarz, jestem od was znacznie starsza a cerę mam taką, że nie jedna z was może mi pozazdrościć. Poza tym afanisep nie wnika do ciała, bo ma zbyt duże cząsteczki, działa tylko powierzchownie więc spoko, robaki was zeżrą na pewno


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Milo54
Administrator



Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2212
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:28, 10 Maj 2019    Temat postu:

Shan, materaca nie pryskaj, wystarczy prześcieradło

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shan




Dołączył: 25 Kwi 2019
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pią 20:14, 10 Maj 2019    Temat postu:

Wiecie co..spryskalam dzisiaj pościel przed chwila i się boje ze za mocno albo zrobiłam cos zle..uzywaliscie maseczki? Mam okno otwarte na oscierz i siedze w tym oknie bo straszny ten zapach jest i mam schizy a pościel tez w oknie by się wietrzyła. Boje się ww tym spać tak szczerze

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shan




Dołączył: 25 Kwi 2019
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pią 20:33, 10 Maj 2019    Temat postu:

100ml na 1 saszetke..100ml to pol szklanki..może są różne saszetki i dalam jakąś większą.. ale to identyczna jak na zdjęciach. Może za bardzo pryskalam :/ boje się ze zadziała na mnie i się zaczne dusic bo na ludzi układ oddechowy tez działa w dużych sterzeniach

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Milo54
Administrator



Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2212
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:31, 11 Maj 2019    Temat postu:

Żyjesz?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
majka
Gość






PostWysłany: Nie 10:39, 12 Maj 2019    Temat postu:

Shan,z mojego doświadczenia ,ale tez innych forumowiczow,Afanisept czy ogolnie permytryna,jeszcze nikomu nie zaszkodzil.Ani na skórę ani przy wdychaniu.Ja spalam w niemalze mokrym od Afaiseptu ubraniu-za duzo psiknelam jednorazowo-i nie mialam żadnych objawow. Smaruj się kochana tak jak w opisie z 1 strony i nie bój sie -permetryna zabija świerzb,a nie nas:)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shan




Dołączył: 25 Kwi 2019
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Nie 15:45, 12 Maj 2019    Temat postu: Shan

Było troche duszące. Mam juz dość,głowa mnie swedzi tez juz Sad to tak jak by wszystko szło na marne bo rozprzestrzenia się dalej. Chrosty tez mi wyskakują ciągle jakieś. Chce mi się płakać..czytam po forach ze innym Novoscabin pomógł i raz Infectoscab a ja się tyle mecze i tyle kasy wywalam a nic. Juz pol roku minęło. Syn znowu tez ma wysypkę taka jakąś..nie mam juz siły ;( Szczepionki powinni na to qurestwo jebane wymyslec ! Dlaczego Bioeel mi nie pomógł..łatwiej się rozmarowywuje niż afanisep i wchłania się we skore. Nie chce juz tego ;( Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Znowu kasa na jakiś Derbac M na głowę i syna leczyć

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shan




Dołączył: 25 Kwi 2019
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Nie 16:49, 12 Maj 2019    Temat postu:

Majka czym robiłas głowę?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
majka
Gość






PostWysłany: Nie 18:01, 12 Maj 2019    Temat postu:

Shan,rozumiem Twoje zdenerwowanie,ja mialam tez bardzo ciezkie chwile.Ale nie załamuj się.Czasami leczenie świerzbu trwa trochę dluzej.Ja na początku smarowalam sie bardzo dlugo Afaniseptem,a potem na koniec dolozyłam biooel,bo Afanisept nie działal na skupiska pod piersiami i na reku.Głowę pryskałam rozcienczonym Afaniseptem.Włosy nie wyglądają za ciekawie,ale to nie jest tragedia.Niestety mamy bardzo mały wybór leków i musimy się zadowolic tym co jest na rynku.Szkoda,ze biooel u Ciebie nie zadzialal-u mnie po zastoswaniu biooelu,miałam większy wysyp,ale czułam ze działa na swierzb i nie przerwalam smarowan i po ok tyg zadzialal.Moze pociagnij jeszcze trochę smarowanie,bo mam wrażenie,że może za często zmieniasz preparaty.Nie załamuj sie kochana,wyleczysz sie:)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Milo54
Administrator



Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2212
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 8:52, 13 Maj 2019    Temat postu:

shan, ja mam wrażenie, że ty już dawno nie masz świerzbu. Te pojedyncze krostki mogą być uczuleniem na permetrynę lub może być inna ich przyczyna. Ja proponowałabym abyś w ogóle przestała się smarować. Do włosów kup najlepiej w jakiejś polskiej drogerii najtańszy szampon np. pokrzywowy lub z czarną rzepą, ale to tylko przykłady o jaki szampon chodzi i tym myj głowę.

Ja myślę, że ty trochę histeryzujesz.

Syna wysypka wcale nie oznacza świerzbu, daj mu wapno i kup coś tam w aptece na alergię, w dzisiejszych czasach to normalne.
Pisałaś wcześniej o wysypce, załączyłaś zdjęcia a tam po 1 krostce. Daj sobie luz, odstaw wszystko i pamiętaj, że nie każda krosta to świerzb. Ja oprócz świerzbu miałam w swoim życiu 4 zdarzenia z krostami i strasznym swędzeniem i nikt nawet przez chwilę nie podejrzewał świerzbu. Wy mieliście świerzb, wyleczyliście się, u twojego syna skończyło się szybko, ale dorośli przechodzą to dłużej t.zn.dłużej trwają objawy po świerzbowe. Ja po kuracji miałam wysyp nawet kilkuset krost, ale to przechodzi i trzeba to przetrwać mając świadomość, że tak właśnie się dzieje. U ciebie w tej chwili to może być uczulenie na permetrynę.
Odstaw wszystko, wypierz pościel i tylko nawilżaj skórę. Nie panikuj na widok 1 czy 2 krostek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shan




Dołączył: 25 Kwi 2019
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pon 23:23, 13 Maj 2019    Temat postu: Shan

Milo o noł noł..nie mogę przestać calkowicie. 2 mies temu posluchalam dermatolog w nadziei ze ma racje i się nie smarowalam bity miesiąc niczym czekając cierpliwie aż te pojedyncze chrostki znikną same jak mi obiecała bo są poswierzbowymi a zaczęło się ich robić coraz więcej aż znowu mnie zasypało miejscami i drapalam się ciągle -_- Ale macie racje..może rzeczywiście to reakcja alergiczna na preparaty bo w ciągu miesiaca się posmarowalam Lyclear cala,potem bioeel przez kilka dni i znowu Lyclear i bioeel kilka a gdzie się pojawiały chrostki zła ze nie działa bioeel to dosmarowywalam Lyclear i resztami Infectoscabu Rolling Eyes Kilka dni temu posmarowalam się Permethrin Cream i po paru dniach tym Afanisepem. Nie smarowalam się wczoraj cala juz niczym..tam gdzie mnie zaswedzi jakaś chrostka lub chrostki to smaruje od razu tym Permethrin. Ale będę dalej chodzić w tych wypsikanych ciuchach i spać w tej poscieli. Myślę jeszcze nad tym Derbac na głowę i ciało by podobijac świerzbowych mutantów czymś innym czego jeszcze nie znają ale odczekam kilka dni. Myslicie ze mimo mojego własnego,dziwnego i urozmaicone go trybu leczenia mogłam je juz wyeliminować?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Milo54
Administrator



Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2212
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:10, 20 Maj 2019    Temat postu:

Shan, co u ciebie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shan1
Gość






PostWysłany: Pon 19:41, 20 Maj 2019    Temat postu:

Hmmm..nie wiem. Mam dylemat czy kupić ten Derbac jeszcze i się smarowac nim cala co 3 dzień czy juz to olać i kupić sobie cos do ubrania. Niby juz nic nie mam ale jak cos mnie zaswedzi i widzę chrostke to zaraz smaruje to miejsce Permethrin. Ale juz kilka razy wciągu tych kilku mies było tak ze juz wszystko minęło i myslalam ze juz po wszystkim a po 2 tyg zaczynało się na nowo i z 1 chrostki robiło się 3..6 a potem wysypka a tu każda noc jest na wagę złota by przeciwdzialac i ukatrupic to zanim zniesie nastepne jaja. Boje się i może warto jeszcze chuchnąc na zimne..Syn chyba nie ma wysypki,bynajmniej minęła gdy mu posmarowalam olejkiem z drzewa herbacianego bo jest super na różnego typu wysypki. A ja temte miałam z permetryny bo aż mnie trochę szczypaly wiec swiwrzbowe nie byly
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shan1
Gość






PostWysłany: Wto 4:02, 21 Maj 2019    Temat postu:

Zapytaj Milo za miesiąc bo teraz to ciężko powiedzieć i będę to samo pisac.. Będę się dosmarowywać co mi cos wyskoczy,zaswedzi i psikac rzeczy do usranej śmierci. I ta głowa..raz swedzi strasznie ciagle a raz nie swedzi w ogóle. Chyba ze mi sie pogorszy to wpadne w furie znów i napisze
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Milo54
Administrator



Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2212
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 7:53, 21 Maj 2019    Temat postu:

Shan, niczego nie kupuj, już i tak porządnie namieszałaś. Nie ma żadnych dowodów, że Derbac jest skuteczny. Ludzie kupowali do głowy, bo po nim można było wyjść do ludzi, być może na głowie w ogóle nie mieli świerzbu, ale w histerii myśleli, że mają a całego ciała Derbaciem nie smarował nikt.

Shan, gdy pierwszy raz lekarz kazał ci przestać smarować się to chyba nie byłaś wtedy po tak długim leczeniu jak teraz? Już nie wariuj i nie panikuj na widok każdej krostki.Musi być dobrze


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shan1
Gość






PostWysłany: Wto 17:24, 21 Maj 2019    Temat postu:

No tak Milo ale czy np te ciuchy co wczesniej moczyłam w allegrofie i pościel rzeczywiście sprawiały ze ujki po nich nie chodziły i mnie chroniły przed nimi..chodziłam w nich i spalam przez 2 tygodnie. Wymacałam tez chrostki we włosach
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Milo54
Administrator



Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2212
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:49, 21 Maj 2019    Temat postu:

Też swojego czasu wymacałam u siebie, nużeńcowe

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shan1
Gość






PostWysłany: Wto 20:14, 21 Maj 2019    Temat postu:

Nie chce mieć nuzencowych Sad ani w swierzbowych tez nieeeee..niech to grzybica sobie będzie jakas..nooo tego jeszcze na głowie nie mialam. Z kad wiadomo ze świerzb a z kad ze nuzeniec na tej glowie
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shan1
Gość






PostWysłany: Wto 21:33, 21 Maj 2019    Temat postu:

Grzybica to nie może być. Za uchem we włosach wymacuje chrostki i przy uchu bo tam mało włosów,posmarowalam permethrin i jutro posmaruje..boże żeby one nie znikły !
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shan1
Gość






PostWysłany: Czw 21:34, 23 Maj 2019    Temat postu:

Nic nie robię od 3 dni a tylko macam się po głowie gdzie mnie swedzi szukajac chrost..jest ich naprawdę dużo. Te psikanie mi chyba nic nie da bo mam długie włosy. Muszę wcierac to w głowę wiec kremem lepiej..Majka Ty masz krótkie włosy pewnie co? Ile czasu ta glowe psikalas bo pisalas ze szybciej ja wyleczylas niz reszte ciala. Orientujecie się może czy skora na głowie jest cieńsza niż na reszcie ciała? Bo szukam w necie na ten temat i nie ma a może wystarczy raz krem z permetryna taki co się wchłania i będzie git. Benzynow chyba raczej nie dawać co? Bo będzie szczypalo..Może Novoscabin głupi tam zadziała bo na głowie inaczej. Myślę nawet juz by kupić olejek z drzewa herbacianego z lepszej firmy czyli z australii a nie polski i zmieszać z olejem kokosowym..Na YT po angielsku ludzie chwalą ze to działa cuda we walce z ujkami a sam olej kokosowy jest wykorzystywany w kosmetyce jako nosnik z czyms z tego wzgledu ze się wchłania w skore
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Milo54
Administrator



Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2212
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:21, 24 Maj 2019    Temat postu:

Shan1, ty znów chcesz stosować wszystko cokolwiek wyczytałaś w necie. Olej kokosowy ma tam jakieś działanie toksyczne dla robactwa, ale trzeba go jeść i to stale, wtedy w jakimś stopniu będzie działał natomiast raczej nie na świerzb. Ja smarowałam głowę bioelem i mnie na nużeńca to bardzo pomaga tyle że nie mam pojęcia jak długo to robić. Na pewno nie szczypie a jeśli nawet to trochę i przez chwilę.

Ja nie twierdzę, że ty masz nużeńca, ja chcę tylko żebyś zrozumiała, że nie każda krosta to świerzb. Gdybyś miała świerzb to już wszyscy wokół ciebie też by go mieli a , przecież nie mają.

Takim chwalonym preparatem na wszelkie robactwo jest Ivermectyna. Ludzie niemal się zabijali aby gdzieś ją kupić, sprowadzali z najodleglejszych zakątków świata a handlarze nią zarabiali krocie i co, wielka lipa, nikt się nią nie wyleczył. Ty też kupiłaś i nic ci to nie pomogło więc nie przyjmuj wszystkiego z taką ufnością. Bardzo dobrze robisz, że już nic nie uzywasz. Stosuj najprostsze kosmetyki, jak najbardziej naturalne i wszystko samo przejdzie. Krosty po świerzbie i po leczeniu zawsze są, trzeba to przeczekać


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shan1
Gość






PostWysłany: Pon 16:00, 27 Maj 2019    Temat postu:

No tylko czemu wysypkę mam na głowie skoro rzekomo jestem wyleczona. Niczym nie smaruje juz tej głowy..raz swedzi ciągle a raz w ogóle. Jak tam są to pewnie na resztę tez się przeniosła. A wczoraj jak byłam na słońcu pol dnia to na ręce miałam z 2 chrosty a potem się zrobiło 10 i swedziala,posmarowalam kremem jak przyszlam wieczorem. Nie mam siły juz..Syn na Dzień Matki mi życzył m.in bym się wyleczyła ze swierzba
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shan1
Gość






PostWysłany: Pon 19:50, 27 Maj 2019    Temat postu:

Hej Milo i nie chodzi mi o olej kokosowy a o ten olejek z drzewa herbacianego ze pisze wszędzie ze zabija ujki. Niby ze można stosowac jako leczenie wspomagające na skore bo się nie wchłania w skore a zabija je na zewnatrz ale z racji ze olej kokosowy się wchłania w skore to razem z olejkiem herbacianym ma super działanie. Nie wiem bo nie próbowała ale w necie ogółem pisze o olejku z drzewa herbacianego jako środek naturalny a jak wpisalam w You Tuba Scabies to są tam angielskie filmiki o swierzbie,wraz z translatorem kopiowalam co niektóre komentarze gdzie piszą tree oil i chwala ludzie ze się wyleczyli i działa cuda wraz z tym olejem kokosowym zmieszany. Są też lepsze i gorsze olejki herbaciane..chodzi oto by był jak najbardziej naturalny,najlepiej z Australii z kad pochodzi bo tam nie rozcienczaja go z niczym. Piszesz ze gdy bym miała swierzb to wszyscy wokół by go mieli..hmmmmm..nie wiem Milo bo mieszkam z rodzicami a oni przez te kilka mies nie maja żadnych objawów a to starsi ludzie i raczej powinni to odczuć juz tez z niższym układem immulogicznym. Teraz gdy ciągle sie lecze to myślę ze nie ma ich tyle by je wszędzie zostawiać co dotknę i staram się uważać np wycierając po sobie detergentem deskę klozetowa itp. Ojciec 3mies temu mi ryczał ze mam iść do dermatologa ponownie by się wyleczyć w końcu jeżeli to mam bo psa chce sobie kupić a nie chce potem kasy wywalac na leczenie swierzbu z psa..kupił tego wymarzonego,dlugo oczekiwanego szczeniaka owczarka niemieckiego przed wczoraj bo myśli ze jestem dawno wyleczna..ciekawe co to będzie
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shan1
Gość






PostWysłany: Wto 4:41, 28 Maj 2019    Temat postu:

Muszę się podzielić moim odkryciem ze tak..to we włosach to jest świerzb jednak Crying or Very sad Dzisiaj w nocy gdy wymacywalam sobie chrosty na głowie czy znikaja te co byly i nowych gdzie swedzi to się skapnelam ze dotykając prawą stronę glowy lewą ręką to wcieralam je sobie właśnie z głowy w wewnętrzną część tej reki właśnie o której pisalam ze mi się zrobiła nowa wysypka. Prawa strona ramienia i kilka chrost na dekoldzie się tez pojawiło. Pewnie czesajac się je zrzucam na siebie Sad a miałam nadzieje ze to naprawdę koniec a trzeba dalej jednak..japierdziele. Czemusz mnie to spotkało ze nawet na głowę musiało to wejść. Książkę chyba o tym napisze :/
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Milo54
Administrator



Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2212
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 7:52, 28 Maj 2019    Temat postu:

Shan, to naprawdę nie musi być świerzb, ale może być jednak nużeniec z tego co piszesz. Nużeńca bardzo łatwo przenieść na inne części ciała. Ja tak przenosiłam na brodę. teraz muszę się bardzo pilnować.
Sama widzisz, że rodzina nie choruje. Że 1 osoba nie zarazi się to normalne, ale u ciebie 3 osoby bez objawów więc to musi być coś innego. Już nie pamiętam czy masz bioel, jeśli tak to potraktuj to bioelem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shan1
Gość






PostWysłany: Czw 14:09, 30 Maj 2019    Temat postu:

To świerzb bo byłam cala w wysypce zanim zaczelam to leczyć a na twarzy nic nie miałam ani nie ma do dziś a niczym ja nie smarowalam bo nie było potrzeby. Nie mam ani jednego syfka,wagra czy zaczerwienienia i twarz mnie akurat nie swedzi nic. Gdy by to był nuzeniec to bym miała tez na niej cos bo wszędzie pisze ze się robią wypryski przy nozencu. I juz mnie znów szyja i gorna partia pleców swedziec zaczyna
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Milo54
Administrator



Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2212
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:01, 31 Maj 2019    Temat postu:

Shan, ja nigdy nie wątpiłam w to, że miałaś świerzb,jestem pewna na 100%, że miałaś natomiast teraz na pewno nie masz. Nie wyciągasz żadnych wniosków z tego co czytasz. Ja jestem osobą z nużeńcem i nigdy nie miałam wyprysków na twarzy, ale miałam na brodzie i we włosach. Przy nużeńcu niektórzy stracili rzęsy i brwi, ja ciągle mam i nie zanosi się aby miało być inaczej. Miałam nużeńca na plecach i dekolcie. Na dekolcie były lekkie syfki, na plecach nigdy.
Nie twierdzę też, że na 100% masz nużeńca, ale na Boga, nie można każdej krosty nazywać świerzbem. Świerzb leczy się dość szybko i ty go wyleczyłaś a, że ze świerzbem dorobiłaś się jeszcze czegoś to dość często tak się dzieje.
Piszesz "I juz mnie znów szyja i gorna partia pleców swedziec zaczyna" , ja miałam dokładnie to samo i jeszcze przechodziło na część głowy nad karkiem, mam tu na myśli nużeńca. Czemu nie chcesz zastosować bioelu?

W tamtym roku też miałam problemy. Ty w 100% powiedziałabyś, że to świerzb a jednak to nie był świerzb dlatego ty też musisz tak do tego podejść


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nowy




Dołączył: 20 Kwi 2019
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:11, 04 Cze 2019    Temat postu:

milo znalazlem twoje wpisy na portalu o nuzencu gdzie pisales ze pomogl ci mms chloryn sodu czy mms dziala tez na swierzb

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Milo54
Administrator



Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2212
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 8:35, 05 Cze 2019    Temat postu:

nowy, na temat MMS dużo informacji znajdziesz w drugim moim temacie o leczeniu nużeńca. MMS pomógł tylko miejscowo gdy robiłam okłady natomiast jego picie nie przynosi efektów, zresztą to trucizna i nie polecam. Jeśli masz problemy z wyleczeniem świerzbu to na pewno nie jest to świerzb tylko coś innego. Polecam bioel i nie ma tak, że ktoś jest odporny na bioel tak jak nie ma odporności na ogień. Na moją zeszłoroczną przypadłość bioel działał bardzo wolno, ale działał i świństwo pokonałam.
A co dzieje się u ciebie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Milo54
Administrator



Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2212
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 8:44, 05 Cze 2019    Temat postu:

nowy, popatrzyłam na twoje wpisy i widzę, że wiele preparatów już stosowałeś, ale jakie objawy masz teraz?
200 ml. bioelu to jest nic, ja zużyłam kilka butelek żeby się wyleczyć. Smarowanie homeopatyczne nie przynosi efektów ani przy bioelu ani przy afanisepie ani przy niczym innym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nowy




Dołączył: 20 Kwi 2019
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:58, 05 Cze 2019    Temat postu:

wiem ze to swierzb bo krostki wyskakuja srednio co 2 tyg w tych samych miejscach wiec ciagle jest tam nie wyleczony teraz daje bioel na glowe bo mozna z tym chodzic a na cialo novoscabin czytalem ze da sie wyleczyc novoskabinem tylko to moze trwac nawet 2 miesiace a mms sprubuje bo czlowiek chwyta sie juz wszystkiego a pisza ze wyleczyli nim nuzenca wiec moze i tego gada

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Milo54
Administrator



Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2212
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:43, 05 Cze 2019    Temat postu:

nowy, od kiedy wyskakiwanie krostek w tym samym miejscu jest dowodem na świerzb? Ja w tamtym roku miałam nawroty dokładnie w tych samych miejscach i nie był to świerzb.

Nie rozumiem czemu chcesz leczyć się Nowoscabinem choć to rozcieńczony na maksa bioel a bioelem leczyć się nie chcesz. Świerzb leczy się 2 - 3 tygodnie a nie miesiącami.

MMS-em nikt nużeńca nie wyleczył.

Chwytasz się wszystkiego po trochu a najlepiej by było przeleczyć się jedną, wypróbowaną metodą, ale to twoje wybory i pewnie nie ostatnie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Shan1
Gość






PostWysłany: Pią 8:35, 07 Cze 2019    Temat postu:

Wybacz Milo ale to trochę iracjonalne ze smarujac się czym popadnie przeciw pasozytom by pozbyc sie swierzba to dostać innego jeszcze..z kad i jak? Przecież omijam wszelkie kontakty cielesne i ograniczam się tylko do podawania reki by kogoś nie zarazić to z kad przypałetac tego jeszcze innego ujora skoro się ciągle smaruje. Akurat to ze tego swierzba mam nadal nie jest dziwne dla mnie chociaż tyle się smarowalam i psikalam wszystko no ale skoro przeszło mi to na szyję nawet bo swedziala a ja je szczotką zaczesywalam na głowę a potem czeszac się je zrzucalam spowrotem na siebie albo macajac chrostki to tez je rozprzestrzeniałam. No kufa taki mój los..Posmarowalam tydzień temu głowę Lyclear ale ciężko to idzie bo mam długie włosy a wczoraj bioeel..dziś i jutro itd. Cala tez znów się nasmarowalam Lyclear tydzien temu i się smaruje co 2..3 dzień Afanisepem. Pozdrawiam Crying or Very sad
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Milo54
Administrator



Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2212
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:25, 07 Cze 2019    Temat postu:

Shan, ty nie nabawiłaś się tego smarując się czymkolwiek, ty złapałaś to razem ze świerzbem a to, że co chwilę stosujesz co innego prawdopodobnie jest przyczyną tego, że ciągle to masz
" trochę iracjonalne" to jest to, że myślisz, że czesząc włosy rozrzucasz po sobie pasożyty. Jeśli to wszy to owszem, ale świerzb czy inne skórne ujory nie żyją na włosach. Natomiast dotykając czy drapiąc krosty roznosisz pasozyty na pewno.
Nadal namawiam cię do zastosowania tylko 1 preparatu i to z żelazną konsekwencją, to co robisz jest bez sensu. Stosuj tylko bioel


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Milo54 dnia Pią 10:28, 07 Cze 2019, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.swierzbmoznapokonacmilo54.fora.pl Strona Główna -> Forum Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21 ... 119, 120, 121  Następny
Strona 20 z 121

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin