 |
www.swierzbmoznapokonacmilo54.fora.pl Walczysz ze świerzbem ,lekarz przepisał ci kurację,która nie działa a ty już nie wiesz czy masz iść do kolejnego dermatologa czy może do psychiatry.Tu znajdziesz moją metodę wyleczenia się ze świerzbu
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shan1
Gość
|
Wysłany: Wto 16:19, 18 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
I nie ma Derbacu nigdzie juz mies temu szukalam i produkt niedostępny. Chyba ze może wiesz gdzie mozna kupic
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:32, 18 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Shan, ja myślę, że dalej stosując permetrynę krost nie pozbędziesz się a wręcz przeciwnie, będą przybywać. Masz już uczulenie na permetrynę.
Widziałam zdjęcie, strasznie cię wysypało.
Mnie się wydaje, że ty jesteś przewrażliwiona i krosty po świerzbowe traktowałaś jako świerzbowe. Krosty po świerzbowe też swędzą i mogą pojawić się w dużej ilości. Mnie po kuracji wyskoczyło pod kolanami kilkaset krost a jednak leczenia nie prowadziłam ponownie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:52, 18 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Miałaś bardzo mało krost, tylko pojedyncze co widać na wcześniejszych zdjęciach i co jest normalne po kuracji, ale smarowałaś się jak szalona no i się dosmarowałaś czyli doczekałaś.
Zauważyłaś chyba, że przy twoim "strasznym świerzbie" nikt się od ciebie nie zaraził?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Milo54 dnia Wto 19:53, 18 Cze 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shan1
Gość
|
Wysłany: Wto 20:17, 18 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Ale przeszło mi to głowę wiec mam śwerzb i odkąd mam to na głowie to i na dniolach malutkie chrosteczki i na palcach bo czesto ja dotykam i szukam ich gdy swedzi ale to tez je wyeliminowałam maścią. Gdy posmarowalam 3 dni temu mascia miejsca przed uszami bo miałam resztke kremu a tam chrosty i mega swedzialo one sie pomniejszyly i przestało swedziec wiec to musi byc świerzb a nie nużeniec skoro na nuzenca permetryna nie dziala a na te cholerstwo na glowie tak. Po maści nie miałam takiej wysypki a po afanisepie ja mam i nie wiem jak teraz zareagują te miejsca na masc bo to tez permetryna. Ja nie wiem czym mam sie leczyć juz i jak a szczególnie tą głowę. Co za idiota w ogóle wymyślił sobie ze swierzb nie atakuje szyi i głowy. Niby czemu nie..jak tam sie przeniesie jakoś świerzba to co z nim sie stanie? Zdechnac będzie wolał bo mu skóra nie odpowiada? No qwa mać..co to za brednie w 21 wieku i nie ma nic na głowę na świerzb. Po bioeel włosy wylatują garściami i może cebulki pali to i trzeba to mieć na głowie 24h i zaszyc sie w domu na tydzień. Jak mam to wytępić z glowy jak nic nie ma a po afanisepie mam wysypkę,maści drogie na dodatek. Obleje sie chyba benzyna i podpale przed siedziba ministra NFZ. Co mam zrobić i czym leczyć glowe I czemu Milo Ty mi nie wierzysz i wmawiasz ze nie mam świwrzbu jak mam bo to reaguje na maści z permetryna
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shan1
Gość
|
Wysłany: Wto 20:32, 18 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Milo bo przecież te zdj to kuracje miałam i ciągle sie smarowalam co było parę chrost ale jak tylko przestawalam to za tydzień juz bylo tego wiecej. A kto ma sie zarazić..faceta nie mam by z kimś spać w 1 łóżku czy mieć bliski kontakt fizyczny. Syna w ogóle staram sie nie dotykać i jego rzeczy a jak tak to zanim cos dotkne myje rece i ciągle ogolem je myje a nie wiem czy zaraz nie będzie miał go tez. Myje wszystko po sobie tzn noże,łyżki..a podobno trudniej sie zarazić przez kontakt pośredni tym bardziej gdy sie leczy i nie zaawansowanego stadium (chociaż na głowie to juz mam). Przecież po maści mnie nie wysypalo a po afanisepie tylko za każdym razem
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:37, 18 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Shan, uspokój się, nie wariuj. Przestań się smarować i odczekaj trochę, jeśli na głowie się nasili to pójdź do lekarza, ale zrób przerwę. Tydzień po kuracji a nawet miesiąc po krosty mogą się pojawiać, ale jeśli rzeczywiście coś masz na głowie to nie musi być świerzb. W końcu tak długo twierdzono, że na głowie świerzb nie występuje, bo widocznie nikt na głowie nie miał. Wiem, że dziś jest inaczej, no, ale sama pomyśl, czy jest możliwe aby aż tak na głowie był świerzb a na reszcie ciała tak mało?
To co teraz masz na rękach to na pewno uczulenie.Odpocznij od tego leczenia. jeśli to świerzb to się rozprzestrzeni i wtedy będziesz miała pewność, ale jest nadzieja, że to nie świerzb co nie znaczy, że to lepiej. Może masz możliwość zrobić badanie aby ustalić co to jest? Szukaj laboratorium gdzie robią badania na nużeńca i świerzb. Nie smaruj się, bo nie będzie końca
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shan
Dołączył: 25 Kwi 2019
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 1:01, 19 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Wziełam tabletkę ktore mi przepisala dermatolog dawno temu na uczulenie. Czytalam kiedyś że przy świerzbie nie powinno się brać żadnych lekow histaminowych bo blokuje uklad odpornosciowy i świerzb moze bardziej zaatakowac ale muszę bo o dziwo coraz bardziej mi się to robi na całą częśc ciała. Trochę się boję..smarowalam sobie afanisepem ręce tylko i spryskalam szyję i glowę a mam to juz na ramionach,calej szyi i dekoldzie troche. Myślę Milo że na glowie tyle tego a reszcie ciała tylko trochę bo tak jak pisalam wczesniej to że przez te smarowanie sie czyms niemal codziennie od prawie miesiąca go wyleczylam no ale przeszlo na glowe a glowy nie smarowalam bo nie swedziala tak bym cos podejrzewala i on sie tam rozprzestrzenial,dopiero po 2 tygodniach odczułam że on tam jest tez a to juz z kazdym dniem bylo wiadome bo bylo coraz gorzej i mocniej odczuwalne. Będę brala tabletki i poczekam aż to zejdzie chociaż narazie nie widac po 1 tabletce nic i rosnie to i swedzi a mam nadzieje że nie bede miala świerzba incodnito po tym i nie zarażę nikogo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shan1
Gość
|
Wysłany: Śro 7:15, 19 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Milo a co jak to swierzb norweski Jak mi nagle znikła odporność itak zaatakowało..dodam ze tabletka która wzielam i to ma być 1 na dobę pisze w ulotce nic nie poprawiła ani nie zatrzymała tego,mam tego coraz więcej m.in na brzuchu i na twarzy zaraz to będę mieć..z głowy przechodzi mi pod oczy i swedzi. Na nogach chyba tez sie zaczyna. Co mam lekarzowi powiedzieć jak cos..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:13, 19 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Och, Shan, biedna ty jesteś, bardzo mi ciebie żal
Uczulenie może się rozprzestrzeniać na całe ciało, ale ja bym tobie radziła pójść do szpitala tam gdzie mają oddział dermatologiczny i pokazać się . Ja kiedyś też dostałam krost, bardzo swędziało i miałam ich dość dużo. Moja rodzinna lekarka właśnie doradziła mi pójście do szpitala. Tam lekarz po obejrzeniu mnie zostawił mnie w szpitalu a tam zrobiło się jeszcze gorzej. Leżałam prawie tydzień, ale wyleczyli mnie. Nawet 1 raz nie padło słowo świerzb.
Nawet jeśli nie ma u ciebie oddziału dermatologii to też idź. Kiedyś trzeba przestać leczyć się na własną rękę.
Shan, kochana, proszę zrób to, już sama nie kombinuj. Sama widzisz, że to przybrało zły obrót
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shan1
Gość
|
Wysłany: Czw 20:33, 20 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Niech mi ktoś powie kto miał świerzb a doktor źle zdiagnozował i przepisał tylko leki na uczulenie czy chrostki i świąd miajają całkiem na okres zarzywania leków a potem pojawiają sie na nowo po zakończeniu kuracji tabletkami czy ogółem leki są bierne i tak jak były to dalej są? Chce wiedzieć co myśleć za kilka dni brania leków przeciw alergicznych a smarowac sie nie mogę juz niczym bo rozwalilam sobie watrobe
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:24, 21 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Shan1, 99% chorych na świerzb było początkowo leczonych na alergię . Ja też, a jakże , niemiecki lekarz stwierdził AZS. Przy braniu leków na to rzeczywiście objawy świerzbu chwilowo łagodnieją a potem świerzb wybucha na nowo, ale ja widzę, że ty nie bierzesz innej opcji jak to, że ty nadal masz świerzb a lekarz go nie rozpoznał, ale ja, nie lekarz też rozpoznałam u ciebie uczulenie a to, że świerzbu już dawno nie masz to pisałam ci już nie raz
Piszesz: "rozwalilam sobie watrobe", no nie przesadzaj, nawet na ulotkach tych specyfików, którymi się tak zawzięcie smarowałaś nie ma nawet słowa o wątrobie a zresztą ja ci tyle razy pisałam żebyś się już nie smarowała, ale ty nigdy nie reagowałaś. Ja zawsze zalecam umiar.
Jeśli masz problemy z wątrobą to na pewno z innego powodu. Gdybyś łykała Ivermectynę to mogłabyś mówić o rozwalonej wątrobie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:32, 21 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Jeszcze dodam, że ty nie jesteś na początku tej choroby, ty jesteś po wielu długich kuracjach więc nie można tu porównywać twojego stanu do tych osób, które dopiero się zaraziły i nie wiadomo co im jest.
U ciebie jest jasne, że dostałaś uczulenia na permetrynę, której nadużywałaś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shan1
Gość
|
Wysłany: Pią 13:33, 21 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
To co dostalam na rekach jest uczuleniem na Afanisep ale wysypka na glowie jest od dawna i wyskakuje powoli na nogach rownierz a inaczej wygląda niż ta na rekach..skoro świerzba nie mam od dawna to dlaczego chrosty które smarowalam maścią punktowo jeszcze tydzień temu znikały i przestawały swedziec. Hmmmm? Bo gdy by nie znikały to bym tez już sądziła ze tego nie mam,to nie to i oduściła dawno. Na Bioeel pisze by nie stosować dłużej niż 3dni i z jakiegoś powodu wycofali ten 25% a tylko 10% jest ogólnodostępny. A smarowalam sie ciągle czymś od pol roku,nie naduzywam alkoholu itp.jestem dość młoda i normalnie sie odrzywiam,nie mam wysokiej nadwagi a żółtaczka mi grozi bo mam silny stan zapalny wątroby. Benzoesan benzylu to silna chemia,w kosmetykach nie może przekraczać 0,01% z racji bezpieczenstwa i wchłania sie do organizmu,nie musi nic pisać by wiedzieć ze wszystko,lekarstwa nawet i maści muszą być przetrawione przez wątrobę. Permetryna jest stosunkowo nie groźna dla człowieka w małych sterzeniach a mi sie jej chyba nazbierało tez stosując masci przez 2mies co najmniej raz w tygodniu. Moja watroba już jest opciązona i nie chce sie juz niczym smarowac,poczekam co będzie z tymi wysypkami za miesiąc,po prostu pytam czy jeżeli jest świerzb to jak reaguje na leki przeciw alergiczne. A nie jestem ewenementem Milo bo Michuuu tez pisał ze ma świerzb juz z rok czasu i sie leczy a nic nie działa na niego. Odpuszczam i czekam co będzie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:34, 21 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Shan1, krosty po świerzbowe giną nawet bez smarowania.
Kto u Michuuu zdiagnozował ten roczny świerzb? Sam Michuuu, tak jak i ty nie bierzesz pod uwagę, że to może być coś innego o ile w ogóle coś innego poza uczuleniem masz. No raczej poczekaj z wszelkim smarowaniem a gdyby co to radzę zrobić badania. Jest jeszcze możliwe, że np. jesteś uczulona na gluten lub inny składnik lub pokarm tak więc radzę zrobić gruntowne badania a dopiero potem się zajebiście leczyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shan1
Gość
|
Wysłany: Pią 17:42, 21 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Nooo..Doktorka mi przepisala 2 paczki antybiotyku by wątrobę wyleczyc,mam sie starać trzymać dietę bo mogę zżółkniec w każdym momecie i za 3 tyg znowu badania krwi czy mi sie poprawilo. Myślę ze tym smarowaniem sie zajechałam. Miałam badania krwi 2 lata temu i wszystko było w porządku a teraz próba watrobowa to limit był w obu 35 a ja w pierwszym mam 111 a w drugim 221. Mam nadzieje ze nie mam juz tego swierzbu
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:07, 21 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Oj Shan, co ty wypisujesz, masz niby rozwaloną wątrobę trutkami i antybiotykiem lekarka ci ją leczy? Kochana , nie trzeba być lekarzem żeby wiedzieć, że tu coś nie gra. Czyli masz problemy z wątrobą, ale jednak nie po trutkach na świerzb, ale jest bardzo prawdopodobne,że zaraziłaś się żółtaczką a w fazie początkowej też są straszne krosty i straszne swędzenie, ale żółtaczki też nie leczy się antybiotykami to co masz z wątrobą nie tak, że bierzesz antybiotyk? Jedynie dieta wątrobowa mi tu pasuje.Antybiotyk bierze się na zakażenia bakteryjne. Shan, przyznaj się, chciałaś wprowadzić trochę dramaturgii, ale sprawa szybko się rypła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:10, 21 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Skoro 2 lata temu miałaś robione badanie wątroby to znaczy, że wcześniej miałaś już problemy z wątrobą. Lekarz nie da skierowania gdy nie ma powodu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shan1
Gość
|
Wysłany: Sob 3:54, 22 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Dałam zdjęcie moich zajebistych wyników ze nie zmyslam i kartke jak brać leki,antybiotyk jest wpisany no chyba ze mam tez wysłać jego zdjęcie. Szczerze to nie wiem dlaczego mi przepisala ten antybiotyk,mam tez kamienie na woreczku żółciowym dopiero co stwierdzone bo czasami mam bóle,dlatego dostalam skierowanie na te badania i może to związane z nimi ale mnie nie bola juz by było aż tak zle. Na recepcie antybiotyku rzeczywiście nie ma nic o leczeniu dróg żółciowych ani o wątrobie ale by go nie stosować kiedy jest stwierdzona niewydolność tego narzadu. Mam mieć dietę wątrobowa i sie zaszczepić na żółtaczkę,a za 3 tyg powtórzyć badania krwi ale teraz pociemnialam czemu mam antybiotyk taki mocny przepisany jak nic tam nie pisze. Mowila ze silny stan zapalny watroby wiec nie gdybalam a kupilam i biore a nie przeczytalam ulotki a dopiero teraz. A skoro lekarz nie daje zawsze badan na wątrobę przy okazji to jednak nie mialam. Moja siostra tez ma kamienie i to juz 10 lat,nie dba specjalnie o dietę itp ale nigdy nie miała nic z watroba a mi ledwo kamienie wykryli i takie wyniki złe wyszły przy okazji ze myślę ze to ma jednak łączność ze smarowaniem sie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shan
Dołączył: 25 Kwi 2019
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 4:13, 22 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy zdj są widoczne bo jak wrzucilam to galeria moja sie zepsuła i żadnych nie widać,tych starych tez
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shan
Dołączył: 25 Kwi 2019
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 4:48, 22 Cze 2019 Temat postu: Shan1 |
|
|
Ja ich nie widzę to nikt ich chyba nie widzi..potem wrzuce jeszcze raz by Ci udowodnić ze nie dodaje ,,dramaturgii,, . Nie wgrały sie bo może ze swojej galerii chciałam je wrzucić a kiedyś juz był problem i muszę zrobić zdj i od razu tu wrzucić a to muszę czymś zakryć swoje dane. Teraz leże w łóżku i nie chce mi sie ruszyc,na zdj były zamalowane no ale nie chcą takie wejść. Dodam ze mam tak wysokie normy ze to tylko przy zatruciu ostrym albo właśnie zoltaczce,pytala mnie czy biorę jakieś leki ze tak podwyrzszone . I nie wiem co Cie w tym tak śmieszy ze tak chorą wątrobę mam ze takie emotki dalas
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 6:08, 22 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Shan, jest twoje zdjęcie. Rzeczywiście masz wysokie te wyniki. Przy kamicy może to świadczyć o zapaleniu dróg żółciowych, ale oczywiście również o złym stanie wątroby.Czemu nie pójdziesz na operację woreczka, to zajmie ci tylko 3 dni.
Jasne, że nawet te leki, które nakładamy tylko na skórę też przedostają się do wewnątrz organizmu, ale szkodzą znacznie mniej niż te połykane. No w każdym bądź razie żadnych leków nie należy nadużywać a ty sobie nie żałowałaś. Niemniej jednak bardziej wiązałabym to z drogami żółciowymi, ale jeśli jest podejrzenie zatrucia wątroby to czy antybiotyk jest tu dobrym rozwiązaniem i w ogóle po co antybiotyk? Zapalenia dróg żółciowych czy woreczka też nie leczy się antybiotykiem tylko dietą.
A, jeszcze jedno, dietą nie pozbędziesz się kamieni, dieta tylko łagodzi dolegliwości związane z kamicą.
Shan, mnie śmieszył ten antybiotyk przy chorej wątrobie. Ja bym się mocno zastanowiła czy go brać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shan
Dołączył: 25 Kwi 2019
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 11:50, 22 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Muszę najpierw wyrównać hormony tarczycy bo mam niedoczynność bo bez tego na operacje mnie nie wezmą a po za tym trzeba czekać na termin minimum pol roku roku a wiem o nich dopiero od 3 tygodni. Do endekrynologa tez są terminy za rok z nfz wiec prywatnie będę musiała iść. W pon pójdę do niej jeszcze raz i zapytam na co ten antybiotyk wlasciwie bo przeczytałem ulotkę i nie wiem i czy mam sie juz szczepić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:18, 24 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Jak ma się podatną wątrobę na uszkodzenia a ty masz już podejrzenie uszkodzenia wątroby to antybiotyk jeszcze ją dorżnie. Antybiotyki w ogóle nie robią dobrze wątrobie więc dla mnie to leczenie jest dziwne, no, ale lekarz chyba wie co robi. Może masz jakąś infekcję?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shan1
Gość
|
Wysłany: Śro 15:19, 26 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Nie dowiedzialam sie na co ten antybiotyk bo poszła na urlop,wziełam antybiotyk do końca i mam jeszcze bo mi 2 paczki przepisala i nie wiem czy go brać bo mnie zaczął żołądek pobolewać non stop od 2dni. Może ona nie podejrzewa ze wątrobę mam uszkodzoną a łączy to z czymś innym bo jej nie mowilam ze wsmarowalam w siebie tonę substancji. Laratandynę mi przepisala i Calcium w ogóle na tą wysypkę a ona nie znika i dalej swedzi. Nie mam tego jak na zdj tylko taką kaszkowatą i czerwoną miejscami a w niektórych nie ma nic a itak swedzi. Oby to nie były one..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shan1
Gość
|
Wysłany: Śro 17:20, 26 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Ciągle sie drapię i ciągle swedzi ;/ Te leki antyalergiczne na mnie nie zadziałały..Nawet jak to dalej świerzb w niektórych miejscach to leki nie niwelują tego swiadu. Na tych rekach mam skore jak krokodyl to na pewno dalej alergia i gdzie jest kaszkowata plamista wysypka ale inne miejsca na ciele np nogi,to nie ma żadnych chrost a strasznie swedza i boje sie ze to one Uszy i głowa tez dalej swedzą. Kusi mnie by sie posmarować maścią chodzby 1 nogę by spr czy świąd minie ale to chyba nawet nie chce wiedzieć bo sie załamie z myślą ze tak sie smarowalam aż sie zatrułam a itak sie nie wyleczyłam i nigdy nie wylecze bo padne na wątrobę
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:20, 27 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Shan, zauważ, że na ciebie nic nie działa a ja myślę, że jednak potrzeba na wszystko trochę czasu i konsekwencji, być może powinnaś brać dłużej leki na alergię. Antybiotyków nie brałabym w ogóle przy podejrzeniu uszkodzenia wątroby, bo one na pewno wątrobę rozwalają. Nie głosiłabym też, że od smarowania rozwaliłaś sobie wątrobę, bo masz ewidentnie stwierdzoną kamicę a ona od smarowania się nie bierze. Niemniej za najbardziej szkodliwy środek na pasożyty skóry uważam właśnie bioel, bo on na pewno przenika w głąb ciała .
Ja w ostatnich dniach też miałam problemy i nawet już myślałam po czytaniu tego wszystkiego co pisałaś, że to bioel jest przyczyną, ale w końcu okazało się, że winny jest nowy preparat wzmacniający stawy i układ kostny i nie mam pojęcia co jest w nim szkodliwego dla mnie, bo ma wręcz cudowny skład a jednak gdy go odstawiłam to wszystko przeszło. Aha, w internecie tylko w jednym miejscu wyczytałam, że nie można go stosować przy chorej tarczycy a ja mam niedoczynność i Hashimoto. Radzę tobie też przeanalizować wszystkie leki, które bierzesz, bo ty masz też niedoczynność tarczycy.
Nawet gdy nie ma się chorej tarczycy to wiele leków może powodować krosty i swędzenie.
Jeszcze jedno, kiedyś też coś brałam, już nie pamiętam co, ale wysypało mnie i swędziało i okazało się, że ten preparat może powodować alergię w połączeniu z promieniami UV a ja chodziłam wtedy raz w tygodniu na solarium no i było lato. Jak widzisz, krosty i swędzenie nie muszą być spowodowane wyłącznie świerzbem co zawsze powtarzam. Przyczyn krost i swędzenia może być też wiele innych.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Milo54 dnia Czw 8:23, 27 Cze 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:46, 28 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Pamiętam jeszcze taką historię z mojego forum gdy jedna z uczestniczek podejrzewała u siebie świerzb i próbowała go leczyć, ale nic nie działało. W końcu zasugerowałam jej aby zamieściła zdjęcie. Na zdjęciu widać było krostki, ale to ewidentnie nie był świerzb. Ona podeszła rozsądnie do tej informacji, porobiła badania i okazało się, że dostała uczulenia na gluten a krosty i swędzenie były tego objawem.
................................................................... ........................................................
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shan1
Gość
|
Wysłany: Sob 4:23, 29 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Byłam po cos mocniejszego w aptece na alergie i jest lepiej. Głowa przestała swedziec,szyja,dekold a ręce wyglądają juz lepiej ale nooogiiii nogi swedzą w nocy strasznie! Juz sobie myślę Panie..niech to będzie z tej wątroby wysypka a nie świerzb i zostane ta abstynentką na 3 mies by sie zregenerowała ale niech to świerzb dalej nie bedzie. He oby na 3 mies jak sie nie okaże że całkiem 4ever..Ciekawe jakie wyniki będę mieć jak pójdę za 2tyg jeszcze raz na badania krwi czy cos spadło bez smarowania sie juz ale po tym antybiotyku uj wie na co.. Jeszcze sie okaże ze będę tu dalej wchodzić i sie żalić z wątroba do przeszczepu z rakiem ;p Qrde ale mógł by sie syn zarazić juz świerzbowcami gdy bym je miała chyba co..niczym sie nie smaruję by je zabijać a używa mojego tel by sobie pograć i myszke z laptopa dotykamy..Miał by juz cos tym bardziej ze sie drapię ciągle jak zawsze nawet teraz co chwile trzymając ten telefon
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:54, 29 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Shan, ja już dawno ci pisałam, że gdybyś miała tak długo świerzb to inni też już by go mieli.
Sprawdziłaś ulotki wszystkich leków i suplementów? Potem cię olśni, ale jak teraz sugeruję co może być przyczyną alergii to zero reakcji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shan1
Gość
|
Wysłany: Nie 3:19, 30 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Nie odkryje tego sama co to może być ale w kazdym badz razie zniknąć całkowicie nie chce bo itak swedzi a nie brałam nic,żadnych suplementów czy tabletek przed antybiotykoterapia i alergia. Szampon tez dawno zmieniony a od dawna mnie swedzi ta głowa i teraz tylko wodą sie myje jak mnie ta skora tak swedzi,te miejsca co trzeba tylko mydłem. Nie mam pojęcia z czego to,proszku tez nie zmienialam. Itak sie dalej boję ze to one bo nie mam pojęcia co mnie moze uczulać
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 8:30, 30 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
To trzeba iść ponownie do lekarza, może przepisze inne leki na alergię. Mnie w szpitalu najpierw potraktowali lekko a dopiero jak uczulenie zaczęło się nasilać to dostałam silne leki.
Nawet lekarz nie będzie odkrywał od czego masz uczulenie, ja nie wiem do dziś. Podejrzewam tylko, że to od cytryny, bo piłam tequilę i zagryzałam cytryną. Nie wypiłam tequili zbyt dużo więc tej cytryny też nie było dużo,ale czasami coś może być na skórce co zaszkodzi a cytrynę trudno umyć dokładnie, bo jest bardzo porowata. Miałam straszne krosty i swędzenie a potem nawet gorączkę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Milo54 dnia Nie 8:38, 30 Cze 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shan1
Gość
|
Wysłany: Nie 11:33, 30 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Swedzą nogi i ręce jak diabli. Milo chodzi mi po głowie by dla swojego świętego spokoju na noc posmarować 1 nogę tym Permethrin..co myślisz? Jeżeli przestanie swedziec tzn ze to one Tylko sie boję i wtedy nie wiem co zrobię,jak funkcjonować z myślą ze to dalej mam i co potem? Jak sie okaże ze ten krem dopiero przyniósł ulgę a krem co mam na uczulenie nic nie daje
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:13, 30 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Shan, ty na pewno masz też uczulenie na permetrynę więc nie smaruj się tym. Głowę spróbuj namoczyć octem , owiń folią i potrzymaj 10 - 15 min. a potem umyj. Nawilżaj skórę.
Ty nie masz już świerzbu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shan1
Gość
|
Wysłany: Pon 22:55, 01 Lip 2019 Temat postu: |
|
|
A na co ten ocet na głowę..No toczę walkę sama ze sobą czy posmarowac sie jeszcze i sprawdzic czy nie XD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:01, 02 Lip 2019 Temat postu: |
|
|
Ja na twoim miejscu nawet bym nie pytała tylko szybko spróbowała skoro tak strasznie cię swędzi.
Ocet a najlepiej ocet jabłkowy ma szereg dobroczynnych właściwości. Normalnie należy używać go rozcieńczonego, ale jeśli rzeczywiście "coś" ci chodzi po głowie to taka przymoczka ci to wytruje. Ocet od wieków był stosowany do płukania włosów, nie zawsze, wyobraź sobie były odżywki do włosów.Włosy po takiej płukance były błyszczące i bardzo ładne. Ocet zmienia PH skóry głowy i być może to jest ci potrzebne najbardziej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jolka
Gość
|
Wysłany: Czw 11:04, 11 Lip 2019 Temat postu: |
|
|
Potwierdzam z tym octem.Moja mama podsunęla mi taki pomysł i nawet odżywki nie stosuję.Przy okazji chce potwierdzić skuteczność kuracji bioelem.Żeśmy sie smarowali 5 dni,ale po świerzbie zani śladu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ewa
Gość
|
Wysłany: Nie 12:33, 21 Lip 2019 Temat postu: |
|
|
Witam, Milo mam dylemat jakim roztworem Antiscabiosum 10% czy 25% smarować 6 letnie dziecko? Z góry dziękuję za odpowiedź
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:29, 21 Lip 2019 Temat postu: |
|
|
Ewa, to rzeczywiście dylemat, bo nie ma świerzbu dziecięcego. I dorośli i dzieci mają ten sam świerzb więc lek musi być jednakowo skuteczny. Aczkolwiek w sprzedaży jest właśnie Antiscabiosum 10% z przeznaczeniem dla dzieci. Znam 1 przypadek gdy dziecko wyleczono naszym rodzimym Novoscabinem, który ma właśnie 10% benzoesanu benzylu czyli tak jak w Antiscabiosum 10%. Jeśli już chcesz leczyć dziecko tym specyfikiem to taniej wyjdzie Novoscabin, ale weź pod uwagę, że ten preparat wywołuje pieczenie więc dla dziecka może to być trudne. Najlepsza dla dziecka jest jednak permetryna czyli Infectoscab , ewentualnie afanisep
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Milo54 dnia Pią 17:13, 29 Lis 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2642
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:42, 23 Lip 2019 Temat postu: |
|
|
Jak ja kocham takie sytuacje, najpierw ktoś prosi o pomoc czy informację a potem......nic, żadnej odpowiedzi, ani dziękuję, ani mam cię gdzieś. Przecież po obu stronach są żywi ludzie, mający choćby śladowe resztki kultury osobistej i nic z tego nie wynika?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|