 |
www.swierzbmoznapokonacmilo54.fora.pl Walczysz ze świerzbem ,lekarz przepisał ci kurację,która nie działa a ty już nie wiesz czy masz iść do kolejnego dermatologa czy może do psychiatry.Tu znajdziesz moją metodę wyleczenia się ze świerzbu
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2636
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:03, 28 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
betty, coś ty narobiła, czemu nie zamieściłaś zdjęć ? Po kuracji świerzbowej nie powinno być stałego świądu, może pojawiać się, ale tylko wtedy gdy pojawiają się krosty po świerzbowe, może też swędzieć przesuszona skóra. Myślę, że powinnaś się skupić na regeneracji skóry.
Napisz co powiedziała dermatolog
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2636
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:32, 28 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
gona, najlepiej nie czytaj takich wpisów gdzie ludzie leczą się miesiącami czy latami, bo niepotrzebnie się stresujesz. Ty nie wiesz jakie objawy mają ci ludzie, czy to świerzb, czy to coś innego, czy tylko skóra zmaltretowana używaniem wszystkiego co tylko możliwe. Oni będą leczyć się jeszcze następne miesiące czy lata. Tu była osoba, która leczyła się chyba rok i od tamtego czasu na pewno leczy się dalej, niestety , zaliczyła też kilka razy szpital psychiatryczny więc nie można popadać w obsesję i leczyć się w nieskończoność, bo tworzy się koło zamknięte.
Skoro zdecydowałaś się leczyć afanisepem to dokończcie tą kurację a potem zróbcie przerwę , trzeba pozwolić skórze dojść do siebie , przeczekać też okres po świerzbowy, który również przypomina objawy świerzbu.
Twój mąż nie może pozwolić sobie nie nakładać permetryny, bo zawali wam całe leczenie. Afanisepu nie widać na skórze więc nie wiem co on wymyśla, zapachu też nikt od niego nie poczuje. Z facetami to zawsze są cyrki.
Krosty po smarowaniu są nadal i jest to normalne, bo w skórze wciąż są jaja, z których wylęgają się młode, ale powinno być ich coraz mniej, sama stwierdziłaś, że w nocy było już lepiej.
Nie ma sensu chować niczego do worków, jak spryskasz wszystko afanisepem czy ektoparem to w domu nic się nie uchowa. Zawsze największym zagrożeniem jest to co w skórze a nie na podłodze czy dywanie. Najlepiej gdy będziecie nosić na zmianę te same ubrania spryskane od spodu permetryną , do tego nasmarowana skóra i nie ma siły, świerzb wyleczycie. Nie przeciągajcie leczenia dłużej nić 3 tygodnie, potem musi być przerwa i musi być wyleczenie, chyba, że to nie jest świerzb tak jak u mnie to ostatnio było. Świerzbu nie leczy się latami, wybij sobie to z głowy.
U mnie na wczasach były jeszcze swędzące plamy, ale szybko zareagowałam i znikły. Zaczęło się w kwietniu i były nawroty,były też czarne kropki i nitki, ale to nie był świerzb, to było coś innego.
Uwierz mi, będzie dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2636
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:35, 28 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
MST, , jak u ciebie wygląda sytuacja? Niedługo rozpoczyna się rok akademicki więc mam nadzieję, że jest lepiej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gona
Gość
|
Wysłany: Sob 11:58, 29 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Milo,betty dzieki,że jesteście,bez was bym chyba zwariowała.Małzonek dziś się nasmarował,bo mu chyba się rozjaśniło we łbie jak zobaczył,że ja śpie spokojnie a on bez przerwy sie drapał i nie mógł spać.u mnie wszystko wypryskane,wysprzątane, dobrze,że u dzieci coraz lepiej nawet nie przybywa im krost.Mnie dziś doszły 3 nowe krosty ale ogólnie jest lepiej,ale najgorzej z psychiką.Juz nie dostaję na łeb skoro mówisz,że to normalne.Milo ja nie widzę u nas kropek ani nitek to chyba dobrze.Wczoraj dokładnie obejrzalam dzieciaki i małżonka no i siebie,ale nic takiego nie mam.Ciuchy tez popryskane i buty.Jak myślisz zarazamy czy nie.A co z zarażeniem się od innych,bo w szkole dzieci nadak się drapią.
Dobrze,że u ciebie przeszło.Pozdrawiam wszystkich leczących się.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2636
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:10, 29 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
gona, ciesz się, że nie masz tych kropek,bo to zupełnie inna choroba choć często dostaje się ją w pakiecie razem ze świerzbem. Tą chorobę leczy się zupełnie inaczej.
Cieszę się, że twój mąż przejrzał wreszcie na oczy i smaruje się
Jeśli jesteście cały czas wysmarowani a ubrania spryskane to raczej nie zarażacie, ale dzieci w szkole, te inne zarażają, ale twoje dzieci mają solidną ochronę więc powinno być dobrze. Spryskane ubrania dzieci powinny nosić jeszcze długo po kuracji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gona
Gość
|
Wysłany: Nie 9:28, 30 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
A moja koleżanka z Polski ma problem z calkowitym pozbyciem się świerzbu, jej corka zaraziła się nim w przedszkolu, już było dobrze, ale niestety teraz objawy powróciły.. kupiła novoscabin i ma nadzieje, że to pomoże.Może zamówić, bo mam świra
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2636
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:37, 01 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
gona, nie świruj, novoscabin to rozcieńczony bioel, nie pomoże. Czy jest gorzej czy co, czemu świrujesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gona
Gość
|
Wysłany: Pon 19:34, 01 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Nie gorzej,ale chociaż może dzieciom.Słyszałam,że dzieciom trzeba słabszy.Jest dużo lepiej,ale boje się,że po jakimś czasie wróci
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vaiana
Dołączył: 28 Lip 2017
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:54, 01 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Hej Gona, nie wiem czym aktualnie się leczysz ale kurację musisz prowadzić jak pisze Milo przynajmniej 2,5 tyg bez przerwy. Nie panikuj. W tym czasie dopieszczaj otoczenie, pryskaj/popierz rzeczy, spryskaj meble, auto i to na czym mogą się znaleźć roztocza, pamiętaj o szczotkach, gabkach, maszynkach, pumeksach- te rzeczy aut chociaż szczotkę wystarczy wyparzyć. Chodzicie do pracy wiec na glowe Derbac m i zawsze nasmarowani, ręce i pupę trzeba poprawiać w ciągu dnia wiadomo. Potem jak minie ten czas musicie uważać. Możecie używać ten scabiderm, kupisz w necie na pewno. Możesz tez ten allergoff kupić i w tym namaczam przed praniem na 2h. Wyleczycie się spokojnie, tylko pilnuj meza bo oni jak ich mniej swędzi to twierdzą ze już wyleczeni hehe powodzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2636
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:02, 02 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
gona, błagam, nie świruj na zapas. Skoro Novoscabin nie leczy świerzbu to po co chcesz stosować go u dzieci? Preparat ma działać skutecznie na świerzb a nie na dzieci, nie ma świerzbu dziecięcego, to ten sam świerzb
Skoro nie jest gorzej to dociągnijcie leczenie afanisepem. Mam nadzieję, że małzonek jest grzeczny i smaruje się.
Później z uwagi, że źródło zarażenia macie w szkole to oprócz spryskanych ubrań rzeczywiście możecie stosować na ciało Scabiderm, bo on służy właśnie do ochrony, myślę, że zwłaszcza ręce dobrze byłoby nim smarować
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Milo54 dnia Wto 18:59, 09 Paź 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gona
Gość
|
Wysłany: Wto 13:34, 02 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Dzięki Milo i Vaiana.Świruje,bo tyle się czyta o tych nawrotach a ze mnie panikara.Zrobie jak mówisz Vaiana.Mowisz,że pupe poprawiać w ciągu dnia to trafiłaś w sedno,bo tu u mnie najgorzej.Zamówiłam już scabiderm.Koleżanka mi przywiezie to będzie szybciej.Mąż sie smaruje i to z ochotą jak zobaczył,że to pomaga.Jeny ja chyba zwariuję.Dobrze,że piszecie i uspakajacie mnie bo załamka jak tylko zobacze nową krostę Zapomniałabym,mąż na penisie ma takie dwia zgrubienia i nie wiem czy to od swierzbu czy coś się przyplatało.Chyba Betty pisała o gulach ale czy to to samo?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2636
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:04, 03 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
gona, już ci mówiłam, nie czytaj głupot, Nie wiem czy u Betty jest/było to samo, bo nie wiem co ona rozumie pod określeniem "gula" a zdjęć nie zamieściła, natomiast przy świerzbie powstają zgrubienia, twarde gule o brązowym kolorze. Wydaje mi się, że te gule powstają przy takim przewlekłym świerzbie.U mężczyzn ulubionym miejscem ich występowania są właśnie ich klejnoty
betty pisała o bardzo dużej ilości gul dlatego nie jestem pewna czy to właśnie te gule. Te duże zgrubienia o brązowym kolorze nie występują w dużych ilościach. Czy u twojego męża one są brązowe?
Mąż niech ze szczególną pieczołowitością smaruje te gule, niech nawet do pracy zabiera afanisep w jakimś pudełeczku po maści czy kremie. Niech się nie przejmuje, że nie znikną one zbyt szybko, bo znikają bardzo wolno.
Do pupy też możesz zabierać mazidełko do pracy i w ogóle nowe krosty trzeba natychmiast dosmarowywać
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Milo54 dnia Śro 21:18, 03 Paź 2018, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
erika3
Gość
|
Wysłany: Śro 22:46, 03 Paź 2018 Temat postu: czarne kropki |
|
|
Do Milo
Mówiłaś ze te czarne kropki to nie swierzb. Więc co to jest? I jak się to leczy?
Ja mysle ze to swierzb tylko jakas inna odmiana bardziej oporna.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2636
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:39, 04 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
erika3, bardzo długo myślałam tak jak inni, że te kropki i nitki to również świerzb. Nie każdy to jednak miał. Przypuszczam też, że niektórzy mieli tylko to, ale myśleli, że to świerzb aż dopadło to również mnie i teraz wiem w 100% , że to nie jest świerzb natomiast może występować równolegle ze świerzbem.
Gdy na świerzb dobrze działają preparaty do zwalczania świerzbu w tym permetryna tak na to permetryna nie działa. Mnie pomógł bioel choć nie do końca jestem pewna czy na 100%, bo było kilka nawrotów.
Poczytaj moje wpisy, nie jest tego dużo. Możesz też zobaczyć moje zdjęcia w galerii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gona
Gość
|
Wysłany: Pią 9:05, 05 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
erika3,Milo gdzie szukać tych kropek i nitek?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
erika3
Gość
|
Wysłany: Pią 11:49, 05 Paź 2018 Temat postu: czarne kropki |
|
|
u mnie te czarne kropki i nitki są na stopach. Gołym okiem praiwe nic nie widac ale jak zrobisz zjecie i powiekszysz to mozna się przerazic.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2636
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 8:23, 06 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
gona, nigdzie nie szukaj, gdybyś je miała to już byś o tym wiedziała. Ja miałam i wcale ich nie szukałam, po prostu w pewnym momencie zobaczyłam je w wielkiej ilości na nogach, bez szkła powiększającego, bez niczego.
Ciesz się, że nic takiego nie odkryłaś, bo leczy się to o wiele gorzej niż świerzb
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
erika3
Gość
|
Wysłany: Sob 19:57, 06 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Mam pytanie . Czy wieczorami czujecie jak wam się wylęgają bo ja czuje takie łaskotanie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2636
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:28, 06 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
erika3 , wiele osób pisze o różnych doznaniach, o łaskotaniu, o tym jak to robactwo łazi, jak wgryza się w skórę, wwierca a ja uważam, ze to są autosugestie, ale każdy ma prawo pozostać przy swoim zdaniu. Opowiem ci tylko moją historię, zawsze gdy wybieram się do lasu to już w domu a najpóźniej w drodze do lasu czuję już jak całe robactwo z lasu po mnie łazi i jest to bardzo realistyczne i trwa jeszcze kilka dni po wizycie w lesie. To wszystko, tak myślę, wzięło się stąd, że moje chodzenie do lasu zaczęło się dość późno i rzeczywiście kiedyś było tak, że oblazły mnie pająki, mrówki i jakieś inne potwory, również kleszcze i od tamtej pory każda wizyta w lesie zaczyna się już w domu od realnego odczuwania łażenia po mnie robactwa.
Ty określiłaś to jako wylęganie się, ale wierz mi, to nie jest możliwe abyś czuła wylęganie się pasożytów w twojej skórze.
Stosuj bioel, jeśli nasmarujesz się rano to wieczorem dosmaruj , na nasmarowaną skórę zakładaj ubranie tak aby ono też nasiąkło preparatem. Jeśli najbardziej dokuczają ci stopy to nakładaj na posmarowane stopy skarpetki, jeśli czujesz coś w ciągu dnia to też dosmaruj, nie daj temu świństwu żadnej szansy na przetrwanie. Musisz to pokonać choć łatwo nie jest
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gona
Gość
|
Wysłany: Śro 18:40, 10 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Niedługo 2 tygodnie smarowania.Trzesawki dostaje na widok każdej krosty,ale dzieciska chyba juz zdrowe bo żadna krosta nie wyskakuje.Mąż jak nie chcial sie smarować to teraz dostał świera na punkcie smarowania się i rozgryźc go nie mogę,że taka zmiana zaszła.U mnie czasem sie pokaze krosta ale zaraz jatraktuje afanisepem i znika.Nerwy cały czas,bo jak czytam co przechodzicie to wiadomo.U męża na penisie dalej twarde gule,ale trche mniejsze.W szkole nic nie robią i boje się,że wszystko wróci.mam już scabiderm to dzieciaki będe smarować, ale dopiero po kuracji,bo teraz jeszcze afanisepcio
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Swierzbik
Dołączył: 10 Sty 2018
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: kujawsko-pomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:10, 13 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Milo ! Po 9 miesiacach bez tego swinstwa , znowu to mamy ! Rozpacz !!! Ale tym razem juz wiem skad na 100% jestem pewna od dzis zaczynamy walke z niewidzialnym wrogiem ale wierze ze sie uda , wtedy sie udalo to teraz tez sie uda . trzymaj kciuki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2636
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:21, 13 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Swierzbik, przykro mi , ale skąd łapiecie wroga?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Swierzbik
Dołączył: 10 Sty 2018
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: kujawsko-pomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:11, 13 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Milo taka znajoma w tamtym roku pozyczyla mi sukienkę na imprezę , cała dalszą historię z zeszłego roku znasz ....wyleczyliśmy się dzięki Tobie . Teraz niedawno miałam z nią kilka razy do czynienia . I co tu zaswedzialo , tam zaswedzialo i od razu skojarzylam że to to kutestwo tym bardziej że mała która wtedy miała 2 miesiące teraz ma prawie rok . Ta znajoma jest cała w krostach rozumiesz ? Cała ? Tyle czasu z tym żyje . Powiedzial
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Swierzbik
Dołączył: 10 Sty 2018
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: kujawsko-pomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:13, 13 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Powiedziałam jej że ma świerzb i że rok temu mnie zaraziła i teraz to mnie wyśmiała powiedziała że chodzi do lekarza i lekarz zapewnił jej że to nie świerzb .....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2636
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:48, 13 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Swierzbik, to tragedia , ona chodzi z tym tyle czasu i wszystkich zaraża i jeszcze twierdzi, że to nie świerzb. Lekarz też dobry skoro leczy tak długo i jeszcze się nie zorientował co to jest.
Jak ona z tym wytrzymuje?
Tak czytam twój post i chce mi się śmiać, ilu epitetów ludzie używają aby określić to paskudztwo
Kochana , pisz o postępach leczenia, czym planujesz się leczyć? Czy córeczka też się zaraziła?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Swierzbik
Dołączył: 10 Sty 2018
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: kujawsko-pomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:30, 13 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Przepraszam za slownictwo powyzej ale inaczej nazwac tego nie umiem . leczymy sie afaniseptem tylko to pomoglo . mam 2 corki jedna 10 lat bez objawow ale tez ja smaruje a mlodsza prawie rok i 6 krost tylko ze ona niestety nie powie ze swedzi . u mlodszej klade najpierw oliwke . tylko nie wiem czy ciagnac te smarowanie przez 3 tyg czy wystarczy 2 tyg jak to pocztek ? Mam zamiar podarowac kolezance smarowidlo ale nw czy to dobry pomysl. ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2636
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:13, 13 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Swierzbik, tu nie ma za co przepraszać, chyba nikt nie wie lepiej ode mnie jak to świństwo a właściwie dobrze to określiłaś, kurewstwo może dokuczyć .
Wcześnie zareagowałaś więc 2 tygodnie powinny wystarczyć a z koleżanką spokojnie porozmawiaj, wyjaśnij, że nie można chodzić z tym w nieskończoność, ale uważaj aby ponownie nie przenieść od niej tego skurwiszona. Jasne, że daj jej mazidełko, tylko licz się z tym, że może nie chcieć się tym smarować, zwłaszcza, że ona i lekarz uważają, że to nie świerzb.
Czytałaś moje posty, mnie też coś zaatakowało. Och , mówię ci, lekko nie było. nadal nie jestem pewna czy nie powróci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gona
Gość
|
Wysłany: Nie 9:10, 14 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Swierzbik bardzo ci współczuje,u mnie 2 dzieciaków się zaraziła, ale to właśnie dzieci przyniosly ze szkoły to hi,hi,hi kurestwo.Jak dobrze,ze jest to forum i można sie czasami pośmiać,bo ja tak swiruję,ale jak ty piszesz,że się wyleczyliście to od razu mi lżej i świta nadzieja.Dzieciaki w zasadzie nie mają krost,ale nie odpuszczam,bo wiadomo codziennie idą do siedliska tego dziadostwa.Najgorzej u małzonka,bo twarde gule na penisie bardzo wolniutko zmniejszają się a on szału dostaje.Jakie zabezpieczenia robiłaś w domu?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
simon
Dołączył: 14 Paź 2018
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:57, 14 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Witam. Czekam, aż przyjdzie afanisep i zacznę się smarować, ale nie wiem co z głową - czy tez ją smarować? A jeśli tak, to gdzie szczególnie? Czasem czuję, że mnie swędzi na twarzy i we włosach, ale nie ma tam żadnych krost i tym podobnych. Podobno świerzb (za wyjątkiem norweskiego) nie przenosi się na tę część ciała. Ile świerzb może żyć poza ciałem? I w jakich warunkach może zginąć? Proszę o pomoc
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez simon dnia Nie 14:27, 14 Paź 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2636
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:24, 14 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Witaj simon, na twarzy i na głowie normalny świerzb też występuje więc dobrze by było również smarować te części ciała. O ile z twarzą nie ma problemu o tyle z głową jest taki problem, że gdy wysmarujesz np.afanisepem to do ludzi nie da się wyjść. Najlepiej według forumowiczów sprawdza się tu derbac, ale jest drogi. Wszystko zależy czy pracujesz, uczysz się, czy przebywasz w domu i możesz sobie pozwolić na pochodzenie z "cementem" na głowie. jest też taka opcja, że nakładasz na noc a rano myjesz głowę.
Ja miałam na twarzy a wiele osób miało również na głowie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 15:57, 14 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Dziękuję za odpowiedź. Czy muszę wszystko czyścić i dbać aż tak l higienę jak do tej pory? Czy wystarczy, że pod koniec/po kuracji wyjadę i przez np. tydzień ten świerzb wyginie? Krem do zmieszania powinien być Nivea soft czy można czymś zamienić?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Swierzbik
Dołączył: 10 Sty 2018
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: kujawsko-pomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:07, 14 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Gona , przeszlismy przez pieklo . Myslalam nawet o samobojstwie . Zanim tu trafilam ( za co dziekuje bogu kazdego dnia , ze poznalam Milo ) zylismy z tym kur...dobre pol roku. Wydalam blisko 4 tys na wizyty u lekarzy , infectoskaby , zmiane dywanow , poscieli , kocy .. Trudno bylo i niestety wrocilo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Swierzbik
Dołączył: 10 Sty 2018
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: kujawsko-pomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:10, 14 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Tylko teraz mam swiadomosc skad to mamy . Wtedy tak sie valam smarowac 2 miesieczne dziecko proszkiem na muchy . ..ale nie mialam wyjscia i co ? Nie zaluje . 3 tyg i bylismy zdrowi do tej pory . ...WAM TEZ SIE UDA. Tylko nie swiruj po leczeniu ze masz krosty . my oczyszczalismy sie z 2 miesiace .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Swierzbik
Dołączył: 10 Sty 2018
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: kujawsko-pomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:12, 14 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Do gosc ja stosowalam nivea soft . nic nie robilam poza codziennym sprzataniem.
VIANA znow tu jestem 😢 pozdrwaiam Cie moja Kochana
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
erika3
Gość
|
Wysłany: Nie 17:45, 14 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Czym smarowac twarz?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2636
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:48, 14 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | Dziękuję za odpowiedź. Czy muszę wszystko czyścić i dbać aż tak l higienę jak do tej pory? Czy wystarczy, że pod koniec/po kuracji wyjadę i przez np. tydzień ten świerzb wyginie? Krem do zmieszania powinien być Nivea soft czy można czymś zamienić? |
Do wymieszania afanisepu w zasadzie może być każdy krem, ale czasami po wymieszaniu robi się taka woda a Nivea Soft jest już po prostu sprawdzony.
Jeśli zdecydowałaś(eś) się na leczenie afanisepem to oprócz solidnego smarowania się nie musisz nic więcej robić, bo pomyśl tak na zdrowy rozum, skoro jesteś wysmarowana(y) trutką na świerzb to jeśli nawet jakiś zbłąkany świerzbowiec wejdzie na ciebie to, przecież nie ma szans na przeżycie. Ubrań szczególnie nie ma sensu zmieniać chyba, że normalnie trzeba uprać. Ubranie ,które nosisz na wysmarowanej skórze impregnuje się permetryną a więc też jest zabezpieczone przed świerzbem.
W mieszkaniu na meblach czy podłodze nie ma zbyt dużo świerzbowców a być może nie ma ich w ogóle. Jedynym miejscem gdzie może być na pewno świerzb jest pościel i tam można prysnąć afanisepem i spać w tej pościeli do końca leczenia, ja spryskałam sobie też ręcznik i jeszcze deskę sedesową i to wystarczy.
Pamiętaj, że świerzb nie żyje na podłodze, w dywanach, materacach, półkach czy w listwach przypodłogowych, świerzb żyje w nas i to my jesteśmy jego światem, poza nami ginie w ciągu kilku dni. Najważniejsze to aby nie mieć kontaktu ze źródłem zakażenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2636
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:09, 14 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
erika3 napisał: | Czym smarowac twarz? |
Tym czym smarujesz ciało, no, może bioel jest zbyt agresywny, ale ja przy moim schorzeniu nawet twarz smarowałam bioelem.
Infectoscab czy afanisep jest jednak bez wątpienia łagodniejszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
simon
Dołączył: 14 Paź 2018
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:39, 14 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Napisałaś, że powinno się smarować 2-3 tygodnie, ale tak właściwie to po czym poznać, że trzeba zakończyć smarowanie? Osoby, które z nami mieszkają, a nie są zarażone też muszą się wysmarować? Popadłem już w paranoję, bo nie wiem czy mogę się witać lub dotykać np. myszki komputera na uczelni... Czy jednak slusznie, że tak postępuje? A jeśli tak, to kiedy będę mógł się normalnie zachowywać... Dopiero po ukończeniu kuracji?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
simon
Dołączył: 14 Paź 2018
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 20:45, 14 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
Jak często powinno się smarować? Tylko po myciu? jak np. (wersja ekonomiczna) raz na 3 dni? Solidnie to znaczy na ile smarowan powinno wystarczyć 25g afanisepu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2636
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:10, 14 Paź 2018 Temat postu: |
|
|
simon, nie ma jednoznacznych oznak, że należy zakończyć smarowanie, bo po kuracji też są krosty po świerzbowe. Ja zakończyłam po 2,5 tygodnia, bo pojawiła się u mnie drobna wysypka a, ponieważ czytałam o częstych alergiach po permetrynie więc uznałam, że już dosyć. Potem miałam kilka wysypów krost a jeden nawet dość duży, kilkaset krost, tam gdzie wcześniej też było dużo krost i spanikowałam i posmarowałam je znów afanisepem, ale to szybko przeszło . Specjalnie o tym piszę, bo niektórzy panikują na widok 2-3 krostek.
Osoby, które z tobą mieszkają też powinny się wysmarować, tak prewencyjnie, ale dziś już wiem, że nie każdy zaraża się świerzbem. Mój mąż, który cały czas spał ze mną w jednym łóżku nigdy się nie zaraził, ale jak widział co u mnie się dzieje to zaczął się smarować.
Czy obecnie stosujesz cokolwiek na świerzb? Jeśli nie to zarażasz, nawet poprzez mysz do komputera, ale gdy już zaczniesz smarowanie to zarażanie jest bardzo ograniczone, bo ręce też musisz smarować. Afanisep (mazidełko) dobrze jest mieć ze sobą i ręce dosmarowywać.
Trudno powiedzieć na ile smarowań starczy 1 opakowanie afanisepu, to zależy od twoich gabarytów, ale tak jak napisałam na 1 stronie, trzeba kupić 4-5 opakowań na osobę.
Smarowanie nie może być "homeopatyczne" tylko właśnie solidne, bo i tak dużo permetryny ściera się i zostaje na ubraniach . Przy wersji oszczędnościowej smarujesz się 1 raz co 3 dni a to oznacza, że prysznic też bierzesz 1 raz na 3 dni, ale dosmarowujesz nowe krosty i miejsca, które musisz umyć jak np.twarz,nogi czy miejsca intymne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|