 |
www.swierzbmoznapokonacmilo54.fora.pl Walczysz ze świerzbem ,lekarz przepisał ci kurację,która nie działa a ty już nie wiesz czy masz iść do kolejnego dermatologa czy może do psychiatry.Tu znajdziesz moją metodę wyleczenia się ze świerzbu
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2639
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:24, 11 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Acha, jest jeszcze taka opcja, że świerzbem zaraziłaś się dużo wcześniej i jego objawy pojawiły się akurat w tym feralnym dniu gdy zwiozłaś do domu te ciuchy, po prostu taki zbieg okoliczności. Na jednym zdjęciu krosty wyglądają jak świerzbowe i do tego z kanałami, ale przy takiej ilości krost to powinnaś już w nocy czuć porządny świąd a nie czujesz, czujesz tylko łaskotanie i przemieszczanie się. Te krostki w jednej linii wyglądają na ukąszenia przez jakiegoś owada, chodzi o zdjęcia "Noga" i "Wewnętrzna strona uda"
Zdjęcie, na którym krosty wyglądają jak świerzbowe to zdjęcie zatytułowane "Po occie na drugi dzień"
Octem nikt świerzbu nie wyleczył więc szkoda czasu na ocet
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Milo54 dnia Wto 8:32, 12 Lip 2022, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anx
Dołączył: 11 Lip 2022
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:14, 12 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Zdjęcie "po occie na drugi dzień" oraz "noga" to jest to samo miejsce i tak wygląda gojenie tego po kilku dniach. W tym miejscu przez 2 noce występował mocny świąd, jednak nie chciałam tego drapać. Ciężko było wytrzymać. Odkąd pojawiły się strupki to już nie swędzi, ale co jakiś czas również czuje w tym miejscu to uczucie łaskotania. Czytałam, że świerzb lubi ciepłe i wilgotne miejsca a takim właśnie jest las, więc miał odpowiednie warunki do tego, żeby przetrwać o wiele dłużej. Myślałam, że może były to ubrania z okresu przeprowadzania kuracji i że ktoś po prostu wyrzucił je zamiast uprać. Jednak to i tak nie jest do zweryfikowania, wiec może zostać jedynie w sferze przypuszczeń. Nie mieszkam sama i tylko ja mam te objawy. Od samego początku unikam kontaktu dotykowego. Gdyby były to insekty, które rozeszły się po domu to raczej nie tylko ja miałabym takie ugryzienia.
Brałam pod uwagę, że może być to coś innego niż świerzb, jednak szczerze powiem, że wolałabym już tego świerzba, ponieważ wiedziałabym z czym walczę i miałabym na to sposób.
Obecnie obrałam taką strategię, że próbuje ignorować to uczucie łaskotania. Biorę pod uwagę wszystko, więc jeżeli wmówiłam sobie to chodzenie po twarzy to spróbuję je wyłączyć. Narazie z marnym skutkiem, ale trening czyni mistrza 😉
I tak wysmaruję się tą permetryną oraz spryskam dom. Jeżeli nie będzie efektów to chyba zamówię bioeel i odwiedzę dermatologa.
A tutaj taka ciekawostka. Pomysł z octem wzięłam z tego kanału. Chłopakowi pomógł a w komentarzach niektóre osoby również potwierdziły jego skuteczność.
Nie mogę wstawić linku, więc tytuł na YouTube to
"ŚWIERZB - Tanie, szybkie i skuteczne WYleczenie!"
Dla mnie było to za mocne, jednak jeżeli coś jest skuteczne to warto, żeby inni o tym wiedzieli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2639
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:54, 12 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Anx, nie ma takich warunków w lesie aby były odpowiednie dla życia świerzbowca. Świerzb to pasożyt ludzki i tylko w ludzkiej skórze może trwać, rozwijać się i rozmnażać. Poza organizmem człowieka następuje powolne obumieranie pasożyta.
Nie ma takiej możliwości, że objawy zarażenia się świerzbem pojawiły się w dniu zarażenia się. Jeśli to świerzb to zaraziłaś się nim dużo wcześniej.
Niczego sobie nie wmówiłaś, to dzieje się automatycznie. To jest reakcja naszego mózgu na samą naszą świadomość, że mamy jakieś robactwo, ale dobrze robisz ignorując to, bo oglądanie tych miejsc, polowanie na to co rzekomo chodzi, gryzie, szczypie, wwierca się tylko wzmaga te odczucia i w efekcie może doprowadzić do paracytozy.
Nie ty jedna dałaś się nabrać na hasło "tanie, szybkie i skuteczne wyleczenie świerzbu octem", przyznam, że ja też. Wylałam na siebie kilka litrów octu i nic. Poza tym ja prowadzę fora już od 10 lat. To forum jest trzecie i wiem, że wiele osób próbowało leczyć się octem, niestety, bezskutecznie. Również nigdy, nikt nie wyleczył się Ivermectyną choć było tu wiele osób zaklinających się, że oni to mają taką prawdziwą Ivermectynę, a to z Ameryki Południowej, a to przepisaną przez lekarza w USA i miała być na 100% skuteczna i znów brak efektu. Ocet jest nie tylko nieskuteczną metodą, to w ogóle nie jest metoda leczenia świerzbu. Nagranie na Youtube nie jest żadnym dowodem, ale próbuj.
Polecam ci zapoznanie się z pierwszą stroną forum i wybranie skutecznej metody leczenia świerzbu. Świerzb, w zależności od wybranej metody, leczy się od 1 do maksymalnie 3 tygodni a nie kilku miesięcy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anx
Dołączył: 11 Lip 2022
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:24, 12 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Jestem już na 16 stronie jeżeli chodzi o czytanie forum 😉 Właśnie skończyłam smarować się permetryną. Zrobiłam również oprysk. Ta metoda jest o wiele lepsza od Skinacabinu, ponieważ jest to bardziej pył niż tłuste mazidło. Dodatkowo od wczoraj pojawił się dziwny skutek uboczny od benzoesanu benzylu. Smarowałam również twarz i wystąpiło u mnie krwawienie dziąseł górnych zębów. Mam nadzieję, że po permetrynie będzie ok.
Kiedy wiele lat temu zaraziłam się świerzbem to również widziałam te czarne kropki. Ciekawe czy w takim razie był to świerzb czy coś innego o czym Ty również pisałaś.
Tak więc obecnie walczę i będę dawać znać jakie efekty 😁
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2639
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:48, 13 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Anx, no co ty, na pewno krwawienie dziąseł nie ma nic wspólnego ze Skinscabinem, tym bardziej, że on ma tylko 10% benzoesanu benzylu czyli jest słaby. Benzoesan benzylu skutecznie leczący świerzb musi mieć stężenie 25%. Ja często właśnie takiego i właśnie na twarzy używam (nużeniec) i nigdy nie miałam żadnych skutków ubocznych co nie znaczy, że nie jest on szkodliwy, ale tylko stosowany w nadmiarze.
Permetryna jest natomiast bardzo alergizująca.
U mnie to były niteczki, kropki może też. Niteczki wyglądały jak prawdziwe niteczki i nawet myślałam, że są od czarnych leginsów, które wtedy nosiłam, ale nigdy wcześniej i nigdy później czegoś takiego nie miałam. Nigdy nie ustalono też w laboratoriach co to są za niteczki i jak one powstają. Cieszę się, że pokonałam tą chorobę choć były nawroty i łatwo nie było. I pomógł mi wtedy tylko benzoesan benzylu 25% i nie było to jak ręką odjął. Że też muszą się takie rzeczy do człowieka przyplątywać.
No właśnie, ciekawe czy przed laty miałaś świerzb czy może to co ja miałam, zwłaszcza, że walczyłaś z tym przez wiele miesięcy. Ja walczyłam z tym gównem chyba z 5 miesięcy.
Jasne, że pisz o efektach swojego leczenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anx
Dołączył: 11 Lip 2022
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:30, 14 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Posmarowałam skórę głowy, jednak z racji tego, że posiadam długie włosy nie wydaje mi się, żeby było to aż tak dokładnie. Dodatkowo spryskałam włosy opryskiem z permetryny.
Czy to wystarczy?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anx dnia Czw 15:31, 14 Lip 2022, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2639
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:06, 14 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Anx, ale głowy w ogóle nie ma potrzeby smarować, również twarzy jeśli tam nic nie masz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anx
Dołączył: 11 Lip 2022
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:08, 14 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Niestety czuje że mam i pojawiają się krostki np na czole, dlatego smaruje się już cała. Nie wiem tylko czy wystarczy tak jak robię czy może zakładać jakiś czepek na noc i popryskać go permetryną. Ciężko będzie smarować całą skórę głowy przy długich włosach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2639
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:41, 14 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Anx, ja widzę, że masz skłonność do przesady i ogromną skłonność do zupełnie nieuprawnionych skojarzeń. Spróbuj trochę przystopować. Powtarzam to kolejny raz, twarz i głowa, zwłaszcza głowa to ostatnie miejsca, które może zaatakować świerzb. 99% ludzi nie ma świerzbu na twarzy a na głowie chyba nikt a ty nagle masz świerzb w tym samym dniu gdy rzekomo zaraziłaś się nim i od razu masz go wszędzie. Na 100% nie masz świerzbu ani na twarzy ani na głowie. Wyluzuj, bo to źle się skończy. W ogóle głowy nie smaruj
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anx
Dołączył: 11 Lip 2022
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:31, 14 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Po objawach widzę, że to raczej nie świerzb, ale dalej stosuję tą kurację, ponieważ odczuwam, że reaguje na permetrynę. Niestety chciałbym przesadzać, jednak naprawdę jest to na głowie, twarzy oraz w uszach.
Ugryzienia są dość dziwne, w rzędach i nie swędzą.
Jednak mniejsza o objawy. Po prostu zastanawiam się czy trzeba jakoś bardziej zabezpieczyć głowę, ponieważ o ile mam na sobie ciuchy spryskane permetryną i one izolują ciało to głowa jest odkryta i pomimo pryskania nie jest dobrze nasmarowana.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anx dnia Czw 21:34, 14 Lip 2022, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anx
Dołączył: 11 Lip 2022
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:19, 15 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Chciałabym też spytać czy te nowe krosty, które się pojawiły wyglądają jak alergia na permetrynę czy to może coś innego? To dopiero 4 dzień. Zdjęcia w galerii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2639
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:44, 15 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Anx, według mnie tylko na tym jednym zdjęciu "Po occie na drugi dzień" krosty wyglądają jak świerzbowe, na innych nie, zwłaszcza te ustawione w rządku.
Widziałam to ostatnie zdjęcie i trudno powiedzieć czy to krosty uczuleniowe i czy tak szybko mogły się pojawić. Wydaje mi się, że nie. U mnie pojawiły się po 2,5 tygodnia smarowania permetryną i był to wysyp gęstej kaszki i wiele osób też o czymś takim pisało, ale wiadomo, u każdego może to nastąpić w innym czasie i może inaczej wyglądać. Uczuleniowe krostki nie swędziały. Od permetryny mogą też pojawić się lekkie mrowienia na skórze, coś jak przechodzenie prądu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcin_170722
Dołączył: 17 Lip 2022
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:00, 17 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Dzień dobry, na wstępie dziękuję za to forum jako miejsce cennych informacji i kulturalnych dyskusji. Moja historia jest podoba jak wielu osób, tzn. swędzenie/wysypka -> leki na alergię -> sterydy i tak po 5 dermatologach doszedłem do wniosku, że mam świerzb (a przy okazji zaraziłem bliską osobę).
Pytanie: czy mogę posmarować maścią z permentyną krótko ścięte włosy? Czytałem, że nie ma potrzeby, ale w ostatnich dniach (pierwsze objawy pojawiły się w maju) swędzą mnie także zarośnięta część głowy i kraniec włosów na czole.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2639
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:52, 17 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Marcin_170722 , głowę jak najbardziej można smarować permetryną, ale ustalmy czy na pewno masz tam świerzb. Samo swędzenie nie jest oznaką świerzbu. Musisz być świadomy tego, że świerzb bardzo działa na naszą psychikę i podświadomość i pojawiają się różne objawy i choć bardzo realistyczne to jednak nieprawdziwe. Poczytaj wstecz, wcale nie daleko, maksymalnie chyba ze 2 strony. Tu akurat tak się złożyło, że piszące osoby mają właśnie różnego rodzaju objawy typu kłucia, ugryzienia, czują jak im się coś przemieszcza po skórze a swędzenie głowy przy świerzbie też należy do tych choć bardzo realistycznie odczuwanych to jednak ze świerzbem nic wspólnego nie mających objawów. No, może tylko tyle, że te odczucia pojawiają się przy okazji świerzbu. Możesz głowę posmarować permetryną, bo takie smarowanie też działa na podświadomość i na ten świąd pomaga.
W jaki sposób i jak długo leczysz świerzb?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcin_170722
Dołączył: 17 Lip 2022
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:08, 17 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Dziękuję za szybką odpowiedź. Niestety nie mam pewności, dziś byłem prywatnie u piątego dermatologa, który stwierdził (po obejrzeniu zmian pod szkłem powiększającym), że to może być świerzb.
Generalnie od maja mam "wędrującą" wysypkę na ciele (uda, ręce, plecy, trochę brzuch) - niektóre zmiany wyglądają jak pokrzywka albo miniłuszczyca plus jest trochę małych, jasnych czerwonych kropek; najpierw myślałem, że to kwestie żywieniowe, zużyłem opakowanie Rupafinu, Telfexo i Clatry. Później były maści sterydowe - znikło w niektórych miejscach na jakiś czas i powróciło. Później steryd doustny plus maść z antybiotykiem - tu brak reakcji w ogóle, w międzyczasie doszły do tego takie grudkowate krosty o średnicy ok. 0,5 cm, ani to czyraki, ani pryszcze (łokcie, kolana, okolice odbytu). Wysuszają się powoli smarowane Fucidinem, ale nie schodzą. Mam też od czasu do czasu małe pęcherzyki z jakąś wodą na dłoniach i stopach (spód) oraz taką "skorupę" z brązowymi pęcherzykami między niektórymi palcami dłoni. Zaznaczam, że to po kolei dyspozycje czterech dermatologów.
Raz się cały wysmarowałem na własną rękę Clobodermem i na kilka dni swędzenie jakby ustało, wysypka podgoiła się. Później wróciło, w tym swędzenie w dziwnych miejscach (kostki), także w nocy.
Teraz to swędzenie nie jest bardzo uciążliwe, dopada mnie parę razy w ciągu dnia i nawet udaje mi się to opanować, aczkolwiek dotyka też stóp, moszny, właśnie włosów.
Najgorsze jednak, że moja najbliższa osoba w ub. tygodniu też zaczęła się swędzić (nie ma żadnych zmian, tylko identyczne swędzenie jak u mnie: różne miejsca).
Jutro mam jeszcze jedną wizytę (powtarzam) u dermatologa nr 4 i będę prosić, by mnie szczegółowo zbadała pod kątem świerzbu. Tak czy siak zakładam, że to jakieś schorzenie "zaraźliwe", skoro zaraziłem najbliższą osobę. To mnie najbardziej dobija.
PS. Jeśli masz/macie pomysły innych schorzeń, to jestem otwarty.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marcin_170722 dnia Nie 23:49, 17 Lip 2022, w całości zmieniany 6 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2639
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 0:22, 18 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Marcin_170722, chyba to jednak wygląda na świerzb, ale lekarz, który stwierdzi świerzb nic ci nie przepisał na niego? Moja rada, olej lekarzy, przeczytaj pierwszą stronę forum, zdecyduj, którą metodą chcesz się leczyć i zacznij działać, twoja partnerka też musi rozpocząć kurację.
I tak wykazałeś dużą cierpliwość do lekarzy, którzy z kolei nie wykazali się profesjonalizmem skoro do tej pory ci nie pomogli. Leki, które stosujesz faktycznie trochę łagodzą objawy i je tuszują. Też to miałam na początku mojej przygody ze świerzbem, ale gdy drugi lekarz mi nie pomógł to dałam sobie spokój, szkoda kasy.
Część tych krost, które opisujesz to typowe krosty świerzbowe np."małe pęcherzyki z jakąś wodą na dłoniach i stopach (spód) " . Również występowanie krost "wysypkę na ciele (uda, ręce, plecy, trochę brzuch) " jest typowe.
Inne nie bardzo mi się ze świerzbem kojarzą : "taką "skorupę" z brązowymi pęcherzykami między niektórymi palcami dłoni." . Ja miałam brązowe guzy o średnicy ok.3 cm. więc to może to, nie wiem . Świądu wielkiego nie masz, bo sterydy go łagodzą. Nie ma co czekać, od żadnego smarowidła nie umrzesz, radzę szybko rozpocząć leczenie, cokolwiek to jest.
U Anx (osoba pisząca przed tobą)też nie ma pewności, że ma świerzb, ale smarowanie permetryną jej pomaga.
Zawsze możesz pójść ponownie do lekarza gdyby okazało się, że to jednak nie świerzb
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcin_170722
Dołączył: 17 Lip 2022
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 12:48, 18 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Dziękuję. Dostałem maść z permentyną 5% dla siebie i partnerki, kupiłem do tego szampon Dr Soleil (o ile to coś daje, stężenie BB 10%). Poza tym pranie/prasowanie pościeli i ubrań, odkażę dotykane powierzchnie. Dziś się nasmarujemy, ale czytając początek tego wątku, obawiam się dłuższej batalii.
To prawda, jestem bardzo zasmucony, że żaden z dermatologów nie podsunął mi, nie zasygnalizował, że to może być świerzb.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2639
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:13, 18 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Marcin_170722, jeśli będziesz stosował kurację według ulotki czy zaleceń lekarza to będziesz nadal hodował świerzb. Jednym smarowaniem, zwłaszcza przy tak zaawansowanej chorobie nie wyleczysz świerzbu. Szampon pomocniczo na pewno się przyda choć jego stężenie BB nie jest wielkie. Nawet w ulotce tego szamponu zalecają przy świerzbie używać go w połączeniu z bioelem, który ma 25% stężenie BB.
Musisz przeprowadzić kurację według mojej metody ze strony pierwszej forum. Być może lekarz przepisze ci więcej Infectoscabu. Zapomnij też o robieniu jakichkolwiek przerw w kuracji, to też jest hodowanie świerzbu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcin_170722
Dołączył: 17 Lip 2022
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:15, 18 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Dzięki, tak podejrzewam i zamierzam się wzbogacić o dodatkowe tubki. A co myślisz, myślicie o iwermektynie w tabletkach?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2639
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:29, 18 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Marcin_170722 , kilka postów wyżej pisałam na ten temat do Anx więc kopiuję i wklejam, na wszelki wypadek również o occie gdybyś gdzieś wyczytał, że to dobra metoda leczenia świerzbu.
"Nie ty jedna dałaś się nabrać na hasło "tanie, szybkie i skuteczne wyleczenie świerzbu octem", przyznam, że ja też. Wylałam na siebie kilka litrów octu i nic. Poza tym ja prowadzę fora już od 10 lat. To forum jest trzecie i wiem, że wiele osób próbowało leczyć się octem, niestety, bezskutecznie. Również nigdy, nikt nie wyleczył się Ivermectyną choć było tu wiele osób zaklinających się, że oni to mają taką prawdziwą Ivermectynę, a to z Ameryki Południowej, a to przepisaną przez lekarza w USA i miała być na 100% skuteczna i znów brak efektu. Ocet jest nie tylko nieskuteczną metodą, to w ogóle nie jest metoda leczenia świerzbu."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anx
Dołączył: 11 Lip 2022
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:03, 19 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Od dwóch dni wysyp krostek, które swędzą w nocy i wybudzają ze snu. Nie byłam pewna czy to alergia czy coś innego, ale dzisiaj mam kilka kropek w okolicach podbrzusza, które swędzą cały czas i nie znikają. Może to jednak świerzb. Od zarażenia idzie trzeci tydzień, więc jest to akurat czas na czucie objawów typu swędzenie. Smaruje dalej i z utęsknieniem czekam na powrót do normalności 😉
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcin_170722
Dołączył: 17 Lip 2022
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:57, 19 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Milo, dziękuję. A czy radzicie pomiędzy smarowaniami używać jakiś maści nawilżających / łagodzących albo sterydowych, na poprawę kondycji skóry? (mam ich dużo i mógłbym zużyć)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2639
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:40, 19 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Marcin_170722, kondycja skóry od Infectoscabu na pewno ci się nie pogorszy natomiast pogorszy się od stosowania maści sterydowych. Nie można sterydów używać ot tak sobie, bez powodu a już przy świerzbie na pewno nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2639
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:46, 19 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Anx, rozumiem, że cały czas smarujesz się permetryną więc nie jest możliwe aby świerzb dopiero teraz się ujawnił. Prędzej masz coś innego lub dostałaś alergii na permetrynę.
Podczas kuracji świerzbowej mają prawo pojawiać się nowe krosty, ale każdego dnia jest ich coraz mniej aż nie pojawiają się wcale. Potem mogą pojawić się krosty po świerzbowe, ale one utrzymują się krótko i znikają
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2639
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:47, 19 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Marcin_170722, czy możesz napisać jaka była reakcja twojej skóry po pierwszym smarowaniu permetryną? Chodzi mi o to czy nastąpił wysyp krost
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anx
Dołączył: 11 Lip 2022
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:55, 19 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Tak cały czas smaruje się permetryną. O dziwo moje włosy znoszą to całkiem nieźle. Krostki poświerzbowe możliwe, że obserwuję, ponieważ właśnie pojawiały się i znikały. Zdjęcia, które wstawiłam ostatnio to jednak uczulenie na permetrynę, ponieważ również praktycznie zniknęły. Jednak są też swędzące krostki, które pojawiają się i nie znikają. Swędzą tak samo jak kilka lat temu gdy miałam świerzb. Jeżeli po kuracji dalej będzie źle to odwiedzę dermatologa. Zalałam też wrotycz spirytusem na nalewkę a w drugim słoiku kisi się ocet wrotyczowy. Oby nie trzeba było już tego używać 😉
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcin_170722
Dołączył: 17 Lip 2022
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:12, 19 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Milo, dzięki. Generalnie (chyba) OK, swędzenie występuje dziś punktowo (w ostatnich dniach było naprawdę źle). Krostek nie przybyło, mam dalej czerwone punkciki i plamki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2639
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:00, 19 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Anx, w trakcie kuracji świerzb nie nasila się więc spokojnie, po 3 tygodniach smarowania to nie może być świerzb.
Wrotycz nie ma zbyt silnego działania więc może być, ale nie musi, stosowany jedynie wspomagająco przy jednoczesnym stosowaniu właściwego preparatu na świerzb. Permetryny na pewno nie przebije.
Lekarz? Może będziesz miała szczęście i trafisz na takiego, który pozna się na twoim problemie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2639
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:07, 19 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Marcin_170722, powiem szczerze, że miałam wielką nadzieję, że nastąpił duży wysyp krost, bo taka właśnie jest reakcja na permetrynę gdy pierwszy raz się jej użyje, zwłaszcza przy świerzbie zawansowanym. Wtedy byłoby to potwierdzenie, że na pewno masz świerzb. Już wcześniej pisałam, że nie wszystkie objawy u ciebie wskazują na świerzb, ale smaruj się, bo lekarze tego nie zdiagnozowali i teraz trzeba to leczyć metodą prób i błędów. Jak nie pomoże to dobrze by było wdrożyć bioel. Ja tak miałam przy chorobie, którą opisuję na początku forum, permetryna mi nie pomogła.
Skoro mówisz, że jest lepiej to na razie kontynuuj smarowanie permetryną
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcin_170722
Dołączył: 17 Lip 2022
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:26, 19 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Mam teraz wrazenie, ze sie troche zaognily wszystkie zmiany, w tym miejscowa wysypka (uda). Poczekam pare dni, jak to bedzie ze swedzeniem i rozwojem tych zmian, dam znac.
Tez nie mam pewnosci, czy to swierzb, aczkolwiek na 99% zaraziłem druga osobe. I pytanie, co innego mogloby to byc - zwlaszcza ze wczesniej zaangazowalem juz wiele srodkow w leczenie.
Sam za siebie trzymam kciuki, bo to zaczyna byc choroba duszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anx
Dołączył: 11 Lip 2022
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:12, 19 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Jakiś pomysł na rozcieńczenie bioeelu? Myślę o planie B i znalazłam coś takiego:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2639
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:59, 19 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Anx, lepiej nie bierz się za rozcieńczanie. Tu masz gotowy produkt, też na allegro
[link widoczny dla zalogowanych]
Naprawdę, zastanawiam się co wam jest, bo i u Marcin_170722też to dobrze nie wygląda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2639
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:02, 19 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Marcin_170722, wyobrażam sobie jak to przeżywasz, że jak to piszesz, zaraziłeś bliską ci osobę, ale jakie objawy ma twoja partnerka, bo jeśli to jest tylko świąd to na pewno nie jest to świerzb. Jakie objawy ma twoja ukochana?
Oczywiście, jest wiele chorób zakaźnych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anx
Dołączył: 11 Lip 2022
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:05, 22 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Wiem, że na stronach są gotowe produkty z benzoesanem benzylu, jednak chciałbym uzyskać coś o większej objętości za mniejszą cenę.
Czy po permetrynie oprócz mrowienia może wystąpić uczucie łaskotania w różnych częściach ciała? Kiedy się pojawia to nie da się tego ignorować i zastanawiam się czy to może jakiś skutek uboczny. Nie ukrywam, że wolałbym, żeby to było od permetryny 😉
Dziś 10 dzień smarowania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jess14
Gość
|
Wysłany: Pią 17:56, 22 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
25 czerwca pisałam o moim zdiagnozowanym świerzbie, miałam wtedy podejrzenia, czy to na pewno to. Moje objawy nie wiedzieć czemu, ale dziękując niebiosom były od początku niewielkie w porównaniu do innych, gorzej u partnera, bo za długo trwały błędne diagnozy. Ale był też u drugiej dermatolog, która potwierdziła, więc już się tego trzymajmy.
Pisałam, że posmarowałam się raz Infecto, potem miałam 5 dni później wg wskazań dermatolozki. Żeby nie zbankrutować posmarowałam się ten drugi raz, trzymałam jakieś 30 godzin, a potem od razu nałożyłam Cxscabies (bb 25%) i nie wiem na ile mi to starczyło, chyba na 4/5 dni. Te krosty (mikroskopijne, od samego początku z większych miałam tylko 2/3, które dawno się zagoiły i sobie powoli bledną) momentami wyskakiwały, momentami nie, jak się coś pojawiło, to momentalnie zniknęło. Z partnerem, u którego sytuacja jest gorsza nie miałam większego kontaktu niż siedzenie na jednej ławce czy picie wody z jednej butelki. Potem, jakiś tydzień/półtora od tego ostatniego posmarowania bb coś mi odwaliło, zaczęły się wtedy upały, wiec zaczęło też bardziej swędzieć niż normalnie i znowu zamówiłam cxscabies, też na jakieś 5 dni. Krost tych mikroskopijnych jest zdecydowanie mniej, ale odkąd zrobiło się ciepłej mam wrażenie, że znowu mocniej swędzi... Tym razem między jednym bb a drugim miałam chyba już tylko 2/3 dni przerwy, zamiast cxscabies zamówiłam bioeel, dzisiaj smaruje się drugi raz. Ten jest trochę mniejszy, więc pewnie wystarczy jeszcze na maksymalnie dwa razy. Niestety - jestem paranoiczką, cholernie ciężko psychicznie to znoszę (dużo gorzej niż fizycznie), i już nie mam pojęcia, czy ja jestem wyleczona i powinnam to przerwac, czy może za duże te odstępy robiłam... Waham się czy zamówić afanisep, boję się że sobie rozp. skórę kompletnie, z drugiej strony wolę rozwalić skórę niż mieć w sobie to gowno... Wzbraniałam się długo przed tym bo ja zawsze się boję jak są takie mieszanki, że jakimś cudem zrobię coś źle. Ale teraz już nie mam pojęcia... Zamówiłabym od razu te 5 saszetek i 5 Nivei, nawet na wszelki wypadek, ale jeśli mi się "objawy" świerzbu, którego już np. nie ma nasilą przez permetrynę to oszaleję.... nie mam pojęcia co robić. Ja już nawet nie wiem czy to swędzenie jest faktycznie takie jak było przed calym leczeniem, czy słabnie. Chyba słabnie, jest gorsze w upały, ale nie ma tak, że np nie mogę zasnąć. Nie wiem już też, czy te pojedyncze malutkie krostki, przykładowo na plecach czy udach, to zwykłe syfki, jakie niekiedy miewalam, czy świerzb..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anx
Dołączył: 11 Lip 2022
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:37, 22 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Wstawiłam 3 zdjęcia do galerii. Pojawiają mi się takie rzeczy. Najpierw czuje swędzenie a potem dostrzegam kropki. Na brzuchu (świąd wystąpił w nocy) minęły już 3 dni i trochę zniknęło oraz już nie swędzi. Co do zdjęcia z kropkami w rzędach to zauważyłam i od razu posmarowałam. Po chwili wyszła swędząca pojedyncza większą kropka z następnego zdjęcia. Insekty, alergia a może krosty poświerzbowe? 😆
Już mam skierowanie do dermatologa, ale zanim się do niego dostanę to minie trochę czasu dlatego męczę na forum 😁
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anx dnia Pią 18:40, 22 Lip 2022, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jess14
Gość
|
Wysłany: Sob 12:11, 23 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Jednak kupiłam Afanisep. Na razie 3 saszetki, bo w Rossmannie aktualnie jest Nivea soft 300 ml. Jak zobaczę że szybciej schodzi niż myślę to dokupię... Psychika jednak nie wytrzymała, przez te malutkie krostki wariuje, a jeśli najbardziej sprawdzona kuracja nie pomoże to już nie wiem co. Proszę tylko o wyjaśnienie jak dla głupka - jeśli mam 3 saszetki i 300 ml kremu, to po prostu wrzucam te 3 saszetki, mieszam i gotowe?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anx
Dołączył: 11 Lip 2022
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:47, 23 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Jess14 Tak wrzucasz 3 saszetki do 300 ml kremu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Anx dnia Sob 18:48, 23 Lip 2022, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2639
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:30, 23 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Jess14, nie wariuj. Twoje objawy nie wyglądają na świerzb. Ty się psychicznie zadręczasz.
"Te krosty (mikroskopijne," to nie jest świerzb.
"boję się że sobie rozp. skórę kompletnie, z drugiej strony wolę rozwalić skórę niż mieć w sobie to gówno...", jak ja ciebie rozumiem. Jak byłam cała obsypana krostami to myślałam sobie, jakby pisali, że trzeba posmarować się gównem to pomoże to bym to wtedy zrobiła.
Nie jest tak źle z afanisepem. Po posmarowaniu jest wrażenie suchej skóry, bo to taki piaseczek, ale, przecież wymieszany jest z kremem.
Ja bym ci sugerowała żebyś zaprzestała wszelkiego smarowania, połykała może walerianę albo nerwosol. Upały oczywiście nie sprzyjają i spocona skóra nawet bez krostek swędzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milo54
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2016
Posty: 2639
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:33, 23 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Anx, to nie wygląda na świerzb i świerzb tak się nie zachowuje. A może masz pchły? Przejrzyj może pościel, zakamarki w łóżku. One skaczą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|